Strona 4 z 4

: 22.12.2008 13:36:20
autor: royal delfi
ja ostatnio w Reporterze widziałem fajne rureczki. !a co do tematów to moderatorzy bedą rozsądzać czy to jest dobry tematczy nie! <- to do panów z pierwszej strony tego tematu ! :mrgreen:

: 22.12.2008 14:36:43
autor: paralitax
lukas31581 w 100% się z tobą zgadzam. Przeczytaj moje powyższe wywody uważniej to zrozumiesz, że nie jestem przeciwny takim rozwiązanią. Każdy jeździ w czym chce. Jeśli komuś w rurkach może by wygodnie (w co wątpie) to jego sprawa. Ja wolę przestrzeń:p A co do lansu... Widuję kilku rurkowców przesiadujących na miejscówce. Niech się lansują, ich święte prawo. Z tym, że oprócz tego nic nie robią. Rower to dla nich narzędzie do szpanu. Wkurza mnie to bo ja do tematu podchodzę trochę inaczej. W sumie nie mogę im tego zabronic, a szkoda. Znowu szufladkuję, ale nie widziałem jeszcze żadnego gościa tego typu, żeby coś konkretnego pokazał na rowerze....... Tak mi teraz wpadło do głowy.... który z nas nie lubi się od czasu do czasu popisac troche przed kumplami:) (Nie na temat, ale musiałem).

: 22.12.2008 14:57:13
autor: 04dw
Ogolnie jestem bardzo tolerancyjny, sam bym sie w rurki nie ubral, bo zupelnie taki styl mi sie nie podoba, mam dosyc masywne nogi (jak przystalo na osobe jezdzaca na rowerze). Wiekszosc osob mowi, ze chce chodzic w takich spodniach, bo im sie podobaja, ciekawi mnie dlaczego kilka lat temu spodnie z takim krojem podobaly sie mniejszemu gronu. Fajnie sie czyta, jak ludzie staraja sie usprawiedliwic przed sladami "baranizmu" ludzkiego gatunku, np przed moda :)

: 22.12.2008 15:20:49
autor: Fujibiker
Ja powiem tak. Ja w życiu rurek nie ubiorę. Nie wiem, jakoś rurki kojarzą mi się z dziewczynami zawsze heh. Ogólnie lotto mi to jak kto chodzi ubranym czy ma rurki czy się lansuje na rowerze czy jeździ, patrzę na siebie żeby nie robić jak niestety większość, obok ludzi wariują a na trasie nic nie pokazują... Każdy lubi to co lubi i nie zabronisz mu tego więc dziwna trochę ta dyskusja ;) Ja osobiście preferuję luźne spodnie, spodenki ;)