Łeee beznadzieja. Planujemy sie wybrac jutro (sobota) na DSD zabrzańskom ekipom ale patrząc na pogode to jakos mnie tam nie ciagne. jutro zadecydujemy czy jedziemy, czy tez jedziemy w niedziele czy wcale. pozdro :]
no hmm panowie zycze powodzenia po tygodniu deszczu to tam będzie takie małe bajorko, wiec moze zamiast rowerów i skakania na ryby :D dzis tam byłem i wygląda masakrycznie
http://www.pinkbike.com/photo/809268/ new foto w galeri PB
sorka że dwa posty:P Avalanche3.0 ten caps to poto żeby wam sie chciało przeczytać tak długiego posta ponieważ mi sie nudzi tak dlugi post jesli nie jest ze tak powiem "ciekawie" napisany
Pain is for while, glory for ever! =]
No to jestem w irlandii...
Mam nadzieje ze juz najlepiej w poniedzialek bedziemy wiedziec co i jak bo zanim informacja dotrze do wszystkich to potrwa... Postarajcie sie to jakos zalatwic bo nastepny weekend pogodowo powinien byc ok :]
Nooo ludzie coś tu cicho :P W kazdym razie my juz na bank jedziemy w sobote, ewentualnie w niedziele jakby bylo cos nie tak. Tak więc spodziewajcie sie naszej zabrzańskiej ekipy w sobotę w godziach przedpołudniowych mysle ze kolo 11 - 12 bedziemy na chopach, az do popołudnia :) Kto jeszcze bedzie? Bo w wiecej osob to lepiej :] pozdro
Wojt moge to nawet sam zrobic ale jak ty skoczysz z niego pierwszy :p, albo nie zostawmy to dla potomnych ten widok zniszczonego lądowiska troche deszczu i rów na 2-2.5m wyryty/ tylko gdze ta siemia sie podziała ?? :]
No to panowie damy czadu :) Ale zonk, a kuba chciał skakac dropa 7 a tu taki wałek :P Bedziemy na pewno jesli nie bedzie padac, moze nawet byc zimno, rozgrzejemy sie :D