FORUM DH-zone.com

No kur.....,ze tak powiem typ dobrze prawi,jakby autopsja zcalego zycia z tego co slyszalem widzialem i patrzylem, srodowisko ,osiedle, bliskosc z osobami palacymi cpajacymi,no mi sie udalo,nie zebym sie odcial od znajomych,ale patrzac na to co oni wyprawiaja a moze lepiej swierdze jak sie staczaja albo siegneli dna to tylko przypominam sobie ich slowa"e tam na mnie to nie dziala" no i wlasnie widze co sie z nimi dzieje,trawka niby nic,od tego niby tam mowi sie,ze nie uzaleznia,no nie wiem,mam znajjomych rpacujacych na toksykologi wystarczy tam pojsc i zmienicie zdanie na emat trawy albo do poradni psychiatrycznej badz do szpitalam psychiatrycznego to zwatpicie,60% osob na oddzialach to zaczynalo od trawy a terazto juz dupai kupa,wracajac do cpania,moge sie tym szczycic iz nigdy ani szlugi ani zielska nie zajaralem,nie chcialem i anwet nie sprobowalemlubie browar ale nie az tak zeby napier....... nim dzien w dzien,ale raz na tydzien na kilka dni oczywiscie,Co do cpania jest ono utozsamianie z hh,ale wystarczy spojrzec metale,punky,nazi itp. to samo. HH polskie to jedna wielka kupa dlatego od 5 lata wiem co dobre hc itylko to a z hh to only panowie k44,paktafonika i gramatik z fishem.Podsumowujac Powiem to co juz wiele razy slyszeliscie NIE BIERZCIE TEGO GOWNA

niestety ten typ prawde gada... :(

hm... przesłuchalem to całe i szczerze powiedziawszy gość troche przesadzil ale ogólnie mówi prawde. odnośnie blantów to prawda jest taka że mozna paląc codziennie funkcjonować tak że wszyscy bedą mysleć ze jesteś czysty.....fajnie prawda ??? BZDURA !!!! Sam pale juz od 8 lat ( 5 lat codziennie ) Jezdze na desce, rowerze, crossie, mam własna firme ale co ztego jak cały dzień myśle tylko kiedy bedzie wieczór i zapale. Kiedyś mialem żone byłem zakochany ( wsumie to dalej w niej jestem ) ale nawet bedąc z nią myslałem tylko o dragach. Myślicie teraz że jak jezdze na rowerze to znaczy że jest ok........NIEPRAWDA ja sobie tylko wmawiam że coś robie w zyciu ze uprawiam sport zarabiam pieniądze układam sobie życie itd....wiec reasumując kazdy drag niestety uzależnia a uzaleznienie psychiczne nie da sie zwalczyć NAPRAWDE !!!
PS. Nawet teraz siedze i sie czepie bo blanty dopiero bedą dzis po godzinie 22 a mi sie palic chce :( NIE MA SENSU TAKIE ŻYCIE

Suntour
dokladnie.. od patrzenia na tych wszystkich ludzi, ktorych sie znalo od podstawowki, jak teraz sie zachowuja i jakie wartosci w zyciu stawiaja na pierwszych miejscach, mam coraz wieksze obrzydzenie do dragow...

jaki temata hahahahah
w sumie mam respect do tych co nei pala ale ci co neguja to hahahahahhahaa zrywam boki
jak ja pisze na tym zlomi to tylko jak jestem zajebany bo innaczej mi sie nei chce a tak to sie posmieje z debili :)

Kid - akurat nie tobie oceniac to czy jestem inteligenty czy nie :] jesli nie umiesz sie zdystansowac od niektorych rzeczy i z nich smiac to wspolczuje...
a jesli masz problem z tym, ze ktos slucha tylko kilku zespolow hh a nie wszystkiego to tez slabo, ty rozumiem sluchasz kazdego zespolu, ktory reprezentuje muzyke, ktora lubisz :] spoko

Kid hehe to widze że mleko, peja, małolat ajron Ci się też podoba?? to podobno też hh.. skoro słuchasz wyszystkiego to powodznia

