FORUM DH-zone.com

Mała gratka dla czekających na foty z Downhillizmu

http://picasaweb.google.pl/losmikelos/D ... eSezonuCz1#

http://picasaweb.google.pl/losmikelos/D ... eSezonuCz2#

Jeżeli komuś zależy, na fotach w większej rozdzielczości niech odezwie się na losmikelos[at]gmail.com. W miarę wolnego czasu prześlę konkretne zdjęcia, tylko proszę, podawajcie dokładne nazwy plików (np. DSC_XXXX.JPG)
Do zabaczyska na polanie w przyszłym sezonie

Mikel w pytę zdjęcia - dzięki! Masz coś przeciwko wrzuceniu paru na Pinkbike'a z adnotacją o autorze?

Wooyek, wrzucaj gdzie zapragniesz, nie będę się gniewać
I dziękuję za miłe słowa!

snizy tak sie sklada ze akurat juz bylem w domu i jechalem 80km po kumpla zeby go do szpitala do BB zawiezc takze zamknij dupe

sasquatchW związku z twoim kolegą to to samo mogło mu się przytrafić tydzień wcześniej w srodku lasu gdzie nawet pani z gopru by nie dobiegła. kolejna sprawa to taka ze twój kolega nie brał oficialnego udziału w imprezie. Następnie jak juz wyżej zostało wspomniane nie były to zawody tylko luźna impreza i kazdy kto wypełniał zgłoszenie do zabawy był poinformowany ze za wszelkie wypadki sam ponosi odpowiedzialność jezeli sie z tym nie zgadza to poprostu nie musi brać udziału w imprezie więc pewnie nie brał udziału i bardzo prosze nie mieć do nas pretensji o to co zostało podane do wiadomosci publicznej przed imprezą miała być luźna impreza kumplowska i taką zrobiliśmy wiec rider sie rozwalił i inny rider zawiózł go do szpitala czysty układ i zasady fair play jak na kazdej miejscówce. Bo wszyscy jesteśmy riderami Pozdro i co złego to nie my.

snizy tak sie sklada ze akurat juz bylem w domu i jechalem 80km po kumpla zeby go do szpitala do BB zawiezc takze zamknij dupe

sasquatch
Szczerze to też bym się wrócił nawet 200km zeby zawieść kumpla do szpitala więc jezeli to zrobiłeś to wielka piatka dla ciebie bo to znaczy ze jestes dobrym kumplem

Impreza w DeHę !!! klimat i organizacja na 6 wielkie dzięki dla organizatorów,kamerzystów i fotopstrykaczy oby więcej takich sezonów w takim towarzystwie pozdro!

A najblizszy weekend 23-24 wyciag bedzie czynny? Bo slyszalem cos o jakims serwisie/remoncie etc. ale nie wiem kiedy to dokladnie ma byc? Niestety na to zakonczenie sezonu nie mialem jak dotrzec a pojezdzilbym jeszcze chociaz jeden weekend w Wisler:D

nikifor pisze:1. nikt nie powiedział że z pucharówki jest czynny tylko górny lasek
2. organizatorzy to nieczułe świnie i nie dali mi kiełbaski i zupy bo zgubiłem rachunek:(

nikifor nikt nie wiedział że pilarze wycieli dwa drzewa i pokładli je na trasie,lasu jest mnogo w rejonie a oni mają prawo ścinać kiedy mają ochotę...pomijając fakt że przed pierwszym drzewem zalegającym na trasie masz ŚCIANĘ i jakieś 5 linii zjazdu z niej więc rozglądaj się lepiej po okolicy a zobaczysz ile tam ciekawostek..a co do ZGUBIONEGO kuponu na kiełbasę..to wybacz ale to Twoja wina że nie schowałeś go dokładniej..i nie miej pretensji do nas jako ORG że nie dostałeś drugiego i 5 kuponu.

sasquatch pisze:Trasy sa mega Smile imprezka fajna nawet Smile ALE nie bylo prawie zadnego zaplecza medycznego, kumpel polamal bark i lezal na trasie 20 minut az przybiegla pani z GOPR-u z mala torebeczka i nie wiedziala za bardzo co robic i potem kolejne czekanie na transport na dol i oczywiscie tam go zostawiono i na wlasna reke trzeba bylo jechac do szpitala... takze pany organizatory LIPA... na drugi raz jak sie bierzecie za zawody to zalatwcie chociarz kogos kto sie zna na pierwszej pomocy...

sasquatch nie wiem kolego czy bywasz w górach ale sądzę że nie często..ta pani z GOPRU zupełnie przypadkiem była wraz ze swoją apteczką na pikniku,zupełnie przypadkiem pracuje jako ratownik GOPR od wielu lat,zupełnie przypadkiem jest też pielęgniarką i zupełnie przypadkiem pojawiła się na Perinówce - bo to tam się kolega posypała a nie na trasie z pomiarem czasu aby "uratować" poszkodowanego. Z tego co z nim rozmawiałem na dole to był jedynym kierowcą z całej swojej ekipy. Wyglądał na kogoś kto jest ogarnięty i nie ma pretensji że się wywalił i zwichną bark. 20 minut w górach to nawet helikopterem nie dolecą jak wypadek z zagrożeniem życia a Ty płaczesz o bark ??

