Strona 4 z 5

: 13.03.2012 22:58:41
autor: LestatBiker
boogiel pisze: jedyne co mnie razi, to pochopne oceny na podstawie opinii tylko jednej ze stron
I prawie jedna strona tematu na najazd na Off_roada ze strony innych na podstawie bzdur autora tematu ;) hehe, wypełzło buractwo.... Wniosek:
Zanim ktokolwiek rzuci kamień, najpierw niech pierdolnie sie nim w łeb.

: 13.03.2012 23:00:35
autor: Sert93
Głupi błąd człowieka, jednak dalej ktoś ściemnia :D

Jedna strona mówi, że zrobiła wszystko aby się skontaktować, a druga, że żadnego kontaktu nie było, kto ściemnia?

: 13.03.2012 23:05:01
autor: boogiel
Ostatnie "upublicznione" wiadomości są z września, skoro kolega Gunter już upubliczniał wszystkie wiadomości bez skrupułów, to czemu nie udostępnił późniejszych?

: 14.03.2012 07:46:19
autor: KaKTuSSS
boogiel
nie czemu a dlaczego ;)

Powiem Wam tyle, że nie było by sprawy gdyby nie oddawać amora na gębę ... sorry, bez względu na obiegowe internetowe opinie o kimś to jest jednak obca osoba, a 500 zł drogą nie chodzi.

A Ci którzy oceniają przed zamknięciem sprawy niech się to czkawką odbije.

Taka mała nauczka na przyszłość.

: 14.03.2012 08:46:17
autor: piotrex
KaKTuSSS pisze: sorry, bez względu na obiegowe internetowe opinie o kimś to jest jednak obca osoba, a 500 zł drogą nie chodzi.
o to,to,to!pamietajcie-nie ma gotowki,nie ma sprzetu.

: 14.03.2012 09:12:08
autor: ravfr
KaKTuSSS pisze:Powiem Wam tyle, że nie było by sprawy gdyby nie oddawać amora na gębę ... sorry, bez względu na obiegowe internetowe opinie o kimś to jest jednak obca osoba, a 500 zł drogą nie chodzi.
Umowa ustna jest tak samo zobowiązująca jak pisemna . Sprzedający nie miał pojęcia o "opinii internetowej" o Kupującym, DHz nie jest pępkiem internetu.
Obrońcom uciśnionych proponowałbym dokładne przeczytanie tematu, inna sprawa, że forma jaką narzucił Łukasz jest chaotyczna i ciężka do przebrnięcia. Nie zmienia to faktu , że off_road jest osobą winną całego zamieszania.
KaKTuSSS pisze:A Ci którzy oceniają przed zamknięciem sprawy niech się to czkawką odbije.

Taka mała nauczka na przyszłość.
Nauczka jest taka , że to Kupujący ma obowiązek upewnić się, że roszczenia Sprzedającego zostały zaspokojone. Nikt nie będzie się pieprzył z upominaniem się o swoje pieniądze, od tego są prawnicy.
Sprawa z pomylonym przelewem jest dla mnie co najmniej nie jasna. Mylę numer konta (chociaż wcześniej przelewałem na nie środki) kasa wraca - super, po sprawie ! :evil:
Off_road jest jedną z ostatnich osób na DHz, którą posądzałbym o niewiedzę, co i w jakim stanie kupuje. Kombinacje, które wyczyniał po zakupie utwierdziły Sprzedającego, że miał do czynienia z osobą średnio poważną.
W tym przypadku Kupujący sam jest sobie winny , w moim mniemaniu , przynajmniej zaniedbania , więc powstrzymajcie westchnienia ulgi, że "swój" jest jednak "w porzo", a cały ten syf to histeryczne wrzaski "nowego".

: 14.03.2012 09:39:52
autor: LisuKrakow
Ja popelnilem taki sam blad, dalem amorka "na gebe" dostalem 1600 i 200zl mialem dostac do miesiaca, pomyslalem ze gosc z Krakowa to nie bedzie problemu, tak pomyslalem ponad rok temu i juz tak nie mysle ;p

: 14.03.2012 10:04:46
autor: KaKTuSSS
ravfr
prawo prawem, a przezorność i zachowawczość i tak jest najważniejsza. Prosta nieufność wobec obcej osoby i nie byłoby całego bałaganu. Czy tak nie prościej?

: 14.03.2012 12:10:40
autor: Spaced
ravfr pisze:Nauczka jest taka , że to Kupujący ma obowiązek upewnić się, że roszczenia Sprzedającego zostały zaspokojone. Nikt nie będzie się pieprzył z upominaniem się o swoje pieniądze, od tego są prawnicy.
Następny raz jak mi sie przelew opóźni do prawnika na pisze. Bez przesady. W 90% przypadków dogadać sie można jak sie tylko nadmiernie człowiek nie zbuzuje

: 14.03.2012 16:01:44
autor: AveFreeride
piotrex pisze:nie ma gotowki,nie ma sprzetu
1000% racji. Ja się przejechałem na 40zł. To nie są poważne pieniądze, ale i tak więcej nie dam jak nie będzie kasy. Nie ważne kto, po prostu NIE NALEŻY DAWAĆ DO PÓKI NIE BĘDZIEZ MIAŁ PIENIĘDZY. Taka rada ;) No chyba, że ktoś lubi takie sprawy :D

