Strona 4 z 9
: 04.03.2010 10:49:34
autor: damianek93
WAŻNE!!!!!
Witam wszytskich użytkowników pisze ponieważ mam znajomego w radzie miasta i będzie organizowane w przyszłym tygodniu spotkanie dotyczące lasu wolskiego i lini 134 gdyż MPK chce zabronić nam rowerzysta jeździć w autobusach.
A lasek wolski zamierza wytyczyć kawałem lasu i zrobić wreszcie legalna trasę.
Poczebni sa rowerzyści którzy po 1 chcą coś zmienić i działać coś w tym kierunku a trzeba mieć skończone 18 lat żeby uczestniczyć w takim spotkaniu więc kieruje tu maja proźbę do was ludzi którzy chca wreszcie coś zmienić.
Poczebna jest grupa osób która przyjdzie na ta spotkanie i będzie godnie reprezentować rowerzystów żeby wytłumaczyć jakie sa nasze poczeby i chęci na co sie zgadzamy i jak ma wyglądać taka trasa myslałem zeby zaprosic wszem i obec znanego Sławka tylko nie mam do niego żadnego kontktu ani nie wiem gdzie pracuje może ktoś byłby chętny do takiego spotkania i zaczelibyśmy działać a nie siedzieli i tylko narzekali bo naprawde z tego co mi wiadomo od znajomego radnego las wolski chce wytczyć trasę a z MPK mozna by sie dogadac żeby wprowadzioli na linie rowerobusy tak jak ktos wcześniej wspominał w temacie
Co wy na to znajdą sie chętni?????
Spotkanie odbędzie sie w przyszłym tygodniu więcej info bede miał potem
SA CHETNI?????
: 04.03.2010 12:46:55
autor: groochas
Mysle ze bartu$ sie nadaje
: 04.03.2010 13:29:39
autor: jelonfr
jak ktos mi zrobi 18 lat to wpadne bo jestem w temacie zabawy w legalna trase

: 04.03.2010 13:46:23
autor: jelonfr
a co do 134 to wina jest posrdoku, oczywiscie jezdzi jeden kut** na lini, ktory zgasi silnik jak mu sie chce wejsc do srodka i robi wszystko co tylko mozna zeby nam utrudnic zycie(prawda nalezy mu sie wjazd na chate

ale sa tez inni kierowcy . Czasem wystarczy do takiego jak stoi pod cracovia podesc i pogadac. Kiedys byl jeden co powiedzial ze wpuszcza ale tylko 5, drugi mowil ze rowery mamy oczepywac z blota a trzeci , zeby mu na tyl nie wchodzic, bo syf tam robimy a miejsca malo. Jak jakis jest nowy to odrazu mu powiedziec co i jak i sie dogadac, bo jak go zaskoczy 15 rowerzystow na dh przystanku moze sie zdziwic.
Wracajac do naszej winy, nie raz widzimy jak jakis 'kolega' pakuje sie na sile, robi bydlo, czy naprawde pakuje totalnie ujebany rower. Powinnismy sami siebie nawzajem pilnowac, zeby kierowca nie musial interweniowac i zapewniam ze wtedy lepiej wszystkim bedzie.
: 04.03.2010 14:00:43
autor: Sewi
damianek93, kiedy i gdzie jest to spotkanie?
: 04.03.2010 14:42:08
autor: damianek93
Sewi
damianek93, kiedy i gdzie jest to spotkanie?
Będe wiedział w najbliższym czasie a co jesteś chętny????
Wracajac do tematu kierowców niekórzy sa naprawde spoko ale jeździ jeden"zbyszek"gdzie ostatno w weekend umyslismy rowery pod chydrantem i chcielismy wejźć do busa w którym było 5-7osób a bylismy w 5 osob na rowerach a ten złamas nawet nie otworzył drzwi i to własnie z nim sa najwieksze jaja bo jak jest kierowca ktory pogada powie jest za dózo ludzi teraz was nie wpuszcze bo ludzie sie czepiaja to spoko pogada i wyjaśni ok ale jak ma pusty autobus i nawet nie otworzy drzwi tylko odrazu na policje dzwoni to jest przesada mysle ze koledzy z krakowa wiedza o kogo chodzi i mozna by tez ten temat poruszczyc na spotkaniu ktoś jeszcze bedzie chetny???????Jak bede miał informacje to dam znac co i jak:)]
W najbliższym czasie pojade pogadac ze sławkiem to moze i on wpadnie bo to jest nasz tz(budowniczy)a tak na poważnie to im wiecej osób tym lepiej:)
pozdro
: 04.03.2010 21:33:29
autor: Zibi
jakby sie nikt inny nie znalazl a potrzebowalibyscie kogos to ja bym sie mogl przejsc z tym ze w tygodniu to tylko rano mam czas : (
a w temacie kierowcow jest tak ze jezeli my jestesmy spokojni i kulturalni to i oni tez tacy sa, poza jednym wyjatkiem o ktorym wszyscy wiedza... nie raz zdarzylo mi sie tak ze kierowca sie zatrzymuje ( nie wiem czy z przyzwyczajenia juz, czy myslac ze mamy zamiar robic bydlo) i od razu zaczyna sie drzec ze nei wpusci nas itd, podeszlismy spokojnie pod drzwi kierowcy i mowimy jaka sprawa ze nie mamy brudnych rowerow i ze jest miejsce, po czyms takim koles zmienil ton i mowi zebysmy wchodzili ewentualnie jak jest zapchany autobus to ze tylko np. 3 osoby bo wiecej nie wejdzie i jest ok...
no najlepiej jakbys pogadal ze Slawiek i wzial sobie (jezeli nei masz) do niego jakis kontakt zeby zawsze mozna bylo z nim pogadac jak bedzie cos wiadomo bo jak slusznie stwierdziles to glownie jemu sie chce robic, on buduje i najlepiej to ogarnia i wie tez gdzie by bylo najlepiej wytyczyc trase, bo jak kiedys z nim gadalem to mowil ze on tez sie stara to zalegalizowac wiec napewno ogarnia temat duzo lepiej niz wieksozsc z nas ; )
: 05.03.2010 09:22:31
autor: damianek93
Racja zgadzam sie im więcej osób tym lepiej spotkanie odbędzie sie w nastepnym tygodniu tylko ze w godzinach porannych(niestety)będzie to czwartek albo piatek jeszcze nie wiadomo bede informowal na bieżącop
pozdro
: 10.03.2010 15:49:25
autor: jelonfr
Dobra ludzie, mamy środę i nic nie wiadomo. Niech ktoś da znać jak zna już termin

