FORUM DH-zone.com

SegatiV, to żeś dowalił... Myślisz, że za pieniądze które idą na wyjazdy wybudowałbyś całą infrastrukturę, czyli profesjonalne tory połączone z siłką obok i zapleczem medycznym i sprzętowym? No, chyba że nie... Ok, nie mam nic przeciw by tak było. Ba, chciałbym, żeby tak było. Ale żeby ministerstwo przyznało dużo kasy na nieolimpijską dyscyplinę potrzeba dobrych wyników. A żeby wyniki były, trzeba wyjeżdżać i regularnie poprawiać miejsca.

21# - Tak być powinno a jak jest ? Brak kasy ( bo wydana ), brak wyników. Są za to zachwyty nad byle czym "selekcjonera"

zachwyt - uczucie uznania dla kogoś lub czegoś

(http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=zachwyt)



Olewając brednie Steel'a to przecież wiadomo, że potęgą w 4X i DH nie jesteśmy, a druga sprawa, nie są to dyscypliny olimpijskie i na dofinansowanie ich nie mamy co liczyć.
A wyrażanie uznania dla drużyny są dalekie od zachwytów...

Ja do ostatniego dnia walczyłem w PZKol o kadre 4-osobową, czyli żeby pojechał i Jojo i Remek, co się udało, i co uważam za swój sukces. Pojechał też Slipi za swoją kabonę i brawo dla niego.
Jesli chodzi o wyniki to respekt dla chłopaków, pocisneli na maxa w warunkach do dupy. Uprzedzając kilku forumowych teoretyków, do kadrowiczów nie można mieć żadnego ALE. Roberto na luzie latał największą hopę, którą latali tylko prosi. Remek na treningu też ją poleciał, ale przy lądowaniu pogiął ramę i rurę sterową, więc jego start w eliminacjach był MEGA wyczynem. Największe GRATULACJE dla Joja za najlepszy wynik z Polaków! Jeszcze wielkie JOŁ dla Rafała Gawlkowskiego za drugi polski wynik. Szkoda tylko, że chłopaki nie zdążyli polatać w czwórkach, ale na tym bagnie mozna się było zabić, więc słusznie odwołano finały. Polska drużyna jako jedyna miała kibiców z flagą, została nawet doceniona przez organizatorów i dostała profi trąbkę do robienia hałasu.

Nawiązując do podatków Steel'a to mimo wszystko uważam, że takie wyjazdy powinny się odbywać. Jakby jeszcze nasi polatali bramkę z najlepszymi to byłoby wogóle superancko. Mam nadzieję, że w przyszłym roku da się powołać Łukasz Baran. Mam też nadzieję, że wreszcie powalczymy z najlepszymi.

Pomijając Twoje brednie, prawda jest taka, że kadra jest do DUPY ! Pełna amatorszczyzna. I szkoda na nich choćby 1 zł. Piszesz, że potęgą nie jesteśmy, obudź się, jesteśmy zaściankiem a nawet nie średnią ( zajęte miejsca odzwierciedlają realny poziom ).
Niech się bawią za swoje, bo poziom jest tragiczny ( mimo, że są najlepsi w Pl, czemu nie zaprzeczam ). Wyników nie będzie, nie z takim podejściem.

Dla mnie koniec tematu, olewam. A co zrobię po za forum w tej sprawie to już moja słodka tajemnica.

Dobrze, że do firm nie przyjmują ludzi tak wypełniających swoje obowiązki jak kadra 4x. Mieli byśmy kryzys dużo większy niż USA.

ps. w ogóle pisze się rozdzielnie.

ps2. możecie jechać ile chcecie, zwisa mi to. Wyniki a właściwie ich brak mówią idealnie określają poziom "kadry".

PzKol nie da nawet kasy na rozwój dyscypliny olimpijskiej . Mam tu na myśli BMX racing.Chyba sie ze mna zgodzicie , ze nigdy nie dogonimy Europy jesli i u nas pieciolatki nie beda regularnie startować na bmx. Tylko co z tego ....Pzkol nie zawraca sobie dupy sportem uprawianym w Polsce moze przez 20 osób. Moim zdaniem BMX racing to szkółka 4X i nie dam sobie powiedziec , że jest inaczej.
Moze warto by jednak nakłonic PzKol do inwestycji w bmx ? Wiem , że pewne rozmowy były prowadzone i jest w tym kierunku nieco dobrej woli. To jest inwestycja długoterminowa , ale nie widze innego wyjscia.