: 14.03.2012 17:01:10
autor: Michal9999
Jeśli się sprawa choć w połowie rozwiązała to dobrze by było jak by Gunter zmienił nazwę tematu bo ta jednak kuje w oczy... :roll:
Wyszło na to że afera zrobiona trochę bezsensownie...
Życzę powodzenia ;)

: 14.03.2012 17:42:46
autor: Gunter
off_road pisze:Dla Pana Guntera wesoło udostępniającego moje dane osobowe Czarna Góra i Czarna GórNa (tak w tej drugiej mieszkam) to ta sama miejscowość.Jak wysłałeś domniemane wezwanie na Czarną Górę... to życzę szczęścia.
Po licznych bezskutecznych prośbach zapłaty, poinformowałem Cię, że jeśli nie wpłacisz reszty zadłużenia, idę do adwokata.
W odpowiedzi mailowej odpisałeś, że adwokata to ty się nie boisz i nawet na rękę będzie Ci sprawa w sądzie, bo będziesz ubiegał się z tytułu rękojmi odszkodowania.
Od tego momentu, zakończyłem bezsensowną korespondencję i przesłałem zarówno zdjęcie twojego dowodu osobistego, jak i kopię Twojego rachunku bankowego.
Resztą zajął się adwokat.
off_road pisze:Pomyliłem się czytając numer konta a on czytając z mojego dowodu osobistego gdzieś mu to "N" wyparowało... jesteśmy kwita
Zabawny jesteś z tą pomyłką nr mojego konta.
1. Przesłałem adwokatowi link, który wesoło udostępniłeś, zawierający moje dane osobowe,( wygenerowane potwierdzenie wpłaty z twojego rachunku bankowego).
Poprosiłem o przesłanie kwoty 1zł na przesłane konto ( z błędnym numerem konta)...odpowiedz: nie da wysłać się pieniędzy NIE IDENTYFIKUJE NR KONTA.
2.Nie zdziwiło Cię że nie pobrało pieniędzy?
3.Nie byłeś ciekaw, czy dostałem pieniądze, skoro wspomniałem o procesie cywilnym?

off_road pisze:Gość ma w jakimś dziwnym banku konto.3 czy 4 dni pierwszy przelew się księgował.
Ten dziwny bank, to Getin Bank i nadal oczekuje na pieniądze. .

: 14.03.2012 18:31:53
autor: Gunter
LestatBiker pisze:I prawie jedna strona tematu na najazd na Off_roada ze strony innych na podstawie bzdur autora tematu hehe, wypełzło buractwo.... Wniosek:Zanim ktokolwiek rzuci kamień, najpierw niech pierdolnie sie nim w łeb.
Zanim ktokolwiek rzuci kamień, niech najpierw uruchomi całą swoją wyobraźnię i postawi się w mojej sytuacji (6 miesięcy czekania na kasę).
Sert93 pisze:Jedna strona mówi, że zrobiła wszystko aby się skontaktować, a druga, że żadnego kontaktu nie było, kto ściemnia?
Ja kontaktowałem się do czasu, gdy wyprowadził mnie z równowagi cwaniakowaniem, sprawą zajął się adwokat.
boogiel pisze:Ostatnie "upublicznione" wiadomości są z września, skoro kolega Gunter już upubliczniał wszystkie wiadomości bez skrupułów, to czemu nie udostępnił późniejszych?
Gdy oznajmił, że adwokata się nie boi, odpisałem, że czekam na wpłatę. Późniejszej korespondencji nie było
ravfr pisze:Nauczka jest taka , że to Kupujący ma obowiązek upewnić się, że roszczenia Sprzedającego zostały zaspokojone. Nikt nie będzie się pieprzył z upominaniem się o swoje pieniądze, od tego są prawnicy. Sprawa z pomylonym przelewem jest dla mnie co najmniej nie jasna. Mylę numer konta (chociaż wcześniej przelewałem na nie środki) kasa wraca - super, po sprawie ! Off_road jest jedną z ostatnich osób na DHz, którą posądzałbym o niewiedzę, co i w jakim stanie kupuje. Kombinacje, które wyczyniał po zakupie utwierdziły Sprzedającego, że miał do czynienia z osobą średnio poważną. W tym przypadku Kupujący sam jest sobie winny , w moim mniemaniu , przynajmniej zaniedbania , więc powstrzymajcie westchnienia ulgi, że "swój" jest jednak "w porzo", a cały ten syf to histeryczne wrzaski "nowego".
No z ust mi to wyjąłeś.
Spaced pisze:Następny raz jak mi sie przelew opóźni do prawnika na pisze. Bez przesady. W 90% przypadków dogadać sie można jak sie tylko nadmiernie człowiek nie zbuzuje
Wyjaśniam jeszcze raz:
Umowa między na mi była następująca, wpłaca pierwszą ratę 1550 zł.
Po otrzymaniu pieniędzy wysyłam amortyzator.
Po otrzymaniu amortyzatora, kupujący dokonuje drugiej wpłaty 450 zł
Po dokonaniu wpłaty 1550 zł kupujący decyduje się na odbiór osobisty i przyjeżdża bez kasy zdziwiony, informując, że właśnie jego mama wpłaciła resztę pieniędzy.
Poszedłem gościowi na rękę, a powinienem powiedzieć, żeby przyjechał jutro gdy pieniądze twojej mamy zaksięgują się na moim koncie.