: 11.03.2010 20:26:34
autor: damianek93
Witam spotkanie zostało przełożone i odbędzie sie w nastepnym tygodniu dam znac w którym dniu i godzinie:)
pozdrawiam
: 19.03.2010 22:42:51
autor: Hajdas
i jak spotkanie?
: 20.03.2010 20:23:50
autor: Kart_kRk
groochas pisze:
Taka jest prawda ze nie raz jadac tym autobusem najadłem sie wstydu za swoich rowerowych rodaków i w 100% popieram sudiego. 10 min z bucika i jestes na górze, a i na zdrowie Ci to wyjdzie. Jak dla mnie, dopoki jest takie chamstwo i buractwo to moze byc wogole zakaz jazdy autobusem. Kropka
100% Prawdy! Jestescie sami sobie winni. Sam jechalem w srodku z rowerem z 2 razy ale spod cracovii. I taka prawda ze Wam sie dupska ruszyc nie chce. Smieszne jest pisanie ze momentami jest ciezko... hahaha ja pier**** panowie przeciez Łopata jest plaska. I wogole jak sie macie za jakis prosow to cwiczcie kondycje a nie wozcie dupska autobusem.
: 20.03.2010 20:55:22
autor: Hajdas
ja sie niemam za prosa, woze dupsko autobusem bo mi tak wygodnie, place za miesieczny bilet, staram sie czyscic rower przed wejsciem (dzis np porzyczylem sie miotly za kazdym zjazdem od pani mieszkajacej kolo przystanu), wchodze zakladam sluchawki jade do gory ewentualnie pogadam z kolega obok i do widzenia. Podprowadzanie bardzo ciezkie nie jest ale lubie wygode i tyle, dzis akurat podchodzenie najlatwiejsze nie bylo (jednak mozliwe) poniewaz slisko strasznie, dual schnie szybciej wiec tez macie latwiej
: 20.03.2010 21:43:00
autor: Pan D.
Witam, chciałem zapytać jakiej długości jest ta trasa o której toczy się dyskusja ?
: 20.03.2010 22:41:56
autor: hcfr
tam jest kilka tras i np: taka łopata da sie podprowadzic, ale juz taki zegarem to ja zycze powodzenia w wyprowadzaniu.
łopata ma ok 300m
: 21.03.2010 07:57:07
autor: michal123
jak czytam co tu co po nie którzy piszą to na prawdę jest mi was żal czy wy jesteście jacyś niepełnosprawni? że nie możecie normalnie wyprowadzić roweru chyba na żadnej polskiej miejscówce nikt nie wyjeżdża autobusem a ludzie jakoś sobie dają radę jesteście żałośni tłumacząc się płacę to mogę jeździć tylko weźcie pod uwagę że autobus został stworzony do przewozu ludzi a nie rowerów
a tym bardziej jak ktoś pier*oli ale ful jest ciężki itp. to po ch*ja sobie fula kupiłeś jak jest aż o to 5kg cięższy i wyprowadzić przez to nie możesz zacznij może więcej wychodzić schudniesz szybko to 5kg i będziesz musiał na góre wnosić tyle samo co sztywniaka
3mcie ci co wyprowadzają
a tym co wyjeżdżają życzę żeby kierowca jak najczęściej ich wywalał z autobusu
: 21.03.2010 08:08:43
autor: Pan D.
300m ? aha, nawet nie chcecie wiedzieć jak wygląda wasza dyskusja w oczach innych ludzi.
: 21.03.2010 08:47:32
autor: Hajdas
michal123 polecam przeczytać regulamin autobusu który wisi za kierowcą
teraz wyobraź sobie sytuacje że płacisz za jakąś usługę a nie jest ona Tobie dostarczona
: 21.03.2010 08:50:35
autor: Lisek-Tm
To wyjezdzanie autobusem jest poprostu zalosne, i w wiekszosci to wyjezdza "mlodsze pokolenie" ok 16 lat, co juz sie tak nauczylo od samego poczatku ze lopata ma "wyciag". poprostu lenistwo i dziecinada, wstyd mi za moje miasto.
a jak komus przeszkadza ze "ciezko sie wyprowadza bo bloto" to ja nie widze problemu nie jezdzenia przez te dwa dni az bloto zejdzie :p Dobrze ze jak jeszcze duzo i codziennie jezdzilem (tak dwa lata temu, teraz czas nie pozwala ale zabieram sie za to znow) to nikt nie wyjezdzal autobusem, przynajmniej sie nie musialem za nikogo wstydzic.