Normą jest to że GOPR ma dyżury w ZIMIE na stokach i są w chwilę przy wypadku. W LECIE takich praktyk na wyciągach nie ma...i bez jaj bo z wybitym barkiem można zejść samemu z rowerem na dół i się ogarnąć..w sezonie ludzie z połamanymi rękami sami docierali na dół a Ty siejesz panikę że po ziomka pojechałeś i że helikopterem go nie zawieźli do kliniki w Szwajcarskich Alpach





Do RESZTY leśnych ludzi

Dziękujemy WAM za przybycie i dobre słowa...na następny sezon postaramy się mocniej !!

Michał, to da się jeszcze mocniej?

Schodek, wiadomo ze zgubiony kupon to nie wina organizatorow ale przeciez mozna inaczej postapic. zreszta to przeciez nie koniec swiata, olac


za to gadanie ze nie wiedzieliscie ze goscie zwalili drzewa na trase czyli bylo nie bylo wasza dzialke jest po prostu zalosne. nie to ze sie nie wyjezdzilem po innych trasach ale w tym momencie totalnie olales sprawe. miala byc przejezdna-nie byla- bo nie wiedziales ze drzewa zwalili. smiechu warte.

i tak kocham wisle.

nikifor pisze:Schodek, wiadomo ze zgubiony kupon to nie wina organizatorow ale przeciez mozna inaczej postapic.

Dostając paragon każdy dostawał od pani zza lady prostą informację - przychodzisz z paragonem, dostajesz jedzenie. Poza tym całą procedurę ogarniały panie z bufetu, a nie organizatorzy - trudno, żeby Schodek z Wiktorem byli odpowiedzialni za odbieranie talonów i wydawanie kiełbas (a Ty zrzucasz na nich tą odpowiedzialność)

nikifor pisze:za to gadanie ze nie wiedzieliscie ze goscie zwalili drzewa na trase czyli bylo nie bylo wasza dzialke jest po prostu zalosne.

Hm, może czegoś nie wyłapałem, ale Schodek nieraz pisał, że trasy w lesie są w zasadzie nielegalne, a w każdym razie w 100% nieoficjalne i że on z ekipą, jako "etatowy" budowniczy, raczej się ich nie tyka. Więc określenie "wasza działka" jest chyba trochę na wyrost?

Mikel,da sie a my w tym pomożemy!

nikifor pisze:Schodek, wiadomo ze zgubiony kupon to nie wina organizatorow ale przeciez mozna inaczej postapic. zreszta to przeciez nie koniec swiata, olac

Sugerujesz że powinienem oddać czyjś kupon Tobie bo zgubiłeś (zjadłeś ) własny ?? Hymm dobre

nikifor pisze:o gadanie ze nie wiedzieliscie ze goscie zwalili drzewa na trase czyli bylo nie bylo wasza dzialke jest po prostu zalosne. nie to ze sie nie wyjezdzilem po innych trasach ale w tym momencie totalnie olales sprawe. miala byc przejezdna-nie byla- bo nie wiedziales ze drzewa zwalili. smiechu warte.

..w LP są inne prawa i w sobotę rano od 7 pilarze tną po okolicy to co mają w planach. Trasy są po lasach państwowych i to one zawiadują tym co mają tak jak chcą. My jako szaraczki na rowerkach możemy się cieszyć tym że nie strzelają do nas !!

Ty marudzisz na dwa zwalone drzewa które można objechać inną sekcją ?? To jest dopiero żałosne..i jako miałka prowokacja wygląda nawet śmiesznie

joł..

Jutro powinna zawisnąć pełna relka z wynikami

Witojcie Dobrodziejki i Dobrodzieje;)Ośrodek Narciarski Stożek serdecznie dziekuje za zainteresowanie i uczestnictwo we wszelkiego rodzaju imprezach...i zwyklym zjezdzaniu na dwoch kolkach;) W miniony weekend organizowalismy oficjalne zakonczenie sezonu rowerowego...ale to nie koniec(;oczywiscie jesli pogoda pozwoli)przeglad techniczny konczymy w piatek 22.10 i w sobote 23.10 i niedziele 24.10 normalnie dzialamy od 9-17.Serdecznie zapraszamy. w tygodniu Kolej Nieczynna kolejne weekendy beda zalezec od pogody.Wiecej info i wyniki z zawodów kończących sezon na www.stozek.wisla.pl Pozdro!

PS. Jeszcze sie odezwe;)

Jest moze jakies nowe info na temat filmu z downhillizmu ? Ostatnia informacja pojawiła sie na głownej pare tygodni temu, podobno jeden juz jest gotowy . btw nadal jest on wogole realizowany Pozdroo

Chyba też nie wszystkie zdjęcia zostały opublikowane (m.in. od fotografa, który biegał po trasie z trzema lampami)...

W niedziele na dolnej części polany było z 5 fotografów a znalazłem tylko 2 zdjęcia a co prejazd flesze latały xd Czekamy na galerie ...

Wooyek, maxxis, spokojnie, jak się to mówi " się zbiera, się nazbiera, się udostępni" In progress... Tak z angielska zarzucę .