Steel2 Ps. złama....ie,NIE ZNASZ MNIE więc zamknij pysk.Pracuję w firmie i bardzo solidnie wywiązuje się ze swoich obowiązków, więc przestań szczekać na ludzi których nie znasz...Tyle od kadrowicza.

Steel2 pisze:tomo - nie będę komentował nawet Twojej żałosnej wypowiedzi. Powołujesz się na coś co nawet nie wiesz jak działa. Ale cóż, Twój problem.

Własnie o to chodzi steel że bardzo dobrze wiem jak to działa, siedzę w tym i wiem, w przeciwieństwie do Ciebie i Twoich teori z kosmosu wziętych.
Po raz kolejny mówię Ci abyś się dokształcił w temacie a później wypowiadał.
BTW co jest żałosne - twierdzenie że jesteś gorzej niż kretyn ?

To twierdzenie nie jest żałosne, jest uzasadnione neurotyczną ilością ponad 6 postów dziennie.

Steel jesli ty taki wielce obeznany jestes to kur*a policzyles ile kosztuje wyjazd kadry?? a dla porownania ile kosztuje wybudowanie 10m toru ?? Na ktorym bysmy mogli trenowac bez wyjazdow i marnowania twoich wielkich podatkow. Wiec sobie to przelicz i zamknij dupe.

Gowno wiesz w dupie byles!!!!!



Zeby ci niebylo zaciezko to 1 g koparki kosztuje 40 zl+ziemia+ludzie do pracy.





I zamknij ta dupe bo kiiedys to sie odwroci przeciwko tobie!!!!

wujekeman

Byłem na takim spotkaniu. Panowie powiedzieli że oni nie są od tego żeby zbudować tory lub organizować zawody Bmx. Dziwne że powstał kryty tor i odbyły się MŚ w Pruszkowie skoro Pzkol nie jest od budowa torów. Ale to już inna bajka.
Mogą chociaż zbudować ten jeden tor i centrum szkoleniowe tak jak w innych krajach.

Tak, 4X to szkółka Bmx. Prawie cała czołówka to byli i obecni zawodnicy Bmx. Prokop, Graves, Rinderknect, Holmes, King, Carter, Lopes, Wichmann, Kintner i Horakova. za dużo żeby wszystkich wymienić.

Od dwóch lat mój syn prosił żebym zabrał go na zawody Bmx. Myślałem że w końcu będzie kategoria dla dzieciaków w Polsce ale widocznie brak chętnych. W czerwcu zabrałem go do Czech na jego pierwsze zawody. W sobotę Trinec a w niedzielę Opava. Ma 7 lat i startował w kat 7-8 lat. Skończy na 7 i 2 miejscu. Bardzo zadowolony że otrzymał puchar i nie może się doczekać kolejnego wyjazdu.

Na coż będziemy jeżdzić do Czech do póki nie będą zawody dla niego w kraju.

Kolejny wyjazd 5-6.09 i 3-4.10

pozdr

Steel jesli ty taki wielce obeznany jestes to kur*a policzyles ile kosztuje wyjazd kadry??

Nic to nie ma do rzeczy. Chodzi o system o czym wiele razy pisałem. Nie zrozumiałeś i nie zrozumiesz. Nie ważne czy 1 zł czy 100 mln.

PyrzU pisze:Zeby ci niebylo zaciezko to 1 g koparki kosztuje 40 zl+ziemia+ludzie do pracy.

Ojej, to i tak tanio masz.

spectomo pisze:Pracuję w firmie i bardzo solidnie wywiązuje się ze swoich obowiązków

Super, pracuj. Ale jak kadrowicz nie wywiązujesz się ze swoich obowiązków. Jako pracownik, to nie moja sprawa, u mnie nie pracujesz. Dlaczego uważasz, że należy Ci się kasa publiczna, skoro wyników nie masz ? Jeźdź za swoje i miłej zabawy.

tomo pisze:BTW co jest żałosne

Żałosne jest powoływanie się na jedną ustawę, nie znając jej powiązania z resztą a nawet nie rozumiejąc o co chodzi. Co Ty jedną ustawę przeczytałeś ? Po raz ostatni, specjalnie dla Ciebie, piszę, ze chodzi o SYSTEM ( zapewne nadaremno ).