Powiem tak słyszałem to nagranie jakis czas temu i myślałem że jak sie od czasu do czasu zapali SQN to jest dobrze i sie nie uzależnie od tego to nie będzie z tego żadnych konsekwencji.Również myślałem że jak ma sie silną wole to tez można wszystkiego sobie odmówic i już.Ale jak usłyszałem to co powiedział ten człowiek to sobie zdałem sprawe że źle zrobiłem i mogło sie to źle skończyc.Mam 15 lat i zapaliłem pierwszy raz w zeszłe lato żeby spróbowac kolega mnie nakręcił i to było tylko jeden raz.Było fajnie smiechowe akcje są po ziele ale słuchając tego typka poprostu postanawiłem że już SQN nie dlamnie.Nie chciałbym sam sobie siedziec w pokoju i gadac sam do siebie słuchając muzy i myśląc że mam zajebistą impre z kumplami :] Myśle że jak bym tego nie usłyszał to bym zapalił raz, drógi, trzeci i bym sobie jakoś żył ale mógłbym byc przykładami tego co ten mądry człowiek powiedział!! Bo moim zdaniem bardzo mądrze mówi.Wielu kolegów gdy to usłyszało już nie pali możecie mi wieżyc i nie ale to prawda.Większosc z nas pewnie myślała że jak raz zapali to nic mu sie nie stanie a dalej jest inaczej...Z innymi używkami nie miałem stycznosci i nie chce miec ale raczej po innych jest chyba tylko gożej. Chciałbym jeszcze dodac że też jestem z siebie dumny że smigam na rowerze i nie szlajam sie po miescie jarając SQN tak jak połowa mojej klasy i znajomych !!!


POZDRO FOR ALL

Cszyvy pisze:przemo - ale nie wiem czemu common u wszystkich jest kojarzenie dragow i hh... ciekawe?

co jednak nie znaczy ze tylko hiphopowe srodowisku cpa. a co robia 'metale' na imprezach? to samo...

dokładnie !! utożsamiacie hh z jaraniem blantów jakbhy wszyscy to robili... moze jedak nie tylko jarające skejty słuchają hip hopu??

jak czytam wasze posty to zastanawiam sie gdzie ja kurwa zyje....i czy tylko ja z wszystkich nigdy nie bralem dragow? ludzie zastanowcie czym wy sie kurwa chwalicie? tym ze jaraliscie? czy az tak trudno powiedziec sobie NIE NIE SPROBUJE!? w zyciu jeszcze nawet fajki nie spalilem a juz mi wiele razy proponowano i co przez to jestem gorszy? postanowilem ze nigdy zadnego gowna nie zapale i sie tego trzymam

znam kolesia co zaczynal od trawki, twierdzil ze on sie nie uzalezni, doszlo do tego ze wpierdalal psychotropy i wyladowal w szpitalu a potem w psychiatrycznym na 2 tyg ( dawka smiertelna = 3 on wpierdolil 10) to go omal nie zabilo a on wciaz jara jakies gowno i twierdzi ze moze przestac w kazdej chwili


ludzie opamietajcie sie!

Jeszcze chciałem powiedziec że mój brat cioteczny jest w tej chwili na odwyku ma córke i dziewczyne.Dziewczynka ma 5 lat i nieczego nie rozumie nie może spotkac sie z ojcem bo nie wie oco chodzi.Od 7 lat ćpał z tego co wiem to głównie koke i maryche i to go zgubiło !!!! Mariusz jest w tej chwili w ośrodku jak narazie walczy ze sobą ale ja w niego wierze !! I powiem jeszcze jedno że narkotyki i wszelkie pierdolone używki to jest zguba swiata obiecałem sobie że nigdy żadnego świństwa nie wezme już nigdy więcej i będe sie tego trzymał !!!!!!!!!!!

POZDRO FOR ALL !!

luk4szm pisze:

Dejv_d3 pisze:bo magik byl z kalibra ;-)
kiedys interesowalem sie gowniana muzyka [czyt.polski hh]
pozdro

to juz zostalo wyjasnione kilka postow wyzej

Dejv_d3 pisze:fajni jestes chlopcy ale wiadomo, ze wszyscy wiecej o tym czytaliscie niz braliscie ;)
pozdro

a skad to mozesz wiedziec?

co do pierwszego... nie czytalem wsystkich postow bo nei mam na to czasu
po drugie uwazalem za sluszne napomniec sie o tym bo bardzo szanuje Piotrka przy okazji wejdz na www.magik.30.pl < moja stronka o nim... ma bledy ale nie mam hasla do fto zeby to poprawic...


a skad to moge wiedziec... przyjzyj sie uwaznie wiekszosci postow... a po drugie jak ktos sie zabawia to sie nie chwali bo jazde masz dla siebie a nei zeby o niej opowiadac... a osoba, ktora ma juz pojecie na ten temat napewno nie wypowiada sie na takim forum...

brales ? fajnie, jestes zajebisty... udalo CI sie kupic ... o ku.wa ale masz wtyki... Ty to pewnie ruskich znasz co nie ;/

jak ktos jara to nie chwali sie tym calemu swiatu ;/

przy okazji ... moja mama wie o wszystkich moich uzywkach... slabo ?

masz cos do powiedzenia smailo gg:6136126

Szakal: Respekt bardzo dobre podejscie.... to sie chwali...
nie przejmuj sie... forum jest zdominowane przez elo ziomkow ktore sluchaja tego co im fala przyniesie ubieraja to co w tv pokazuja i tak po tem jest... nie przejmuj sie wiekszosc z nich na oczy shitu nie widziala... a jak palili to kostki knora ktore ktos im sprzedal za dwie dychy bo widzial ze lamuchy...

