Strona 4 z 4

: 08.02.2005 06:59:00
autor: Koshal
ja sie zawsze w pracy lamie..

: 08.02.2005 07:01:28
autor: lizzard king
to jest chyba jedyny temat, ktory byl "reaktwowany" po tak dlugim czasie nieuzytkowania...

: 08.02.2005 09:43:50
autor: leszczyk
jeżeli chodzi o chopki z ladowaniem to najlepiej jest jechać za pierwszym razem za kimś on skoczy a ty sobie wychamujesz przed chopką zrobisz tak ze dwa razy żeby zapamietać mniej wiecej predkość i nie mam mocnych na pewno dolecisz ale nie można sie żucać od razu na wielkie żeczy i jeżeli sie za bardzo boisz to ja odradzam skakanie w takiej sytuacjibo paraliżujący strach zrobi to że sie zaczniesz wybijać dolatując do lądowania (troche za późno) noi oczywiście w efekcie gleba na ryj (moje doświadczenie)

: 08.02.2005 11:39:47
autor: dhcyc
prawda taka jest..jak sie chce lepiej njeżdzić, trzeba więcej ryzykowac, jeśli pewien, że nie dasz rady, odpuść.....

: 08.02.2005 16:18:01
autor: LoneWolf
Tez tak mialem, ale po wypadzie do zakopca i skoku z 3pietra w miejsce w ktorym POWINNO byc jakies 1-1.5M sniegu, (na trzezwo :P) doszedlem do wniosku ze jak to przezylem, to co mi tam :p

: 08.02.2005 18:03:19
autor: GiZzMoO
powinno a nie bylo ?? heh... 3 pierta.... <WoW>

: 08.02.2005 18:05:49
autor: lizzard king
niezle... jak rower to wytrzymal? czy moze skakales bez....

: 08.02.2005 18:54:36
autor: MaxDamageDA
pewno bez :D

: 08.02.2005 19:09:14
autor: student
nie rezygnuj poprostu nie zaciskaj za bardzo chamulcow prubuj od czegos prostrzego do coraz bardziej poterzeego inapewno dasz jakos rade wiele osob z nas prawie wszyscy (tak mi sie przynajmniej wudaje) tez nie odrazu potrafili zapierniczac i wogule czlowiek sie uczy caly czas jak to zrobic zeby np nie wypasc czy zeby nie zpierniczyc zjazdu musisz poprostu wyluzowac sie i nie myslec o upadku zycze powodzenia

: 08.02.2005 19:11:23
autor: student
a co do tego skoku z 3 pietra to musialo to byc the best sam lubie jackasy ;d

: 08.02.2005 20:12:09
autor: BaDMaN
ja raczej wiem że mój sprzęt wysiądzie dlatego nie skacze z większych dropów ale jak coś jest spoko i bika wiem że nie rozpierdole w całości to staram sie skakać ale im dłużej sie zastanawiasz tym trudniej skoczyć
zawsze po skoku okazuje sie że myślałem że będzie trudniej

: 08.02.2005 20:59:36
autor: bigo
ja jak sie pekalem prawie wsztysktiego w wakacje to za cholere nie moglem sie przelamac poprostu podeszlem do jazdy Teraz strach uwazam za rzecz ktora mnie motywuje do dzialania i poprostu najlepsze jest to ze przelamuje wlasny strach udowaniajac sobie ze moja determinacja jest silniejsza od strachu.

: 08.02.2005 21:38:38
autor: LoneWolf
Skakalem bez roweru, kurtka i spodnie snowboardowe, rekawice Levela z BioMex'em to byla moja jedyna ochrona. Ktos musial isc po wóde, nie? :p

Pozdro!

: 08.02.2005 21:47:27
autor: slazak
zaopatrz sie w chusteczki jak cie cisnie to zaatakuj jakies krzaki i pozamiatane

: 10.02.2005 21:34:09
autor: Kamol
jak chcesz sie przełamać to zamknij oczy :) nie będziesz nic widział, to nie będziesz sie bał :P

: 10.02.2005 22:43:37
autor: Janik
ja zawsze jak cos robie nie mysle nad tym... mam tylko obraz jak to powinno z profilu wygladac i tyle :] (lub od tylu badz z przodu)

: 10.02.2005 23:07:09
autor: Janik
fajnie jest jak nie jezdzisz przez dluzszy czas wogole... np ja jak nie jezdze tydzien, wychodze na ulice to mi 80%rzeczy ktore chce zrobic wychodza :]