Płacić należy za WYKONANĄ PRACĘ. Pracą kadry jest osiąganie wyników. Nie ma wyników, nie ma wykonanej pracy.

Widzę, że zabolało was stwierdzenie, że kadra jest do d. Niestety punktem odniesienia jest poziom światowy i na tym tle to prawda. Więc proszę nie piszcie już do mnie, bym to ja udowadniał. Kadra ma udowodnić, że warto w nich inwestować, a tego nie robi ( wynikami nie chęciami ).

Ciekawe dlaczego sponsorów nie mogą znaleźć na wyjazdy ? Przypadek ? Nie sądzę.

Obecni zawodnicy wyników nie zrobią, ot zakładając, że sytuacja się nie zmieni, pojeżdżą sobie trochę i tyle. I co dalej ? Będziemy wysyłać następnych wycieczkowiczów ? I tak w kółko ? A nuż przypadkiem trafi się prawdziwy talent ? Mówicie, że by przekonać do inwestowania w infrastrukturę trzeba mieć wyniki. Ale wyników nie będzie bez budowy od podstaw solidnego zaplecza i kształcenia przyszłych zawodników ( i Ci dopiero wyniki zrobią ).

Jestem przeciw wydawaniu publicznych pieniędzy na kadrę w obecnej postaci, bo to wyrzucanie pieniędzy. Jestem absolutnie za sensownym wydawaniem pieniędzy publicznych i zbudowanie solidnych podstaw dla zawodników ( przyszłych, bo obecni nic już nie osiągną ). Inwestycja w sensowny rozwój jak najbardziej tak. Wyrzucanie pieniędzy na byle co absolutnie nie.

Porównując obecną sytuację np do budowy domu, to wnosicie meble i dywany a fundamenty nawet nie wylane.

Podsumowując:

Żal 1 zł wydanej bezsensownie ale nie żal 100 mln wydanych sensownie.

ps. Wasze wyzwiska świadczą jedynie o Waszym, żałośnie niskim poziomie umysłowym. Ale to już Wasz problem.

ps2. Nie psuje Wam moje podejście i sposób w jaki to napisałem ? Posłuchajcie kolegi Pete. Ma rację.

Steel2 sa wakacje, czy z tej okazji moglbys odejsc od komputera na pare dni? mysle ze duzo uzytkownikow byloby Ci dozgonnie wdzieczna..

Ty koles uwazasz ze nie ma sensu wydawac pieniedzy na kadre ktora nie zwycieza. Takie teorie sa zdeka chore, bo jak juz wspominal rudy potega to my nie jestesmy, no a od czegos trzeba zaczynac. Jak Ci nasi zawodnicy maja atakowac czolowke, jak okazji aby sie z nimi poscigac maja tyle ile maja.

Steel2 pisze:Jestem przeciw wydawaniu publicznych pieniędzy na kadrę w obecnej postaci, bo to wyrzucanie pieniędzy. Jestem absolutnie za sensownym wydawaniem pieniędzy publicznych i zbudowanie solidnych podstaw dla zawodników ( przyszłych, bo obecni nic już nie osiągną ).

A od kogo mlodzi zawodnicy beda zbierac doswiadczenie na podworku? kto zarazi ich racing'iem jak nie starsi koledzy?

Steel2 pisze:ps. Wasze wyzwiska świadczą jedynie o Waszym, żałośnie niskim poziomie umysłowym. Ale to już Wasz problem.

Jak narazie najwiecej bluzgow leci od Ciebie.

A tak na powaznie, uwielbiam czytac tego stalowego dekla, jestem wielkim fanem takich przypadkow.. koles ma ponad 30 lat a tutaj taki odklej, jestesmy z Toba stalowy.

snizy43 pisze: Ty koles uwazasz ze nie ma sensu wydawac pieniedzy na kadre ktora nie zwycieza.

Na kadrę, która nie zajmuje nawet sensownych miejsc. Tak, nie ma sensu nawet takiej kadry powoływać. jest wiele dyscyplin, w których kadry nie ma i jakoś świat się nie kończy. Jest też wiele, w których jest, a powinno się natychmiast przestać je finansować.

snizy43 pisze:A od kogo mlodzi zawodnicy beda zbierac doswiadczenie na podworku? kto zarazi ich racing'iem jak nie starsi koledzy?

