FORUM DH-zone.com

napinka zalozona jest na razie na szybko, w praniu wyjdzie co jeszcze bede w jej ustawieniach zmienial.

"Głownym założeniem projektu było opracowanie napinacza który w całym zakresie pracy zawieszenia nie będzie powodował tarcia łańcucha przez jakiekolwiek rolki ślizgi i tym podobne zbędne elementy co spowodowało całkowicie swobodną pracę napędu zwiększając efektywność pedałowania."

Przy takim ustawieniu napinki jak masz w tej chwili ten napinacz niczym szczególnym sie nie wyróżnia z tłumu... :P
=disbrainer= weź na czasie spróbuj go tak ustawić zeby dolne ani górne tuleje nie obcierały o łańcuch, ciekawy jestem jak to będzie wyglądać... Obstawiam ze w takim ustawieniu napinacz nie bedzie dobrze spełniał swojej funkcji, na nierównościach łańcuch będzie wariował jak szalony ponieważ górna tuleja będzie wysoko i łańcuch będzie miał dużo swobody... ;/

Ten paten byłby dobry gdyby napinacze były robione pod zębatke. Czyli jak mamy zębatke 38t to kupujemy wersje pod 38t! Wtedy te wszystkie tuleje byłyby idealnie rozmieszczone, tak zeby nie przylegały do łańcucha i też za bardzo od niego nie odstawały i w takim przypadku te rozwiązanie miałoby sens :P A tak to kupujemy napinacz który ma pasować według producenta od 36t do 40t i dostajemy takie cuś... i później męczymy sie, jak go zamontować zeby było dobrze... a tak naprawdę nie da sie go dopasować idealnie do żadnej z zębatek :P

=disbrainer= czy te tuleje obracają sie czy są nieruchome ?

sa lekko ruchome. nie twierdze ze tak jak na focie jest zalozony jak nalezy, zejdzcie ze mnie :P
na prawde od wczoraj nie mialem czasu tego rozkminiac, majac np robienie bike parku na glowie...

tak btw, to ciekaw jestem czy ten napinacz przy ugieciu roweru z powodu sagu zupelnie eliminuje tarcie o dolna pletwe

=disbrainer= wydaje mi sie ze ten straitline tez jest nie do konca ustawiony tak jak chcieli producenci , generlnie szkoda ze w ramie nie mieszcza sie 2 rockringi, najtanszy, najlzejszy i najskuteczniejszy system trzymania lancucha(mialem tak w sztywniaku)

maly update w pierwszym poscie

Czemu zmieniłeś 888 na 66.?:]

ze wzgledow praktycznych. na to w jaki sposob jezdze nie potrzebuje 200mm skoku, a nizej przod akurat bardzo mi sie przyda. no i kokpit jest odczuwalnie lzejszy (ponad 300g).

No chyba że tak ; )

jeszcze maly update do geometrii. z ciekawosci przy amorze nizszym o realnie 2cm, BB poszedl w dol o 5mm za to jakims cudem nie zmienila sie baza kol.

Kurde, nie lubię jednopółek a jednak ten set do mnie przemawia, może przez sentyment do ramy Możesz zdradzić mi sekret jak zamontowałeś błotniczek do wahacza? Nie jest to proste, szczególnie przy mudach.

szczerze Ci powiem, ze jeszcze pol roku temu nie pomyslalbym nawet ze moge chciec jezdzic na jednopolce, jednak czlowiek ewoluuje, a rower razem z nim

co do blotniczka, to jak na razie jest kompatybilny tylko z oponami kalibru maxxisa swampthinga 2,35 - zarowno przy minionach 2,5 jak i przy wetach 2,5 klocki juz prawie tra o plastik :/
jego mocowanie masz tutaj:

heh, zatem nic odkrywczego nie zastosowałem U mnie wchodzi max High Roller 2,5, Intense Spike już się nie mieści. Bieda trochę, ale co zrobić Trzeba wymyślić jakąś sensowną alternatywę

KaKTuSSS pisze:Trzeba wymyślić jakąś sensowną alternatywę

z tego co widzialem, to np Leaber montuje swoj blotnik do boostera ktorego ja nie mam. w ten sposob nie zmniejsza mu sie przeswit pomiedzy opona a wahaczem. ale nie widze sensu na razie dorabiac booster, tylko po to by zakladac do niego blotnik. chociaz kto wie, moze bedzie u mnie tak jak z amorem

zamykam temat z powodu przesiadki na inny set