FORUM DH-zone.com

;) No to się wyjaśniło! Sudi sprzedaj Cane to będzie zgoda :)

denerwuje mnie to jak wszyscy doczepiają się do jednej osoby o takie PIERDOŁY, stało sie to sie stało i nie ma co nad tym płakać. A tak nawiasem to czy kazdy z was robi WSZYSTKO tak bardzo legalnie??, zastanówcie sie coponiektórzy co tu głos zabierają czy są tacy prawi i wogóle cacy.

Zachowujecie sie jak przeciętny Kowalski jeszcze mieszkający w Krakowie bo tutaj 3\4 lubi ząb za ząb... Powtarzacie ciągle te same sprawy mimo, że zostały wyjaśnione. Sory ale na pewno nie każdy który jeździ na tej miejscówce jest kawałem h**a i potrafi się zachować nawet jako tako. A ludzie którzy nie potrafią sami sobie grabią i w końcu ktoś ich z tamtąd wypie****i, jednak takie najeżdżanie na siebie jeszcze na forum ogółu, i powtarzanie ciągle tych samych wątków nie prowadzi do niczego. Tłumaczenie też nic nie da bo jeden drugiemu nie ustąpi. Cały Kraków xD Swoją drogą rozumiem ludzi którzy włożyli w trasę sporo swoich sił i wypocili dużo wody podczas pracy przy niej, a nagle wszystko poszło się je**ć. Tylko trochę rozsądku bo wszystko ma swoje granice i osądzanie też nie jest wyjściem.

Villen Myślalem o tym, bo jestem w fazie oczekiwania na nową sztukę . A starą chce zerżnąć juz do końca skokami na "twarde nogi", dropami na płaskie i poprostu kompletną głupotą ... :] Ot takie zalecenie odgórne.

Koleszkowiec

Właśnie dziwi mnie fakt, że takie rzeczy tylko w krakowie...a tak się składa, ze naprawde kocham to miasto i nie w głowie mi migracje jakieś.

Dragon-kr Z tymi urnami to był mały joke. Naturalnie jako obywatel tego pięknego i miodnymi rzekami płynącego kraju będe uczestniczył w przyszłych wyborach... wkońcu polska nie powinna kwakać cały czas na arenie międzynarodowej.

...czytam i sie śmieje przez łzy !to co wypisuja jakies jednostki jest maksymalnie dziecinne...ale jestem zbyt zmeczony aby sie rozpisywac wiec postaram sie w kilku zdaniach.

1.Miejsce w lasku zwane naszym tak sie utarło bo przez ostatnie 4 lata spedziliśmy w nim setki godzin ( osobiście kopałem tam dwa lata z kilkoma ziomami-pozostał wiele zdjec )W ostatnim roku zaprosilismy kilku znajomych z Krk na miejsce aby mogli poskikac troszku.witali tam czesciej i cieszyli sie z miejsca.nawet Wincenciaki :) do filmu wmontowali kilka hopek.Powstało tam kilkadziesiąt elementów do treningu i jakies 7 linni do zabawy,gdzie najdłuzsza miała 1200m.trzeba by spedzic sporo czasu aby zapamietac wszystko.Większośc ludzi wiedziała ze ma tzrymac to miejsce w tajemnicy aby się nie pałetało żadne tatałajstwo....ale okazało się że trudno zachowac milczenie o takiej ciekawostce. nawet w skali krajowej nie ma wielu podobnych......no i stało się jeden ***** z drugim wbili i sie podniecili....nie pytając się nikogo zaczeli kopac sobie na relaksie zmieniając bezmyślnie to co tam było !!! SUDI jesli wybicie wysokości 1.4 nazywasz gapem !! to lepiej nie kop juz nic wiecej bo ktos sobie zrobo kuku !!! to co zmieniłes już miało super profil i latało sie wysoko i daleko !! tylko trzeba potrafić !! była to hopka Olka która zrobilismy pewnego razu.

2. Lesniczy jasno wyraził swa opinie czemu skasuje laski !!!!!!

3.w zeszłym roku rozmawiałem z nim i wiedział ze kopane sa traski i przymykał oko...ale po organizacji Super hiper Elo zawodów jakiś czas temu wpienił sie i podja meską decyzję !! Rozumiem go doskonale.

4.Wycinanie drzew w lesie państwowym jest pod grozbą kary a takie małoletnie samowolne dewastowanie świadczy o poziomie !!!

