FORUM DH-zone.com

Kurcze nie dobrze. A chcialem jeszcze popic na 18-stce mojej dziewczyny 27 maja :D

ja żałuje bo 03 czerwca miałem miec bierzmowanie i kamere miałem dostać. a tak to juz niedostane. i te wszystkie spotkania do bierzmowania się zmarnowały. a chodziłem prawie regularnie.

Ten koles co to wszystko pisze ma niezle nasrane albo jest cały czas nacpany :D A jak walnie to chociaz nie bedzie nudno, mam nadzieje tylko ze rower wytrzyma :D

jeśli obiekt w momencie wejścia w atmosferę ziemską ma wielkość domu to uderzając w ziemię jest wielkości pięści. na dodatek kometa to w większości lód, więc najprawdopodobniej jak jebnie w atmosferę to nic do nas nie doleci.

na dodatek ten koleś stara się zrobić wrażenie, ze ma pewne naukowe dane, a pewnie nawet nie jest pełnoletni...

Breeder też tak myśle. juz o tej komecie słyszałem jakiś rok temu. ale wydaje mi się że to jakiś farmazon. jakby to było naprawde groźne to by już dawno o tym mowili.

Heh, za duzo "Armageddonu" w TV szkodzi dzieciom...

Zaraz jeszcze napisza ze amerykanie maja super tajne bojowe statki kosmiczne wyposarzone w glowice jadrowe o mocy 14354309 megaton...

Podziwiam kolesia fajną ściemke wymyślił<lol> Gorzej jak on ma racje;/

najlepszy jest ten tekst pod fotka ufoludka ;d

i to:
Czyli w końcu nam w Polsce coś grozi czy nie?

no co ty.. ta kometa to pewnie prawda ale nic poważnego

"To wizja, jaką miałem mniej więcej 3 lata temu. Powtórzyła się ona 7 kwietnia 2006 roku o godzinie 22.00, podczas medytacji na wybrzeżu Pacyfiku przy udziale jeszcze dwóch osób. Otrzymałem wówczas informacje uzupełniające te wizję - pojawiła się data 25 Maja 2006 roku! "

Smoke dope!

No nie wiem czy aż tak ciekawie by było, jakbyśmy się znaleści na drodze komety czy czegoś właśnie wielkości domu... Zalezy przeciez od kąta pod jakim wchodzi w atmosfere, a jej grugość niewydaje sie zbyt duża przy prędkościach jakie takie ciałą moga osiągać. O ile artykuły wymienioe w tym topicu może sa śmieszne, to zagrożenie ze strony kosmosu wcale mnie nie śmieszy. Zgłębie temat, bo interesują mnie takie rzeczy, ale mając w perspektywie uderzenie komety w ziemie, raczej nie skakałbym ze szczęścia. Takie rzeczy, a przynajmniej zniszczenia da się przewidzieć, musieli to w końcu oprzeć na jakichś faktach...

to juz jutro ;d buhahahauah

kometa jest naprawde, tylko ze minie ziemie o iles milionow km...

a ze jakies barany troche to podkoloryzowaly, to juz inna sprawa.

lizzard king nie komplikuj. nieminie ziemi. hehehehhehe.

no to panowie zaczynamy budować tratwy :b

kometa juz kolo tygodnia temu minela Ziemie turczyny! to odlamek ma rzekomo udezyc, bo kometa jest w fazie rozpadu. Co najlepsze to nasz kraj niebyly zagrozony, gdyby uderzylow miejsce, ktore wyznaczaja przepowiednie. Ja to szczerze pierdole i w to niewierze, ale jak juz sie za cos zabieram, to staram dowiedziec sie jak najwiecej. Żenujący jest lizzard king, gdzie odswierza temat, o ktorym niema pojecia. haha Cioty!

A ja wierze... wierzę że kapitan wąsaty zlituje sie nad rasą ludzką i weźmie nas pod swoje wąsy...

kurde nie spakowalem sie ....

fuck nie zdaże juz ;(

sie dowiemy co jest grane już tuż tuż,sam sie zainteresowałem tą społeczną paranoją w stanach już wpizdu marketów wyprzedało suchary itp.żarcie do przetrwania,watykan też spierd*lił jak szczury z tonącego okrętu do bezpiecznych rejonów-nostradamus to przepowiedział jak i równwież kometę z iskrzącym warkoczem,i trzęsienie ziemi oraz runięcie teatru w rzymie w maju(!)ale to różnie można przytaczać po fakcie;) miejmy nadzieje że kometa niepierdyknie w nas i mega tsunami niepowstanie bo wtedy pierd*lone masońskie totalitarne władze USA jak i araby będą chcieli wykożystać tą chwilę do zrealizowania swoich niecnych planów