pozdrawiam



PO ALKOHOLU TEZ JEST FAJNA JAZDA >>> I LEPSZA BO NIE MASZ PROBLEMOW ZE SOBA KILKA DNI POZNIEJ... WASZE ZYCIE I TO WY ROBCIE CO CHCECIE

koles mówi prawde.......nie bede się z wami kłócił...ale znam ludzi którzy jaraja i nie tylko....i dzieją się z nimi rózne rzeczy....zawiasy..goście nie wiedza co się dzieje dookoła....

sa skończeni...sam sobie zapale od czasu do czasu..ale z umiarem....gośc troche przesadza jak mówi że od pierwszego razu sie uzalezniasz i że nie dasz rady się z tego wyciagnąc..nie jest tak.....prawda jest taka że każdy organizm reaguje inaczej...jeden się uzalezni od pierwszego razu a inny
bedzie jarał 0,5 roku i może przestac odrazu.......

kazdy odczuwa to inaczej....tak naprawde nigdy nie wiesz jak to zadziała..dlatego lepiej jest nie probowac..

nie można mówić ze trawa to gówno itd. dlaczego w holandii jest to legalne..i ajkos ich państwo ma się cąlkiem dobrze.......

peace

pZdR

GÓRNIK master pisze:mozartt Słucham hip hopu od 1998 roku, czyli prawie po rozpoczęciu sceny hh i też mnie już wkur.wia wszystko :/

łoo czlowieku polska scena hip hop powstala o wiele wiele wczesniej :|

Bo od chyba 1990 albo 1992. ;)

Jak widze ten temat, to wydaje mi się, że hip hop tez marnuje życie :]

Sprawa jest prosta - przestańmy o tym gadać, bo ilu ludzi, tyle zdań

a K44 "Księga Tajemnicza. Prolog" to, pomimo tego, iż wybitnie nie trawię hip hopu rapu itp, wg mnie jeden z najlepszych albumów wydanych w Polsce. Ostatnio strasznie jaram się tym albumem, radzę spróbować.

Co do używek - z jednej strony wszystko jest dla ludzi. faktem jest, że po jaraniu klarowniej się myśli, ale najlepiej wogóle nie zaczynać... ani z tym, ani z alko. Im człowiek czystszy, tym lepiej dla niego.


P.S. Jak JA mówię, że jakiś album hh jest dobry, to znaczy, że koniecznie trzeba go ocenić. Sprawdźcie moje podejście do "świat jest do dupy" to zrozumiecie ;]

ech umiem odmowic :) nie pale papierosow bo nie daje mi to radosci ... pale od czasu do czasu jointy mimo ze nie jestem hip hopowcem i nie mam zadnych problemow ze soba bo juz nie raz odmawialem palenia jak nie mialem ochoty albo szedlem gdzies gdzie musialem byc trzezwy ... wiec moje zdanie jest takie ze jak ktos umie palic i pali z umiarem to jest to uzywka jak najbardziej bezpieczna ...

gadałem z tym kolesiem, byl u mnie w szkole jak jeszcze uczylem sie w gimnazjum. generalnie przyszla banda starych cpunow. widac ze brali, szczegolnie po jednym, caly zniszczony, rzadko gada od rzeczy. ten co nawija byl farbowany lekko na czerwono. ogolnie gadali od rzeczy, naprawde przemawiali, spoko sprawa byla... ale potem zaczeli cos ********* o Bogu i odechcialo mi sie ich sluchac... ale gosc ma doswiadczenie pod tym wzgledem i trafia do ludzi, naprawde... sam wtedy przestalem brac cokolwiek... jakos to do mnie dotarlo, do paru kumpli ktorzy zaczynali tez, wiec widac ze takie ich "misje" maja sens... zreszta sam mowil ze "gdy chociaz jedna osoba z tej szkoly sie opamięta to juz bedzie uwazal to za jego osobosty sukces"... a opamietalo sie dosc sporo, bo zylem w tym srodowisku...

RyyS pisze:a jesli masz problem z tym, ze ktos slucha tylko kilku zespolow hh a nie wszystkiego to tez slabo, ty rozumiem sluchasz kazdego zespolu, ktory reprezentuje muzyke, ktora lubisz :] spoko

hm... czy ja cos napisalem kiedykolwiek takiego? nie przypominam sobie...

sam koncentruje sie glownie na rapie,lubie tez inne gatunki,rock,metal,jazz,funky,jednak rap odbieram najlepiej...

pozytywny,dobry rap tworza m.in. smarki,tetris,jimson,dinal,reno... grammatik,ostr,pezet,fokus...

sam moge polecic takie plyty jak eternia eldoki,czy ep+ tetrisa... ktore bardzo sie roznia od tego co wiekszosc z was widzi w telewizji...


zreszta temat nie jest o muzyce,tylko o dragach...