Strona 4 z 9

: 10.02.2010 14:51:40
autor: kona1994
No właśnie chodzi mi o to ze chciałbym jeździć i w zbroi i w LB, albo tez myślę, że LB + żółwik + ochraniacze na łokcie i co by było lepsze gdyby LB do zbroi nie pasował ?? Zbroja czy taki secik . Tak sobie myślę i nie wpadłem czy w DH często spada się na barki lub uderza nimi tak żeby zbroja pomogła ?

: 16.02.2010 15:03:43
autor: wert
kona1994 pisze:Zbroja czy taki secik . Tak sobie myślę i nie wpadłem czy w DH często spada się na barki lub uderza nimi tak żeby zbroja pomogła ?
Dosyć powszechną kontuzją w dh jest złamanie obojczyka i zbroja przed tym nie uchroni... co najwyżej dobry buzer, ale też nie bardzo...

: 16.02.2010 19:26:40
autor: BlendaMed
zakrzak pisze:http://www.motorcycleworldonline.com/pr ... BRACE.html

Może ktoś coś więcej napisać o tym cudzie? Jak ma działać i czemu służyć neck brace jak od Leat to potrafię sobie wyobrazić. A ten od 661?

NO a więc jak z tym bajerem bo tylko frango napisał że to do telepania głowy, ale pomogło by w wypadku bo jest 8-9 razy tańszy no i aż tak źle nie wygląda a więc?

: 16.02.2010 20:10:29
autor: wert
http://www.ebaumsworld.com/video/watch/80542647/
Ciekawe czy LB by mu uratował życie?

: 16.02.2010 20:14:05
autor: Leaber
wert Nie jestem pewny ale Lusk zmarł w wyniku urazu głowy a dokładnie mózgu , kręgosłup był cały .

: 16.02.2010 20:19:08
autor: Zaborowski1
Leaber po tym w sumie nie bylbym przekonany ze kregoslup byl caly. Zobacz co sie dzialo z glowa po wypadku ..

: 16.02.2010 20:26:30
autor: wert
Z tego co wyczytałem uszkodził i jedno i drugie.
"Chief of the intensive care unit at Calderon Hospital, Jorge Ramirez, said the motocross racer suffered spine and brain damage."

: 16.02.2010 21:33:17
autor: Leaber

: 16.02.2010 22:20:12
autor: wert

: 16.02.2010 22:24:00
autor: addyi
hehe kozak

: 11.09.2010 23:06:35
autor: mateusz54
Leaber ale go musiały jaja bolec :P

: 11.09.2010 23:56:33
autor: frango
BlendaMed Czy by pomogło. Pewnie tak, bo to jednak jakiegoś rodzaju ochraniacz/usztywniacz.
Ale weź pod uwagę fakt, że prawie wszyscy, który jeżdżą w LB w DH opuszczają tylną część na tyle, na ile jest to możliwe. Dodatkowo, jeśli masz wersję motocyklową (GPX) to możesz obrócić 2 podkładki i kupić sobie niższe gąbki od wersji DBX... a wszystko to po to, by na trasie, na ściankach móc podnieść głowę i patrzyć dalej przed siebie, niż tylko 1m przed koło.
Może się okazać, że taka gąbkowa "podkowa" 661 ograniczy ruchy twojej głowy za bardzo i będziesz się czuć niekomfortowo.
Weź pod uwagę, że pozycja na crossie jest trochę bardziej wyprostowana niż na rowerze.

: 12.09.2010 07:17:48
autor: XooX
Mógłby się może wypowiedzieć ktoś posiadający wersje Adventure? Widziałem sporo ludzi na trasie z tym ostatnio, lipa czy nawet ta wersja jest przyzwoita?

: 12.09.2010 11:44:21
autor: Kamil89
ja mam jest spoko :) nie wiem jak reszta ale ja się czuje bardzo dobrze :P

: 12.09.2010 12:00:51
autor: frango
Adventure chroni tak samo jak wyższe/droższe wersje. Tylko tak, jak w przypadku tych z regulacjami możesz zaryzykować kupienie w ciemno, bez przymierzania, bo regulacje są dobre, tak Adventure koniecznie trzeba przymierzyć z twoim kaskiem i na rowerze. Chodzi o przyjęcie pozycji w jakiej jeździsz i sprawdzenie czy możesz patrzeć wystarczająco daleko.
To wszystko jest kwestią budowy Twojego ciała, kasku i geo roweru.

: 12.09.2010 12:25:49
autor: XooX
Masz racje, nie będę ryzykował i przymierze ale to dopiero na nowy sezon bo teraz to już nie ma większego sensu. Dzięki za odzew.

