deviz pisze:pierdyndolisz
kiedyś oglądałem mądre filmiki z GB
pokazywały jak nie zapinając pasów możesz zrobić krzywdę nie tylko sobie, ale innym pasażerom w samochodzie
A pokazywali ludzi, którym niezapięte pasy uratowały życie. Zamierzasz się tak przekrzykiwać na programy z GB, panie 'pierdydolisz'?
Schodek pisze:przykład pasów -jedziesz bez nich, z boku wylatuje Ci synek bogatego fabrykanta w ferrari,wymusza na Tobie odruch ( bezwarunkowy) zmieniasz pas i walisz czołowo w inne auto, wypadasz z fotela,walisz flakami w ziemie ale jakimś cudem żyjesz, jesteś właściwie na granicy życia i śmierci, ale karetka pojawia się w ostatniej chwili, reanimacja,szybka akcja na sygnale do szpitala, 3 zespoły specjalistów ratują Ci życie...koszty ( pewnie w cenie ferrari ) pokrywamy my wszyscy bo Tobie się nie chce zapinać pasów
To już moja sprawa, drogi panie, czy zapnę pasy, czy nie. Czerwoną logiką jest nakazywanie mi schematu, ze względu na innych którzy też płacom. Tworzenie socjalu jest nieodłącznie związane z tworzeniem schematów działania, które nie koniecznie są potrzebne dla normalnego społeczeństwa. Nie będę się tutaj rozwodził na temat tego, co i dlaczego istnieje w państwach socjalistycznych, bowiem jest to temat na wiele stronic czystego tekstu, a przecie nie, szeroko rozumiana, polityka jest tematem tego wątku.
Schodek pisze:pokrywamy my wszyscy bo Tobie się nie chce zapinać pasów
Widzisz - to jest problem czerwonych i całego socjalu

. MY płacimy, MY wymagamy, MY chcemy. Widzisz, problem w tym, że ja też z powodu tego głupiego socjalu muszę utrzymywać palaczy z rakiem płuc, downhillowców wpadających w drzewa, narciarzy łamiących sobie nogi itd. itp. Według twojego toku rozumowania nikt z owych osób, nie powinien dostać odszkodowania, bowiem ryzykuje np. narciarz bez zbroi. Ale na nasze szczęście takowego prawa, które miałoby nakazywać jazdę w zbroi, nie ma i takiego argumentu podać, drogi Schodku, nie możesz. Ale za to jazda bez pasów jest tematem wdzięcznym, bo media bombardują nas statystykami z których mało wynika. Wszystkie ubezpieczenia (też te wolnorynkowe, komercyjne) polegają na tym, że płacisz małą składkę, a dostajesz duże odszkodowanie w razie wypadku. Jako, że pieniądze nie rosną na drzewach, to firma musi zarabiać i, jeżeli ilość np. wypadków samochodowych wzrośnie, ubezpieczyciel podniesie innym składki ubezpieczenia. Idąc socjalistycznym tokiem rozumowania, można dojść do wniosku, że osoba, która te wypadek spowodowała działała dla 'niedobra' ogółu i powinno się jak najszybciej zmienić prawo, coby takich delikwentów karać. No i firmy komercyjne tak robią: wprowadzają ograniczenia, gwiazdki, przypadki, punkciki, coby zmniejszyć koszta, a więc i składki. Ale na wolnym rynku to działa - mamy Link4, PZU, Tryg, Warte itd. Każdy ubezpieczyciel ma inne warunki i każdy może sobie ubezpieczyciela wybrać. Podobnie mogłoby być ze służbą zdrowia, ale tego socjaliści boją się tragicznie - bowiem stracą jedyny sposób argumentacji przy wprowadzaniu bezsensownych przepisów dla tzw. dobra ogółu.
Jeżeli jest się zwolennikiem socjalu, czyli wspólnego przymusowego działania na rzecz ogółu, to trzeba wiedzieć, że do tego ogółu nigdy nie będą należały same Schodki i panie Schodkowe, ale też Iksowskie, Igrekowskie i Filsy, które ze nie koniecznie będą chciały żeby Schodkowi za darmo gipsowali rękę w szpitalu, czego Schodkowi nie życzę. Socjaliści uważają jednak, że trzeba z Filsa zrobić kogoś podobnego do Schodka, żeby w przyszłości podobnych 'nieporozumień' uniknąć - 'trza' wprowadzić kolejny schemat, kolejne prawo, kolejny zapis. To właśnie, drogi Schodku, jest ta czerwona logika - tak w skrócie.
Schodek pisze:Stać Cię na super drogie dziwki,koks i szybkie auto...masz gest i lubisz szybkie numerki ?? jak tak to stać Cię na progresywne kary za łamanie PRAWA !!
A ciebie stać na to, żeby sprzedać rower, a pieniądze ,które za niego dostaniesz, wpłacić na konto biednych dzieci z Chin, które dla twojej przyjemności muszą produkować zabawki, śrubki, piasty, e-papierosy? Toż to bezsens. Zarabiam, to stać mnie na więcej - proste. Może wprowadzimy progresywne ceny za jedzenie - ja nie widzę różnicy.
Schodek pisze:! czy masz białe czy czarne stringi to prawo jest takie samo dla Ciebie jak i dla mnie...więc nie płacz że musisz płacić gdy je łamiesz..a kolor dla daltonisty nie ma znaczenia, nawet gdy jesteś "konserwą"
To jest argument za tym, żeby bogatych karać inaczej, a biednych inaczej? Ciekawie rozumiana równość prawa. Chyba nie za bardzo rozumiem twoje majtkowe przykłady.
Pozdrawiam