FORUM DH-zone.com

niektorzy sa tu popierdoleni...
to z pozoru moze wyglada jak worek ziemniakow...

100 stop to jakies 30 m?.... przejebana psycha...

worek ziemniakow, rotfl, widze ze poniektorzy mysla ze manewrowanie w powietrzu 30kg klocem jest latwe...

niech ktorys z modow zamknie ten temat bo ta kłutnia do niczego nie prowadzi

Pastrana na wzmacniane kości (jakieś tam blachy ma przysrubowane do kości) i jakoś zyje, chodzi i lata!!

Ale na tej amerykańskiej stronie wyraźnie pisze że on NIE skocze tego 100stóp dropa ;p
A tak na uboczu to BENDER wymiata i jest lepszy od 99,9999999% ludzi jeżdżących na świecie !!

ej ludzie ni rozumiem tego co niektorzey piszecie kurwa jak wy sobie wyobrazacie lot z chociazby 10 m pionowo (!) w dol i zeby wyladowac inaczej niz bender? przeciez przy takim czyms jest takie jebniecie ze po prostu ni da sie inaczej wyladowac trzeba by bylo miec miesnie pudzianowskiego albo innego strongmana zeby utrzymac prosta pozycje przy takim jebnieciu a mam flimik bendera na ktorym nie tylko dropi ale trialuje i to dobrze a takze dirtuje i robi chociazby na duzej dirtowej hopie ladna 360 i inne wiec moim zdaniem jest conajmniej dobry.

hmmm kregoslup mogl zlamac wazne zeby nie zlamal rdzenia kregowego :]

a jak myslicie wróci na rower? ;P

Nie znam osobiście bendera, nawet go nie widziałem, ale czy to pozwala mi pierdolić o nim bez sensu jakim to on worem pyrów nie jest?
Niech się chopok zrasta, w styczniu miał próbować 100 footera, pewnie to przełoży, ale znając go chociaz szczątkowo można śmiało stwierdzić, że powróci i to w wielkim stylu.

...a wy pionki wybijcie się do jego poziomu, by móc choćby pomysleć o krytyce jego osoby!!!

Jaca pisze:Nie znam osobiście bendera, nawet go nie widziałem, ale czy to pozwala mi pierdolić o nim bez sensu jakim to on worem pyrów nie jest?
Niech się chopok zrasta, w styczniu miał próbować 100 footera, pewnie to przełoży, ale znając go chociaz szczątkowo można śmiało stwierdzić, że powróci i to w wielkim stylu.

...a wy pionki wybijcie się do jego poziomu, by móc choćby pomysleć o krytyce jego osoby!!!

Nareszcie jakis normalny człowiek! Dokładnie

Jaca pisze:Nie znam osobiście bendera, nawet go nie widziałem, ale czy to pozwala mi pierdolić o nim bez sensu jakim to on worem pyrów nie jest?
Niech się chopok zrasta, w styczniu miał próbować 100 footera, pewnie to przełoży, ale znając go chociaz szczątkowo można śmiało stwierdzić, że powróci i to w wielkim stylu.

...a wy pionki wybijcie się do jego poziomu, by móc choćby pomysleć o krytyce jego osoby!!!

I brawo!!!

Na dunkonach skaczacych po parku!!! ...litosci jeszcze wam wiele brakuje do jego techniki odwagi itp
mdli mnie ...to jest koles co osiagnal swiatowa slawe a wy? !!!! Zjebac to kazdy potrafi
Jemu zaufaly wszystkie swiatowe firmy i wykozystuja go do swojej reklamy ...
a Was... blllleeeeeeeeeeee

to jest troche jak oddychanie... oddychasz jak mozesz i moje oddychanie nie rozni sie niczym od oddychania inncyh, wiec...

jezeli bender leci jak worek ziemniakow z 30 m skarpy na prawie plaskie i wgniata go w ziemie gorzej niz kulke sniegu w ognisko, to ciekaw jestem, kto z tego forum skoczyl by lepiej i by to ustal.

wnioskuje z waszych wypowiedzi, ze kazdy z was jak juz leci dropa, to leci go z gracja, powaga, cholera go wie czym....

a bender widac nie potrafi spadac, bo wiekszosc z was robi to lepiej.

tak?

no wlasnie.

mzoe i jest szalony, ale jak mu to wychodzi najlepiej ze wszystkich, to jaki jest sens mowic, ze "on tego nie umie", ze jest glupi i nie ma zahamowan?

ja uwazam, ze czlowiek glupi, to nie czlowiek, ktory spada z 30m i lamie sobie obojczyki czy kregoslupy.

glupi czlowiek, to glupi czlowiek

taki ktory przyjezdza polonezem nad rzeke, wipija dwa piwka, wywala puszki do wody, nakurwuje pare razy i odjedzie palac gume.

