FORUM DH-zone.com

jurasek666aha :) Opowiedz nam o tym coś więcej :)

taaa 80km/h haha nie wiem w ktorym lesie :) chyba po stoku zjezdzales i w las wpadles... wiele razy probowalem cisnac na maxa i moj rekord to 69km/h i to po asfalcie

0gór
To albo nie masz w okolicu dużych górek albo się za bardzo boisz. Ja w te wakacje pierwszy raz założyłem licznik do rowerku xc i przy spokojnym zjeździe po asfalcie pokazało mi 88km/h :) A prędkość podczas całego zjazdu (7km) nie spadała poniżej 60, mimo bardzo ciasnych ostrych zakrętów i ograniczeń do 30 ;)
Ale Alp w Polsce nie ma co szukać :)

Mam sposób ustawić sie na przejezdzie kolejowym i czekać jak sie zamknie i jak Tir podjedzie ja sie tak ustawiłem za nim to wyciągłem 70km/h a tak po prostej to 57;p

Xxsinnie no wiadomo że można nieźle zasuwać , ale w 80 km/h po lesie nie uwierze :] chyba że w tym lesie mają szose :D

Tak czytam niektóre rekordy prędkosci "na asfalcie na goralu 88km etc"... a czy ustawiliscie dobrze obwod koła w liczniku?:>

Pytam bo miałem taka sytuacje, ze cialem po miescie przy nowym liczniku 50km/h i cos mi nie pasowalo bo czesto MPK jezdzi przepisowo (czyli do 50km w miescie) a j jechalem szybciej.

Okazalo sie ze obwod mialem zle ustawiony. teraz jak mam dobrze to roznica jest ok 10km wolniej - wiec lepiej obczajcie swoje liczniki, bo 90km na goralu nie jest latwym wyczynem - mi na trekingu czasem ciezko przkeroczyc 80km na drogach np. jury krk-częstochowskiej. a lekki nie jestem wiec i smigac szybko powinienem... szczegolnie przy duzym blacie 48Z.

87,3 km/h z Rogowskiej koło Barwinka 50m za tirem. 27 biegów zdawało się zamało, a przy tej prędkości to już trzymałem kiere i zastanawiałem się czy wjade w tego tira, ale udało się jakoś.