FORUM DH-zone.com

Lupus pisze: ale teraz w polsce trawa jest elo-trendy-cool-mothafucka. Buahahaha

pozdro dla rasta chlopakow!

Qrwa sory ale takich ludzi nie rozumiem:/ gdzie ty to wyczytałes ze to jest kul i trendi? kto sie z tym obnosi ze pali i ze jest fajny jest ciotą i tyle;/ palisz bo lubisz kto ma wiedziec to wie ze palisz i pali z toba a obnoszenie sie z tym ze sie pali to tak jak w podstawówce ze palisz fajki;/ zenada i lamerstwo;/

Damage` zgadzam się z tobą. Ogólnie jestem za drugs freedom kto chce umierać niech umiera i tak wszystko szkodzi zdrowiu.

Kochani! Tych steków wściekłych rzygów mi się już nie chce czytać - doszedłem do połowy. Niech przeciwnicy legalizacji zdzierają swoje gardła krzycząc gromkie NIEEE!!! Niech zdzierają. Tylko nieliczni palacze zrozumieli na czym naprawdę polega palenie. A tych jest garstka - reszta to kretyni...

moze i gupie pytanie ale nic to... da_weez na czym w Twoim rozumieniu polega palenie? moze i jestem kretynem...

Moje rozumienie opiera sie na tajemnicy. Nie każdy kto pali posiada tą tajemnicę. Tylko garstka ludzi pojmuje na czym tak naprawdę polega użytkowanie i cel zażywania. Znam osobiście doktora filologii angielskiej, który robi to już od 10 lat i wciąż jest szanowanym lektorem a dodatkowo muzykiem. W pewnym momencie jak palisz rozumiesz dlaczego to robisz i uczysz sie nowych rzeczy, niektórzy nigdy tak naprawdę do tej tajemnicy nie docierają i pozostają odurzonymi narkotykami ćwolami.

Suma summarum - albo dojrzewasz do tego, albo nie...

BTW... EDYCJA POSTÓW!

kurde bede sie musial z tym przespac :p hmmm moze ja jeszcze nie dojrzalem, a moze jestem odurzonym ćwolem, a moze ta tajemnice juz posiadlem i tego nie wiem :p sam juz nie wiem...

gdyby zioło było legalne, pewnie zamiast pić wódke kibole i dresiarze paliliby skuna, byliby wiec mniej agresywni, wyluzowani i moze nie kradliby rowerów, bo by im sie nie chciało......

....mam nadzieję, że żartujecie.. bo jak nie.... to nie wiem co powiedzieć

popieram wszystkich co są przeciwni

a ja tych za i widzących zalety a nie wyruchane stereotypy z tv

a ja podpisze~!:]]]]] jointy są dobre!

ChaRlie.FR pisze:Zdarzają się ludzie którzy wolą zapalić dobrego wielkiego dżoja zamiast zajebać się w krzakach 0.5 i przy tym się obrzygać, a później wracać śmierdzący brudny z bólem głowy snejkiem do domu.

heh no tak, ale zdarzają sie też ludzie którzy wolą zapalić dobrago wielkiego dżoja i pobawić sie własną kupą.
co do palenia papierosów, to zastanówncie sie co lepsze.. paliś fajki w samochodzi czy zioło, zresztą obydwoma sie brzydze i popieram maxa i innych na "Nie"

Tassadar pisze:uważam że powinni zalegalizować zioło, a zakazać papierosy, bo biorąc pod uwagę "częstotliwość palenia to chyba zioło jest zdrowsze, ale problem mnie nie dotyczy

Jeden blant ma 2 razy wiecej substancji smolistych i w **** syfu ktory zapycha ci oskrzeliki plucne. Ziolo nie jest zdrowsze... Jeden blant dziala tak szkodliwie jak paczka papierosów.

Przestan mi mowic o jakichs stereotypach z tv... ja nie ogladam tv. Nawet nie mam tv.

Mam swoje przekonania, ktore wyciagam z obserwacji ulicy i otoczenia w ktorym sie obracam.

Bardzo nie lubie jak ktos pali i juz.

ChaRlie.FR pisze: napisał
Zdarzają się ludzie którzy wolą zapalić dobrego wielkiego dżoja zamiast zajebać się w krzakach 0.5 i przy tym się obrzygać, a później wracać śmierdzący brudny z bólem głowy snejkiem do domu.

Dwa tygodnie temu w Auckland gnojek po wielkim dżoju postanowił przejść w nocy na skróty przez autostradę. Zeskoczył z bariery prosto pod samochód , którym jechała matka z 12 letnią córką. Koles zginął na miejscu, a dziecko do dzisiaj jest w spiączce... Może i po trawie nie rzygasz i nie smierdzisz, ale kontakt z rzeczywistoscia masz podobny jak po flaszce :-/

kiwibiker ten koleś chyba zioła niepalił, jeżeli byś kiedyś palił a z twojej wypowiedzi mogę wywnioskować że raczej nie to byś wiedział jakie masz skutki a wszyscy mają podbne. Jedyne co się dzieje to to że reagujesz z opóźnieniem na rzeczywistość ;] , nie jestem za paleniem w samochodzie ani na w czym kolwiec co służy do przemieszczania się. Jestem za legalem bez stresu, i weekendowo wieczornym chill outem. w.o.j.t.a.s jesteś z kraka :) jak coś to w wakcaje jak bede w pl to możemy się ustawić w stodole na floriańskiej ^^ tam się lajtowo kręci dżoje :D

Koles byl po trawie, potwierdzila to sekcja zwlok. Wydawalo mu sie pewnie, ze zdazy przejsc, czyli dokladnie to, o czym piszesz. Wracal od kumpla z imprezy (wieczorny chill out?). Na piechote. Gdyby zalegalizowano trawe, to takich kolesi byloby ZNACZNIE wiecej, bo mimo wszytsko wielu ludzi przed paleniem powstrzymuja konsekwencje prawne. I oby nigdy nikt nie wjechal w ciebie lub innego bikera samochodem, bo "z opoznieniem zareagowal na rzeczywistosc".

QPA pisze:

Lupus pisze: ale teraz w polsce trawa jest elo-trendy-cool-mothafucka. Buahahaha

pozdro dla rasta chlopakow!

Qrwa sory ale takich ludzi nie rozumiem:/ gdzie ty to wyczytałes ze to jest kul i trendi?

...z obserwacji wlasnie tych ciot, dla ktorych palenie jest forma lansu.

QPA pisze:kto sie z tym obnosi ze pali i ze jest fajny jest ciotą i tyle;/ palisz bo lubisz kto ma wiedziec to wie ze palisz i pali z toba a obnoszenie sie z tym ze sie pali to tak jak w podstawówce ze palisz fajki;/ zenada i lamerstwo;/

zgadzam sie z Toba w 100%, to mnie wlasnie rozpierdala i z tego szydze.