to jest glupi czlowiek.

a bender nie jest glupi

czemu mowicie, ze jest glupi?

bo spada ze sporych wysokosci?

bo w kolko sie lamie?

bo jest szalony?

bo sie nie boi?


jak by byl glupi, to by nie rozumial i nie zdawal by sobie sprawy z niebezpieczenstwa ktore na niego czycha po skoczeniu jakiegos dropa.

ten koles ma styl, napewno nie jest glupi, i zdaje sobie sprawe z tego co robi.

jak by byl glupi, to dawno by sie zabil.

jak by latal jak worek ziemniakow, to nie mowiono by o nim, bo to nie sztuka spasc z urwiska. sztuka jest to, zeby nie zdygac, wyleciec, doleciec, wywalic sie ewentualnie i zrobic to z checi robienia tego.

worek ziemniakow to typ, ktory przyjezdza z dziewczyna na 1m dropa, chce jej pokazac jak sie "lata", rozpedza sie troche, leci przez kiere badz nabija sie jajami na rame.

bender tak nie lata

trzeba umiec zapanowac nad rowerem.

ile mozna srednio leciec 20m?

z 5 s? nie wiem

ale wiem, ze nie kazdy by zdolal utrzymac rower w pozycji, w jakiej on by chcial, a nie grawitacja.

pozniej trzeba jeszcze sie odpowiednio wkleic w ladowanie.

nawet jak sie nie uda, wylecimy z roweru w miare bezpiecznie.

pomyslcie, jak by wygladal bender spadajac z 20m a glowe, bo wylecial przez kiere, bo ciazenia roweru nie da sie powstrzymac?

jak juz cos zacznie sie dziac, nie da sie tego zatrzymac.

widzial ktos kogos kto zrobil backflipa, zarzymal sie w polowie, zrobil innego trika i zakrecil sie dalej dokrecajac go?

nie da sie

jak wylecisz, tak samo wyladujesz

czyli jak by bender latal jak worek ziemniakow, to napewno juz by sie zabil.

sprobujcie zrobic taie doswiadzczenie.

znajdzcie murek 1m

rozpedzcie sie i nic nie robcie.

co sie stanie? chyba kazdy wie. bedzie natychmiastowe OTB, zlamane rece...

to mozna nazwac spadaniem jak worek ziemniakow.

bzik no objade Cie!!
ty jeździsz street a on skacze dropy! taki słaby jest?? no to dawaj mu wyzwanie, skacznie dropa 16 metrów, zobaczymy kto ustanie...
jak piszesz takie komentarze to zal dupe ściska..
to ze lata 15 metrowe dropy to to jest śmieszne bo nic z tego nie ma??
zapomniales o swojej satysfakcji

Roteiro duzo umie, nawet backflipy!!!

Macie go za jakiesgos bezmuzgiego yeti który ma poryty łeb a to gówno prawda żeby skakać takie rzeczy jak on trzeba naprawde dlugo trenowac i jezdzic dlugo juz na rowerku, i przedewszystkim myslec!

Taticiotom to była jakaś aluzja do mnie ? :/

ciekawi mnie jedno... jeżeli połamał kręgosłup to co z rdzeniem?? czy on wogule będzie chodzic jeszcze??

Mam wielki szacunek do BENDERA za to co robi i uważam ze jest naprawde dobry. Widzialem w jego wykonaniu Trial (naprawde moglby konkurowac z najlepszymi w poslce), Dirt, Street (to tylko na fullu schody) ale nie mowcie mi ze koles nie umie SPADAĆ bo z 15 metrow to wy (ktorzy go za to jedziecie) rzucilibyscie rower(oczywiscie mowie o tym ze ktos by was zrzucil - daje glowe ze nikt by sie nie odwazyl sam tego zrobic) i lecieli na łeb nie trzymajac kierownicy.
Koleś stara sie jak moze, 12 metrow a on robi 6 prob zeby wreszcie wyladowac. Niewatpliwie kazdy z was wyladowalby to za pierwszym razem .... z barspinem na tym Shiver'ku .... ;/
Nie cierpie zazdrosci....
Najlepsze u niego jest to ze on to robi dla siebie - przynajmniej ja to tak widze.

