Strona 4 z 6
: 31.12.2004 19:47:49
autor: Dex
Kurde kilka osób już wymieniło wsórd zniszczonych suntoura i mam pytanie jaki model i co padło ... bo sam mam suntour ns i nie wiem czego sie spodziewać a może zjade z kraweżnika a lagi wylecą i korony a ja polece na ryj <lol> ...
: 31.12.2004 20:12:15
autor: Pedro 47
Siemens C45, dwie zapiekanki spalilem w tosterze... cholera.
: 31.12.2004 20:18:57
autor: GRAFENWALDER
dwa supermonstery , awalangea , trzy karpiele , brooklina i XPRO ( niemożliwe a jednak XPRO EXTREME )
: 31.12.2004 20:34:26
autor: MaciekM
od lipca poszlo pare detek, pancerzy i linek, hamulce jakies vki slabe tektro, krzywe prety w siodelku i miski w sztycy ( nie wiem czy tak to sie nazywa), starte pedaly vp 33, manetka alivio, skrzywiona korba truvativ five d, met parachute, no i chyba to wszystko + peknieta kostka
: 31.12.2004 20:43:58
autor: Eee...
W **** TEGO BYŁO WIEDZ PEWNIE O POLOWIE ZAPOMNE, A WIEDZ, 2 TŁUMIKI OD BLECKA, DWIE KORONY OD BLECKA, POGIOLEM DOLNE GOLENIE LAMIAC ZBERKA SOBIE I OBRECZ SINGLE TRACKA POLAMALEM, ROZJEBALEM 2*DM24, RAMA YZ3, TRUVATIV FIREX POSZEDŁ WIELOWYPYST,KIEROWNICA AMEOBY PEKŁA, PRZEZYTKI SORE I JAKIES TAM ALTUSO PODOBNE CO CHWIALA,3 PARY GRIPÓW PRZETARŁEM, GRIMECDA SYS. 8 PRZESTAŁA DZIALAC, ZACZELA LAC, DWA TELEFONY PRZY GLEBACH, DASZEK OD FULLA, 3 SUPORTY TRUVATIVA, MANETKE ALIVIO, PARE SRÓB OD SZTYCY, PARE OPON, 3 KASETY PARE ŁANCUCHÓW, PARE BLATÓW POGIOŁEM
: 31.12.2004 20:45:49
autor: Eee...
ZAPOMNIAŁEM O NODZE, NOSZŁY SCIEGNA W 90% PRAWIE WSZYSTKIE W KOSTCE PO CHUJOWYM LONDOWANIU NA DIRCIE
: 31.12.2004 21:21:52
autor: Garwol
Jakiś amorek makrokeszowy pęknięty, drugi pęknięty amorek - suntour jakiś stary, dwa haki przeżutek, kilka kilo linek i pancerzy, gripy, łańcuch, kaseta, lewa korba, suport, dwa koła z przodu, opony zajechane, tydzień temu drag spękał. No i oczywiście kilka dętek.
: 31.12.2004 21:59:29
autor: timmy
W kolejności chronologicznej:) :
- rozwalona przerzutka tył (Alivio)
- rozwalony RS(hi)T - skrzywione golenie, rozwalona korona
- urwane siodełko Setlaz
- wybity ząb (prawa dolna szóstka) + wstrząs mózgu
- ukręcona przerzutka tył (Acera) + 3 połamane szprychy
- złamany wachacz w diamondbacku = rower R.I.P.
- rękawiczki 661 moto (wiadomo, spruły się)
- rozwalone gripy specialized (straszny shit, a podobno kraton)
- urwane zaciski piasty w Juniorze (najgłupsza rzecz jaką moglem zrobić - przekręciłem śruby;) )
- dętka Maxxis 24"
- opona Specialized do FR 24" powiększona do 25" :)
- rozwalona piasta m525 (ale jeszcze na chodzie, no prawie...)
- dętka Nokian DH 24" na butelce po wódce
No i to by było na tyle:)
: 31.12.2004 23:21:25
autor: heloo
no ziąąąąąąa życe alles guttes na nowy rockc:d ja tera siedzie na zajebistej imprze i sie zajebiscie bawie życze wam tego samego =D
: 31.12.2004 23:23:27
autor: heloo
i zycze wszystkim gumowych drzew :P:P:P:P:P i prawdziwego synka też :)
: 01.01.2005 00:25:52
autor: troyo
MaxDamage witaj w klubie ... ;(
: 01.01.2005 13:43:27
autor: dualboy
pare dętek
manitou black
mozo soul x
siodełko
korba hussefelt
łancuch xt
łancuch xtr
łancuch sram pc 99
kaseta shimano xt (pęknięta zębatka)
obręcz sun rims ryhno lite
piasta fun huru guru tylnia
stery funn head banger
fszystko :D
: 01.01.2005 14:10:46
autor: Floyd
a ja skromnie-tylne koło,prawą klamke,siodełko:)
: 01.01.2005 14:17:48
autor: Jaca
ja zepsułem mamie piastę, przed akcją wyglądała tak: |-|, a po tak: |-\
poza tym wsio działało i działa, bo swój własny rower mam dopiero od sierpnia :]
: 01.01.2005 14:43:07
autor: HellboY_
a ja:
przeżutka shimano tourney rozwalona po tygodniu uzywania
łańcuch porozwalany w mak
pokrzywiona kiera
pokrzywiony amor w starym rowerze
rozwalona glowka w starej ramie
rozwalone stery
polamany mostek
polamane siodelko
zniszczone tylne kolo nie do odratowania
rozwalona piasta w przednim kole
uszkodzony support
pokrzywiona sztyca podsiodlowa
pokrzywione zebatki w korbie
pokrzywione oski
......
i wiele wiele innych zniszczonych czesci
ale nowy rower narazie trzymie
a ze zdrowiem to tylko woda w kolanach, ból kregoslupa przez naciagniecie (przez okolo miesiac nie umialem sie nawet schylic-i to juz dwa razy w roku 2004)
itp
: 01.01.2005 14:46:35
autor: jaco
zaczynając od początku to obruciłem kwadrat w korbie połamałem double wida i rozjebałem doszczętnie monstera ale skakałem z 4 metrów na płaskie
: 01.01.2005 15:09:39
autor: Dejv_d3
detki
siodelka x2
rama [prawdopodobnie razy 2 ;//////////]
stery
korbyyyyy duzo ;/
przerzutka acer wkrecona ...
: 01.01.2005 15:17:40
autor: Dejv_d3
no tak zebatka i rockring :P
: 01.01.2005 15:44:54
autor: Tassadar
[quote="adi"]zaraz ktoś cie zjedzie za to......[/quote]
a ja uważam że to bardzo fajny topic,
to u mnie będzie tak koło 1000 zł:
złamany chak
przeżutka wkręcona w koło
pęknięta rama gianta atx840
połamane korby shimano alivio