5. Nim wbijesz do lasu to lepiej pomyśl chłopcze co chcesz robic i czy nie warto sie kontaktowac z lokalesami !!

6. ciekawe jak była by reakcja gdyby ktos wpadł do lasku kopanego latami i z własnymi kretyńskimi poglądami starał sie zmienic otoczenie pod swoje ego !!!!

7. SUDI a to co wykopałeś po GAPIE to chyba dowcip jakis....i nie opowiadaj o jakiejs super linii bo to było niebezpieczne !!!

Pozdro.

KONIEC LASU KONIEC TEMATU !

Schodek
Ad. 1 - to wybicie było zniszczone wcześniej, nie latane długo i wogole... nie bede sie wypowiadał.
ad. 2 - ja za to nie opdowiadalem, wiec pretensje nie do mnie
ad.3 - jak wyżej ...

ad 4. - bylo pisane ...
ad 5. - Prosze bardzo, tylko, żeby czyjeś ego nie zostało urażone przypadkiem ... bo ja taki miejski szaraczek, z człowiekiem z gór mam rozmawiać - toż to przecież profanacja dla Ciebie, bo już nie raz udowadniałeś swoje racje coponiektórym osobom .

ad 7. - nie skończyłem tego, pozatym nie przesadzajmy, że było to masakryczne ... i nikomu nie obiecywalem gruszek na wierzbie co do lini .

---------------------------------

Temat tyczy się zniszczenia lasu, a nie kopania linii.. Las został zniszczony poprzez zawody, za które po raz kolejny, bo chyba tego nie przeczytałeś - NIE ODPOWIADAM - . Koniec.

sudi skoro się tłumaczysz to jeszcze powiec co nieco na temat tej wypowiedzi:

""Znaczy się - moze powiem tak... Pisząc legalna, to ja dużo przesłodziłem ... Poprostu jest to mniej więcej ustalone, że nikt nie wpadnie na teren z awanturą, że coś się dzieje.... Poprostu "umowa słowna" ...

Przynajmniej tak ja to zrozumiałem z rozmowy ( bo nie zajmowałem się budową tego i generalnie mój wkład w te zawody jest skromny ) ...."""

na przyszłość jeżeli czegoś nie wiesz lub czymś się nie zajmujesz to po prostu milcz, bo potem może Cię spotkać tak przykra sytuacja jak ta…

I do kogo mam tu kierować pretensje? Ty jako ostatni mówiłeś ze wszystko jest dogadane! A prawdziwi winowajcy powinni ci podziękować, bo wszystko na siebie wziąłeś.

Wiecie co?jezdzilem w omawianych miejscach bardzo dawno temu.wtedy gdy jeszcze nikogo tam nie spotykalem.
Jest mi bardzo przykro ze bikerzy przestali myslec.
Niestety prawda jest taka ze wiekszosc robi straszny syf i powolutku zaczynacie przypominac niegdys popularnych skat'ow ktorzy wymarli....
Oby Was to nie spotkalo.
Myslcie panowie bo jak tak dalej pojdzie to wszystkie laski rozkopia i zostanie street....razem ze straza miejska....

Sudi kochanie, to ze jestes kretynem to kazdy wie, wiec prosze daruj sobie te idiotyczne komentarze i nie pokazuj sie w tym lesie juz wiecej, a kazdy bedzie szczesliwy. Proponuje wycieczke do lasku wolskiego lub na inna super trase, ktora spelni twoje oczekiwania na hardkur ;)

sudi co do odpowiedzi w pkt.5 to wiem co zastałem w lesie za pierwszym razem i wiem co pozostało z mojej inicjatywy...widziałem wiele uśmiechnietych ludzi jak wpadali pierwszy raz do nas ,ale Ciebie kminię tylko z manuali na parkingu pod wyciągiem w Myslonach. Nim wbijesz nastepnym razem pokopac to kleknij sobie i poszukaj gdzies tam w srodku glosu rozsądku...aby nikogo nie denerwowac :)) Oki ??

Koniec.Dziekujemy wszystkim dzieki którym skasowano solidne miejsca.Niech bedzie to nauczką na nastepny raz,SIEDZ CICHO JAK MASZ FAJNY LAS !!

