FORUM DH-zone.com

http://imgur.com/fronbKR
lekko przetarta laga, poważny problem?
fox 40 rc2

Boję się pytać co jest w środku skoro ktoś tak o niego dbał że aż zatarł lagę

Mam rower kross krosser panic i chcę wymienić amor xcr na inny mam upatrzony tylko nwm czy będzie mi pasowała rura sterowa czy co tam ma pasować mam mostek truvativ hussefelt nwm a amor jaki chcę kupić to rock shock tora 318.Średnio się znam na tym więc pomóżcie mi trochę Za odpowiedzi z góry dziękuje

Musisz wiedzieć jaką średnicę i długość ma rura sterowna. Średnica pasuje, jedynie co musisz wiedzieć jaką minimalną długość powinien mieć nowy amortyzator(wystarczy zmierzyć).

Tak na przyszłość: na forum nie pisz skrótami i jednym ciągiem. To nie SMS.

Hubertof pisze: Tak na przyszłość: na forum nie pisz skrótami i jednym ciągiem. To nie SMS.

Przede wszystkim. Jak widzę post na 5 linijek bez kropki i ze skrótami typu nwm bd itp to aż mnie nosi jak to czytam. Dlatego nie czytam.

Okej dziękuje za odpowiedz i dostosuję się następnym razem do sposobu pisania

Witam wszystkich
Pytanie:
Jesli umyje rower wężem ogrodowym, ale prawdopodobnie nie posiada nierdzewnych części, to coś się może stać nawet jak w miarę szybko go wysuszę?

W praktyce często nic się nie dzieje, pierwsze co "obrywa" to łożyska ramy i łańcuch. Jak zadbasz, by te miejsca szybko wysuszyć / nasmarowac i nie będziesz walił podciśnieniem po piastach itp to powinno być ok

Mokry łańcuch rdzewieje w pierwszej kolejności jak go nie wysuszysz i nie nasmarujesz.

Wysłane z Commodore 64

Dobra, dzieki za odpowiedzi. Bo denerwowalo mnie mycie roweru po kazdej jezdzie. teraz sobie jakos ogarne

Podczas hartowania sworznie by się powyginały/odkształciły. Tylko, czy jest to na tyle duża różnica, aby nie pasowały do rowera? W tokarni mogli by zrobić to z nadmiarem, a potem je szlifować, ale powiedzieli, że mi tego nie zrobią, bo szlifowanie jest czasochłonne. (mowa o staliC45)

dokładnie tak to się robi w przemyśle. Tj. zostawia się naddatek na szlifowanie zgrubne i wykańczające, bo hartowanie zawsze daje małe odkształcenia. Choć w przypadku elementów typu tuleja da się nad tym troche panować, ale zazwyczaj proces technologiczny wygląda właśnie w ten sposób.

To wiem, ale mi chodzi o to czy sworznie pasowały by po hartowaniu, bez zostawiania tego naddatku i szlifowania. Czy odkształcenia nie byłyby na tyle duże, że by nie pasowało w łożysko.

a to ciężko mi ocenić...

Teraz nie wiem, czy mi się pogieły, bo jak je hartowałem to je mogłem osłabić czy nic nie robić i czy surowe wytrzymają.

Nie możesz zrobić jak Bóg przykazał?
Serio, ziomek. To nie jest tak że hartowanie i odpuszczanie to sztuka dla sztuki czy robienie na wyrost. To jest naprawdę potrzebne
Albo ewentualnie szukaj kto Ci to zrobi z tytanu. Tylko licz się z kosztem... No, dużym kosztem

Czym smarujecie łańcuch? Macie jakiś środek, który możecie polecić? Często myję rower i praktycznie za każdym razem nakładam smar, bo jednak po czyszczeniu z błota szybko znika.

Od siebie mogę polecić olej ceramiczny od Finish Line'a: https://www.centrumrowerowe.pl/narzedzi ... 42361.html

Moge dać to do hartowania, ale bez tej obróbki. Nie wiem czy ryzykować. Ale hyba zaryzykuję