Strona 5 z 5
: 28.04.2005 21:10:05
autor: Wojtazx15
:p dokładnie, foty korb, siodełek, ram i innych bzdet :) rozumiem żę można dać fote ramki jakiejś samoróbki wypaśnej, albo czegoś extra, ale nie zwykłego draga albo czegoś co moge sobie normalnie zobaczyć w sklepie...
: 29.04.2005 00:47:12
autor: Tassadar
dupa jasia, na pinkbikeu nie da sie kasować fot, więc nie wymagaj
: 29.04.2005 01:16:38
autor: Wojtazx15
nie chce żebyscie kasowali foty, mogą sobie być, ale żeby teraz nie dodawać nowych tego typu :)
: 29.04.2005 01:21:35
autor: Krzywy
ale gdyby byla opcja usuwania fot bylo by o wieeele latwiej. nie wiem czemu jej nie zlaacza ale trudno ;/
: 29.04.2005 02:38:32
autor: Wojtazx15
:D niech każdy napisze maila żeby zrobił taką opcję :) będzie 100 maili to się wkurzy i zrobi :)
: 29.04.2005 02:56:31
autor: TwojaStara!
Wojtazx15 popieram:]
: 29.04.2005 04:19:39
autor: MLYNoBIKER
: 29.04.2005 04:21:07
autor: MLYNoBIKER
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=193629
<lol>
Kolęs tak smiesznie leci i to tak przezywa:D
a jak to ma niewiecej niz 120cm nawed mniej
: 29.04.2005 04:25:35
autor: MLYNoBIKER
Wojtuś:P ale Ty Dałes Az 2 foty Twojej Stinky :P I Też Mozna Ja Zobaczyć W Sklepie:P
: 30.04.2005 05:13:44
autor: Inur
mnie wkurwia jak ludzie ciagle daja foty swoich rowerow zupelnie jakby bylo to cos bardzo waznego, bez czego zaden zwykly czlowiek nie moze sie obyc (chwalenie sie furka). poza tym widac jaki jest stosunek ilosci fotek "my bike" do fotek "w akcji"... podobnie jest z dragstarami to juz w ogole przechodzi ludzkie pojecie co piata co dziesiata fota to dragstar z rst wszystko wyglada tak samo a ludzie umieszczaja to z nadzieja, ze zamiast podziwiac ellswortha czy inne gowno, goscie spojrza akurat na lsniacego dragstara w morro. moze fascynacja sprzetem przechodzi z czasem, kiedy juz kazdy zwali sobie po 1000 razy gapiac sie na fotke 888 czy innego komercyjnego shitu. poza tym typowy polak umieszczajac fote w akcji oczywiscie napisze jakie dokladnie wymiary ma drop, hopka czy cokolwiek by to nie bylo. na ogol wynik jest dwukrotnie zawyzony. porownujac z fota z ameryki wyglada to dosc zabawnie, kiedy amerykanin pisze o jakims 7 foot drop, polak rowniez a jeden ma pod soba 2x wiecej przestrzeni.
chyba mamy przesadna zdolnosc do okreslania ludzi po tym jaki maja rower (sztandarowe pytanie "a na czym smigasz?") jakoby bylo to niezmiernie istotne i decydowalo niemalze o wszystkim - o twoim charakerze, rodzinie grubosci kutasa dziewczynie ocenach w szkole i filmach jakie trzymasz w folderze nic_takiego na kompie.
jak skladasz rower pod kolor a potem go sprzedajesz to sie ludzie smieja ze gustaw zolty, korby zolte i siodelko zolte, monster czerwony pedaly czerwone i cos innego tez czerwone... zalosc...
dalem sobie juz spokoj z tym sportem bo za duzo jest zafajdanych szczeniakow ktore ciagle przynudzaja "a jaki amor wybrac" a rozmowa z nimi ogranicza sie do pierdolenia o tlumikach i stopach alu. prawdziwych bikerow ktorzy cos robia i docenia dobra jazde jest juz niewielu. na szczescie uprawiam juz sport w ktorym rower jest conajwyzej kolorowym nieistotnym dodatkiem
: 30.04.2005 06:21:31
autor: Gata