MAFIOISO - napisali ze bedzie za 8 tygodni zdrow spowrotem :D pytanie tylko czy odbije sie na jego psychice. Bender rozwija freeride moim zdaniem, to on jest pionierem wielkich dropow przy ktorych duuuuuuuuuza wiekszosc by sie osrala poprostu. A jak ktos pisze brak techniki to jest smieszny ;] i chyba nigdy nie walil dropa... zreszta tak to jest z niektorymi ludzmi na tym forum jak to siedza i nic nie robia... bleeee :P to ze kogos nie kreca dropy i ich nie lubi nie znaczy ze nie powinno sie dazyc jakism szacunkiem kolesia ktory jest w tym najlepszy na swiecie, a jest najlepszy bo wali najwieksze dropy. Prawda jest taka w sporcie (w niektorych dziedzinach) ze liczy sie odleglosc, wysokosc, a nie styl w jaki sposob sie to osiagnelo. Jakby mistrz swiata na 100m by biegl stawiajac krzywo noge (czytaj ******* styl) to by nie byl mistrzem swiata ? :D jakby mistrz swiata w jezdzie torowej na czas jechal majac jedna noge dluzsza druga krotsza i wygladalo by to jak parodia to by nie bylo mistrze swiata ? :D p i e r d o l e n i e od rzeczy wynika z co po niektorych wypowiedzi. Zreszta jak to ktos ujal poprzednia... da sie inaczej skoczyc z 16m ? :D:D idzcie na rower cioty :D

ale kurwa sami popatrzcie...najeżdżacie na Bendera a jak gdzies jedziecie czy co i zobaczycie jakaś skarpe czy co to mowicie ze Bender by z tego zkoczył xD ja od kiedy zacząłem sie interesowac tym sportem to zawsze sie napalałem na wyczyny bendera i bede sie dalej napalał =]]] a teraz to on chyba jezdzi na banshee i z amorem o normalnym skoku (200mm.) takze na takim biku to jeszcze wiekszy wyczyn niz na ponad 300mm. =]]

Dobra po paru postach odechcialo mi sie czytac. To jakie tu bzdury ludzie pierdola...

Po piersze to ile ma skoku , co za roznica qrwa? Przy takim pierdolnieciu mozesz sobie miec i metr i tak prawie lamie ci nogi ;/ A bender na jaw dropie mial apocalypse ustawiona na maxa twardo ( na minimalny skok okolo 250mm ze sprezyna 700LBS - ta rame potem kupil jeden japoniec - zadna army ani apo "seryjnie robiona" nie wyglada tak jak tamta. Ona byla twarda jak kamien z takimi przelozeniami i sprezyna.

Po drugie, Amor, no dobra mial te 312 skoku i co z tego, jak on spadl tak ze amor zamiast sie ugiac, to sie wygial mimo dosc pionowego kata glowki i gdyby sie nie puscil ( a raczej gdyby go nie wyrwalo ) to by mu rece porwalo ;/

Jest tu na forum pare osob ktore juz lataly spore dropy , o niektorych moze nie wiem. Ale pamietajcie, polecieliscie 8M ? Bolalo? A to jest 16! 2x tyle , jebniecie duzo razy wieksze...

Dla tych co lataja po 2m na streetowkach to wogole nawet nie mam slow.

A co do worka ziemniakow, ja pierdole jak mnie to gadanie wkurwia. Wez jeden z drugim wlez na 4 pietrowy blok, znajdz jakis zeskok ( np popularne ogrodki maja na ogol zbocza i moga sluzyc za ladowanie :D ) i pierdolnij to "stylowo" buahahaha. Stylowo sie zabijesz.

Qrwa nikt nie jest idealny, ja tez nie raz pierdolne jakas bzdure, ale ludziska do kurwy nedzy, nie wypowiadajcie sie o gosciu ktorego widzieliscie raz na filmie, do ktorego nie napisaliscie ani jednego maila/wiad/tel ( a tak pisalem, do przypierdalaczy ) i nie pieprzcie bzdur na podstawie tego co ogladacie na filmach. Respekt dla tych ktorych wypowiedzi maja podstawe w tym co robia.

Nie raz rozmawialem z ludzmi ktorzy znaja go osobiscie, ktorzy przejezdzili z nim kawal czasu i nawet nie chca komentowac tego co ludzie pierdola. Wiecie ile trzeba techniki zeby np przeleciec 20m w dal , przelatujac nad gora za ktora nie widac ladowania a miejsca na dobre ladowanie jest kilka m ;/ Ludzie czy dla was technika to tylko 360 na dragu z duro w smierdzacym miescie? A najlepiej to tailwhipy i 360 z dropow na rowerkach 10kg?

Pewnie wy to lubicie, tyle ze nikt z was tak nie umie, wiec po co pierdolicie? :/

Sorry za taki agressor, ale ja nie moge no. Ja czasem mazne cos zlosliwie o 888 czy pomarudze na jakis drogi sprzet ktory sie psuje, ale kazdy rozumie co mam na mysli * chyba * , natomiast to co sie tutaj czyta - pisane calkiem serio - to rece opacaja

Zenua