21 lat, zaczynalem mając 15, 1,5 roku pozniej lekarz powiedzial ze albo skaczesz albo poskaczesz pozniej na dwukolowym wózku:)(kręgosłup) 2 lata przerwy no i teraz na fullu tylko i to delikatnie...ale zajawka jest na maxa :D:D
"Synku,ale czy ty skaczesz tak po murkach i schodach???" - Mama:P
fajne jest to,że wielu ludzi zaczyna wcześnie...tak 3mać chłopaki bo teraz zaczynając nie macie jeszcze takiej bariery strachu hehe no i sam obserwuje ze jak zaczynalem kilku kolesi miało po 13-14 lat a teraz wymiatają tak że głowa mała...
"Synku,ale czy ty skaczesz tak po murkach i schodach???" - Mama:P
19 lat
jezdze na rowerze od chyba 4 roku zycia:)
od 3 lub 4 lat niby extremalnie od roku juz tylko po hopkach z naciskiem/zajawka na 4x
a predzej ambitnie xc - i jeszcze do tego wroce
18lat 7miechów 5dni - moj wiek, na rowerku od 3 podstawówki czyli jakieś 8lat (wilcze doły,łopata itp - w krakowie dawniej nie bylo duzo tras:/), potem zaczelo sie ewoluować do większych wyczynów i w 2000 zaczęło sie startować w Pucharze Radiostacji:D potem to upadło...
obecnie coraz mniej czasu na rower:|
w dłuższych wolnych chwilach urywam sie na dystans za miasto:-) A DH zaczyna spadać u mnie na pysk... ale to nie znaczy ze sie poddaje - krótka przerwa 'na edukacje' - matura itp:)