No właśnie, na podwórku. Taki jest obecny poziom. I uważam, że tą metodą jaką obecnie jest "rozwijany" wyższy nie będzie. Czy naprawdę nie można zrobić czegoś profesjonalnie w tym kraju ? Postaraj się zrozumieć: nie chodzi o samo wydawanie pieniędzy a o bezsensowne wydawanie. Sposób rozwoju został wybrany absolutnie źle i nie przyszłościowo.

Jestem za budową od podstaw i o to warto się starać. I to moim zdaniem jest jedyna dobra i przyszłościowa droga do zajmowania dobrych miejsc ( a może i wygrywania ).

Warto wydawać na rozwój 4x, BMX, nie warto na obecną kadrę.

Kadrę powołać dopiero jak już będą zawodnicy na światowym poziomie, którzy choć by mają szanse zajmować dobre miejsca. Takich zawodników na chwilę obecną nie ma.

Dobra... Załóżmy że masz 2 zł i idziesz do sklepu po loda. Znalazłeś jakiegoś dobrego, ale kosztuje 4 zł. Musisz z niego zrezygnować, i kupić tańszy. Ok, jest.
Tak samo jest z rozwojem 4X, BMX i DH w Polsce. Jest tam trochę kasy, ale nie starczy na dobrą infrastrukturę. Dlatego tańszą opcją rozwoju są wyjazdy, na które pieniędzy starcza. Jest progress u zawodników. Z roku na rok coraz lepsze wyniki. Z czasem ministerstwo daje więcej kasy i jest szansa na dobrą infrastrukturę... Rozumiesz?

snizy43 pisze:Ty koles uwazasz ze nie ma sensu wydawac pieniedzy na kadre ktora nie zwycieza. Takie teorie sa zdeka chore, bo jak juz wspominal rudy potega to my nie jestesmy, no a od czegos trzeba zaczynac. Jak Ci nasi zawodnicy maja atakowac czolowke, jak okazji aby sie z nimi poscigac maja tyle ile maja

Twoje teorie są chore. NIESTETY, ale nasza obecna kadra jest już ZA STARA żeby kiedyś się wybić (jak wielu zauważyło - Ci co są na szczycie PŚ trenują od dzieciństwa. Może się mylę, ale czy któryś z Naszych ścigał się (jak mówi pete - na BMXie) w wieku 4, 5 lat? Wątpię). Jedyna nadzieja - jak pisze Steel - w przyszłych pokoleniach. I to na NICH powinniśmy przeznaczać pieniądze, bo dla obecnych - takie wyjazdy to faktycznie "wycieczki".


Rudy
Jak możesz pisać że "pocisnęli na maxa", skoro najlepszy z Polaków był 33-ci ? Żeby chociaż do pierwszej dziesiątki się załapali... ale 33 na 62 zawodników to nawet nie jest pierwsza połowa. Warunki do dupy? A co do tego miały warunki? Czy oni mieli gorsze niż reszta startujacych? Nie. Inni też mieli ciężko - a jakoś pocisnęli lepiej. Więc przestań wychwalać ciągle Polskich zawodników (ach, cóż za patriotyzm) i spójrz na to obiektywnie.

Dobra... Załóżmy że masz 2 zł i idziesz do sklepu po loda. Znalazłeś jakiegoś dobrego, ale kosztuje 4 zł. Musisz z niego zrezygnować, i kupić tańszy. Ok, jest.
Tak samo jest z rozwojem 4X, BMX i DH w Polsce. Jest tam trochę kasy, ale nie starczy na dobrą infrastrukturę. Dlatego tańszą opcją rozwoju są wyjazdy, na które pieniędzy starcza. Jest progress u zawodników. Z roku na rok coraz lepsze wyniki. Z czasem ministerstwo daje więcej kasy i jest szansa na dobrą infrastrukturę... Rozumiesz?

