: 09.04.2008 15:34:17
osobiscie mysle ze moj ojciec by poszedl ze mna, a jakby bylo malo to sasiadow moge jeszcze obudzic... w zeszlym roku mialem wlamanie do piwnicy, na szczescie jeszcze nie mialem duala, tylko zwykly goral(zadbany ale tez go nie ruszyli), na pierwszy rzut oka nic nie zniklo ale dopiero po jakims czasie sie starsi skumali ze nie ma jakichs tam srebrnych sztućcow termosu wiatrowki takie lepsze klucz do roweru i jeszcze jakies pierdoly... sasiadowi co mieszka obok ukradli jakis tam tarnsformator wierze, kolumny cos tam, cos tam... znowu z innego bloku ukradli nowke rower gorala, jakis tam shitbike z supermarketu ale sam fakt(dzialo sie to wszystko w ta sama noc)... w najblizszym czasie mam zamiar zrobic taki tam alarm bo roznie to bywa, mieszkam na parterze wiec nie powinno byc wiekszych problemow