: 13.09.2010 11:43:31
autor: DH-luka
ArthurGreen pisze:Od tego 99r w polskim DH, ile mieliśmy urazów kręgów szyjnych ?? Wiem, że lepij "chuchać na zimne", ale statystyki jakoś nie potwierdzają tego..
jezdze na emigracji wiec nie bede sie wtracal do polskich statystyk ale znam przypadek goscia tutaj lokalnie ktory jezdzi na wozku przez DH po kontuzji kregow szyjnych ktorej mozna bylo uniknac uzywajac usztywniacza.

nie jestem bardzo doswiadczony w tym sporcie i dlatego tez doceniam inwestycje w ten ochraniacz bo czesto sie wywracam i zdarzylo mi sie przeleciec przez kierownice pieknym saltem i wyladowac tylem ugerzajac glowa o pien. szyja zgieta tak ze neck brace wyraznie zapracowal.
je nie mowie ze moglo sie cos stac - moze by sie nie stalo ale naprawde doceniam.

Problem jest w tym ze neck brace powinna spoczywac na ciele, wiec ukladanie tego "na zolwiu" jest z tego co wiem niezbyt poprawne.
Z kolei zolw na neck brace powoduje ze wygladasz jak dzwonnik z notre dame.
Ja wycialem 2 segmenty zolwia + kawalek pianki z gory zbroi 661 i tylna plytka neck brace opiera sie na plecach. z przodem jest gorzej bo trudno jest wyciac przod ladnie i porzadnie. Wyjalem ten plastik z przodu i neck brace idzie NA zbroje.
Mam model moto gpx ktory da sie ustawic lepiej niz ten tanszy (adventure?) takze polecam go. Chyba nie ma sensu isc w ten najdrozszy (club?) bo tylko 100g lzejszy,


Dziwi mnie to ze nie odradzaja ukladanie neck brace NA zolwiu - byly znane przypadki kiedy neck brace chroniac kregi szyjne przenosil obciazenie nizej powodujac uraz nizszych partii kregoslupa. Pozycja "NA zolwia" ;) pozwolilaby na przeniesienie sily na powierzchnie zolwia i rozprowadzenie jej po plecach.
Powinni robic zbroje gotowe na neck brace i tyle, to raczej kwestia czasu tylko.
Neck brace przy uderzeniu lamie obojczyk ale lepsze to niz uraz kregoslupa, gdzies ta energia musi sie podziac.

za swoj placilem 320 euro i to bylo wtedy tanio. Ciezka do przelkniecia to byla kasa i dlugo sie zastanawialem ale wydaje mi sie ze warto.
Noszona bez zbroi prawie nie ogranicza. Pod zbroja, troszke ogranicza ale da sie z tym zyc.

Slyszalem jesze o urazach ktore moga powstac przy ewentualnym upadku z zalozona neck brace ale bez full facea. ( przy podchodzeniu ).

Zaznaczam ze nie znam aktualnych modeli i jak to teraz wyglada. Kupowalem swoja pod koniec 2009. mam nadzieje ze teraz robia lzejsze i zgrabniejesze. Bo ta co ja mam wyglada typowo na produkt MX.

Calkiem solidna i jakosc plastiku tez niczego sobie.
choc cena wydaje sie przesadzona.
trzeba tylko co jakis czas sprawdzac czy srubki przy mocowaniach sie trzymaja bo kiedys 1 zgubilem, na szczescie zaczepila sie o koszulke i znalazlem ja po powrocie do domu.

: 13.09.2010 12:16:46
autor: frango
DH-luka ależ odradzają zakładanie LB na żółwie lub innego rodzaju ochraniacze. Leatt Corporation powtarza to w każdej swojej instrukcji jak i filmie instruktażowym.

Jeśli chodzi o zbroje kompatybilne z LB to mamy/wkrótce będziemy mieć do wyboru przynajmniej dwa produkty.
Buzer/rooster od Leatt Corp.

Obrazek

Obrazek

Z buzera odpinane są elementy z przodu i z tyłu, umożliwiając dość swobodny ruch LB względem buzera. Ale, żeby się tak wszystko nie telepało, są specjalne gumeczki, które przytrzymują lekko LB do buzera. Przednia i tylna "płetwa" LB leży na 4mm gąbce, więc nacisk nie przenosi się gdzieś przez plastikowe elementy. Myślą też nad ochraniaczem tułowia bardziej na rower.

oraz buzer firmowany przez TLD

Obrazek

Obrazek

W tym przypadku, LB trzyma się buzera dzięki rzepom, ale też porusza się wraz z buzerem.

A na koniec coś od Ufo

Obrazek

i bananowy Leatt Brace 100% karbon :)

Obrazek

: 13.09.2010 12:21:36
autor: DH-luka
fajna ta zbroja ale pewnie bardzo droga