Loda kupuję, a jego działanie jest MOCNO tymczasowe. Jeśli by chodziło o "loda" który ma działanie trochę dłuższe (w przypadku mistrzów - kilka pokoleń) to idiotyzmem jest wydawać tyle co się ma, na byle co. Jak inwestować - to porządnie. Dlatego ja bym na tego loda poczekał aż uzbieram więcej - wtedy będzie też lepiej smakował (pomimo samego faktu lepszej jakości). Chcesz przykład? Koleś zakłada na DH-zone temat typu "jaki rower do FR do 2000zł" - i jakoś wszyscy mu radzą żeby uzbierał na coś lepszego niż Kross FR (symbolicznie pisząc). Niby dlaczego?

Jeszcze jedno - pisałeś wcześniej że "jesteś przekonany że jeśli Polacy będą jeździć z najlepszymi to wkrótce zaczną wygrywać" (czy coś w tym stylu, nie chce mi się szukać). Zapominasz o jednym - na zawodach jest jeszcze z 50-ciu zawodników którzy myślą tak samo - i tak samo chcą wygrać. Przez treningi, owszem, podskoczy poziom naszej reprezentacji - ale niestety innych również, a dzięki (między innymi) lepszemu dostępowi do profesjonalnych torów - bardziej.

21# - zakładasz 2 rzeczy. Że wyniki obecni zawodnicy osiągną przynajmniej satysfakcjonujące ( i tu się w ocenie absolutnie nie zgadzamy ) oraz, że ministerstwo da ( uważam, że jeśli będzie się kierowało wynikami lub popularnością to nie da ).

Na razie PZKol dało ochłap i przepięknie ustawiło się by w przyszłości nie dać więcej. Załatwili kasę z ministerstwa, starali się, no ale niestety wyników to nie przyniosło. Idealna wymówka by nie dać więcej. I niestety z dużym prawdopodobieństwem tak się to skończy.

Wiadomo, że BMX w PL praktycznie nie istnieje. I to właśnie jest wielka szansa. Skoro nie istnieje, a jest dyscypliną olimpijską, to są mocne podstawy by uzyskać fundusze na stworzenie podstaw. I właśnie to po jakimś czasie, będzie owocowało również rozwojem poziomu 4x.

Ok, dzwoń do PZKolu, żeby w dalszych latach nie wydawali kasy i żeby zbierali. HAHA! Myślisz, że ot, tak sobie mogą wziąść i nic nie robić? Nie.
Jest tych 50 innym zawodników, ale z roku na rok widać duże postępy w Polsce. Przykład? Jeszcze kilka lat temu Polacy dostawali porządnie od Czechów w dupe, a w tym roku w Senkvicach mieliśmy 3 i 4 miejsce. Dlatego przestańcie wreszcie biadolić, że te wyjazdy to kasa w błoto. Poza tym, moi mili, jeżeli nie ma u nas dobrych torów, to trzeba wyjeżdżać.

Pete...
z tego co słyszałem to wyrazili chęc dostarczenia choc sprzetu do klubu BMX. Tyle , ze potrzebny jest taki klub. Tu w Toruniu myslelismy o klasie sportowej BMX w którejś z podstawówek , ale to dosc trudne do przeforsowania u dyrekcji szkoły. No ale temat nie o tym jest generalnie....

21# pisze:Poza tym, moi mili, jeżeli nie ma u nas dobrych torów, to trzeba wyjeżdżać.

To trzeba budować. Wyjazd posłuży 3-4 zawodnikom, budowa wielu więcej.

21# pisze:w tym roku w Senkvicach

A to jakieś zawody PŚ ? MŚ ? Nie ? Hmm, czyli takie lokalne, gdzie przyjeżdża kto chce ? To na takie zawody się kadrę wysyła, czy prywatnie jeździ ? Mówisz progres ? Hmm, patrzę na listy z wynikami i progresu nie widzę. Jeżdżą lepiej ale też i inni jeżdżą lepiej. Progresem bym tego nie nazwał.

21# pisze:Jeszcze kilka lat temu Polacy dostawali porządnie od Czechów

I nadal od najlepszych Czechów dostają. Kadra to najlepsi, wiec porównuj z najlepszymi.
Moim zdaniem, powinni sobie sami jeździć na zawody na swoim poziomie i nie mieszać w to państwa.

21# pisze:Ok, dzwoń do PZKolu, żeby w dalszych latach nie wydawali kasy i żeby zbierali.

To zupełnie tak nie działa. Można dostać dużo większe fundusze, tylko trzeba to zrobić zgodnie z przepisami i przekonać do celowości takiego działania.