śmieciło kilku dobrych kolesi ale byli zbyt dumni aby schylic sie po własne ślady...


www.totalbikes.pl

NO i jak zwykle schodek ma racje Popieram Peace ziom :) pozdro....

dziękuje, wg.mnie najlepszy lasek w krk rozjebany....
kurwa, a Wy zamiast się przejmować frzewem nadciętym przez sudiego, to popatrzcie na tą jego zajebistą "tarkę"
kurwa dziury w odstępie 30cm o głębokości 0,5m,
zajebista tarka kur*a mać
ale kurwa najgorsze jest to że nie ma gdzie teraz jeździć

Nie zwalajcie winy na Sudiego bo to na pewno nie przez niego kurdwanów i część trupiego (krzyszkowic) została rozwalona :/ Głównym powodem są zawody... w sumie można było przewidzieć że tak się stanie bo jak było po zawodach na łopacie ? Mi też rozwalili miejscówke którą robiłem przez ponad rok z kumplami i nie ma co obwiniać siebie na wzajem kto ściął drzew(k)o albo wykopał dziure nie tak jak trzeba... bez przesady

ja widze ze problem śmiecenia(co wydaje mi sie jest sprawa wazniejsza) jakos słabo poruszany...może zainteresowani prowokatorzy sie wypowiedza?

Schodek To mnie chyba nie kojażysz, bo manuali nie robie .

Głód Z uprzejmości swej powiem Ci ... przeczytaj CAŁY temat, a nie rżnij głupa i nie skacz do ludzi,jak nie znasz sprawy . Nie ja jestem temu winien wszystkiemu, a zawody, których ja nie organizowałem ... ale no niestety niektóre osoby mają wode zamiast kilku flaków w łepetynie i nie przeczytają tematu, tylko robią nagonke, że niby ja jestem wszystkiemu winien .

rav4868

Prawdziwi winowajcy nie mają się raczej odwagi przyznać... A ja przekazałem info, jakie słyszałem i nie tylko ja zresztą ...

I Masz świętą rację, że lepiej jak już się nie będe nigdzie udzialał, bo wychodzą głupie sytuacje takie jak ta, gdzie odgrywam winnego, mimo, że jestem też poszkodowany .

Schodek

Jeszcze jedno tylko pzowlę sobie dodać. Na kurdwanowie jeździłem 1,5 roku ... i głównie śmieciła dzieciarnia w wieku 12-14 lat ... ale z tym co Napisałeś, że niektórych ego nie pozwalało po sobie posprzątać, to też Masz świętą racje ...

O ile jeszcze potrafie przeczytac to co napisalem to nie przypominam sobie zebym pisal, ze to ty organizowales te zawody ;/ (widze ze miewasz rowniez problemy w innych dziedzinach, ale coz to juz twoj problem). Ja jedeynie pozwolilem sobie napisac kilka slow na temat hardkurowca i poprosilem cie o ewakuacje z pobliskich lasow gdyz jedynie im szkodzisz o czym sie juz wszyscy dowiedzieli. Pa

ech nie rozumiem czemu najezdzacie na sudiego ze to przez niego zostala rozwalona trasa skoro on nie ogranizowal tych zawodow ... czytalem watek pare razy i nie moge zrozumiec jak tacy super dobrzy riderzy i budowniczy jak wy nie potraficie zrozumiec prostych slow ktore padly juz pare razy w tym temacie ze to nie sudi organizowal zawody :/ poza tym co ma do tego to ze kopal tam i ze nie potrafi jezdzic (nie wiem czy potrafi czy nie nie znam go) ?? juz sie nie macie do czego przyjebac :/ moze to kryzys wieku sredniego wielce dorosli rajderzy ...

Ludzie, ogarnijcie sie! trasa została zniszczona i tyle, czy nie nalezałoby sie zastanowić co zrobić żeby takie sytuacje sie nie powtarzały.
A tu kłotnia o jakies sciete drzewo, najazd na gapa i organizacje zawodow. Ok, to są przyczyny tego co sie stało ale kurwa dyskusja miedzy sudi a rav4868 na diwe strony topicu jest bezsensowna! w swoich postach ciagle powtarzacie to samo tylko innymi slowami...
To jest tragiczne, że jak miejscowka zostala zniszczona to wszyscy obwiniaja wszystkich a nie zastanawiaja sie co dalej.

ja pierdziele....widać ze nic do większości nie dociera.....a nie możecie tak poprostu się spotkać i wyjaśnić sobie tą kwestię?? aha...zapomniałem.......dużo osób jest mocnych w gębie tylko przed kompem :-/

jak się upierdolą jednego to nie puszczą niczym kaczory władzy.......

aaaa zresztą...po cholerę to piszę.....
i tak lepiej na kogoś poklnąć niż pomyśleć troszkę, ruszyć mózgownicą, zebrać się i coś załatwić.....no ale tak....takie czynności to u wielu mogą wywołać tylko mocne bóle głowy...