: 14.03.2012 18:37:04
autor: piotrex
w zasadzie ni mnie to grzeje ni ziebi,ale widze ze dalej nie masz zamiaru przestrzegac zasad,wiec tylko Cie informuje ze jeszcze jedno ostrzezenie i wylatujesz.

: 14.03.2012 18:39:49
autor: BikerJG
Gunter Nie wiem gdzie inni widza wine w jakimkolwiek stopniu po Twojej stronie. Nie przejmuj sie, to forum ma sklonnosci do wyginania prawdy. Wg mnie numeru konta nie mozna pomylic, a jesli w banku off road-a da sie niech wklei printscr dowodu wplaty na bledny adres- ten przelew nie mogl sie poprostu zaksiegowac ani zapisac! Poza tym off_road powinien byc raczej wdzieczny za mozliwosc zaplaty na raty i sam zrobic wszystko abys pieniazki otrzymal.

Cala sytuacja jest wg mnie prosta, poczekaj na gotowke i zakoncz temat, nastepnym razem nie sprzedawaj na raty i badz ostrozniejszy. Btw uwzam ze uszczelka nie moze podlegac reklamacji w uzywanym widelcu - ale moge sie mylic (to tak jak by reklamowac zuzyte klocki w samochodzie z komisu)

: 14.03.2012 19:27:57
autor: EZrider
Jak ktoś zaznaczy, że klocki są całe no to ma w tyłek jak nie były.

Gunter: to nie jest chlew a my to nie świnie, chociaż zachowujesz się jakbyś tak uważał, przestrzegaj regulaminu.

: 15.03.2012 13:16:31
autor: Gunter
Druga rata 450 zł- 40 zł (uszczelka oczywiście:) czyli kwota 410 zł dotarła w końcu na moje konto.
Niektórzy potrzebują silnych bodźców, (mam na myśli reputację grupy społecznej z którą jest związany) by zdecydować się na spłatę długu.
Wpłata jest wyłącznie skutkiem, tej całej nieprzyjemnej również dla mnie akcji na forum.
Sprawę uważam za zamkniętą.

: 15.03.2012 17:35:07
autor: anteki
Gunter, a co do tego adwokata, to przyznaj teraz że była to bajka, prawda?
Skoro nie domagasz się zwrotu kosztów sądowych i kosztów zastępstwa adwokackiego, ten Twój "adwokat" i cała sądowa sprawa brzmi co najmniej niewiarygodnie.
Zresztą jak od samego początku :)

: 15.03.2012 19:11:33
autor: Gunter
anteki pisze:Gunter, a co do tego adwokata, to przyznaj teraz że była to bajka, prawda?Skoro nie domagasz się zwrotu kosztów sądowych i kosztów zastępstwa adwokackiego, ten Twój "adwokat" i cała sądowa sprawa brzmi co najmniej niewiarygodnie.Zresztą jak od samego początku
Jak już wspomniałem sprawa dla mnie jest zakończona, więc nie będę się rozpisywał. Sprawa w sądzie to nie bajka, mój adwokat skontaktował się mailowo z off_road-em. Opisał mu sprawę, więc z pytaniami odsyłam do off_roada. Ten sam jednobrzmiący e-mail mam na skrzynce. Nie mam w planach jednak go udostępniać, no chyba, że zostanę do tego sprowokowany.

Dziwi mnie to, że w tak oczywistej sprawie, wciąż są osoby stające po stronie śmiesznych argumentów off_roada.
Zastanawiam się, czy te same osoby, nie zmienią zdania pożyczając mu pieniądze.

Niech każdy niedowiarek prześle kumplowi 1 zł na jego konto z przekręconą jedną cyfrą KONTA BANKOWEGO i przeczyta sobie komunikat.

Jedną z funkcji forum, jest informowanie o nieuczciwych kontrahentach,
tak właśnie zrobiłem, jednak dało się odczuć ,pomimo tak prostej sprawy, że gro forowiczów nadal uważa, " uwalić nowego, przecież obraża naszego kolegę! "

Przedstawiłem fakty niech każdy wyciągnie własne wnioski.
Ktoś wspomniał, że to drugi zamach na off_roada, i oskarżyciel okazał się WAFLEM.
Nie dziwi mnie, że tak został odebrany jeśli w sprawie wypowiadali się w większości " OBIEKTYWNI " zwolennicy off_rouda.

Nie znam pierwszej sprawy, więc nie będę zajmował stanowiska, jednak oczywistym jest. NIKT NIKOGO NIE OSKARŻA BEZ POWODU.