hmm
skoro mamy taka same ziemie takie same powietrze jak reszta ludzi jezdzacych na rowerach w innych krajach..to czemu kurrwa zaden z polakow nie jest jakims dh prosem czy cos... mamy oczywiscie w innych dziedzinach b dobrych rajderow , ale chodzi i o dh 4x fr dirt...
[b]Janik[/b] co ty nic sie nie stanie... ja probowalem robic salto po scianie ( 2 kroki po scianie i salto do tylu) na normalnej podlodze , zjebalem sie na lep i zyje:P mysle ze backflip to raczej trick na odwage niz na "umiejetnosc" co nie znaczy ze kazdy odwazny ****** zrobi backflipa...
eeeh wiem na 110% ze pierwszy skok bedzie na głowe wiec uwazaj a po 2 nawet w gąbki mozna sie złamać! w snieg jak nigdy nie próbowałes terz moze byc nie ciekawie ale to juz twój problem;]
Siemek ,jak skakalem do sniegu to mi nic sie nie stalo,koledze tez nie,ja przewaznie skakalem jeszcze bez kasku.dopiero jak snieg byl juz twardy jak beton to zaczolem ubierac.Fajnie jak kolega przy jednym z pierwszych wbil sie centralnie glowa w snieg i tylko nogi mu wystawaly.Slychac bylo takie zgluszone rraatttuuunnnkkkuuuu ,rrraaatttuuuunnnnkkkkuuuu..... hehehe musielismy go wykopac....
oboje sie nauczylismy,na poczatku mielismy tylko trohe sniegu,a on spadal na glowe ,raz powiedziaz ze cos mu az w kregoslupie strzelilo,dopiero potem spadlo wiecej sniegu i mozna bylo luzno skakac.
najpierw to gabki i móie ci godzine latalismy na plecy -głowe itp a tam sie nauczyłem wiec teraz do sniegu juz kreicłęm calego tylko nie wyladuje jeszcze]; ale ide na rower i sie popróbuje:D
wg backfilpy sa bezpieczne kregoslup jest bardzo elastyczny na takie lewo prawo przod tyl.. mysle ze jakbys centralnie przy prostm kregoslupie walnal o beton to mysle ze moglo by cos strzelic...