Strona 5 z 22

: 24.06.2006 12:15:35
autor: Gryzon
Przemooo_DH jak wyjmiesz ta opaske z tlumika to amor bedzie szybciej odbijal, ale nie musisz wkladac tych sklejonychj podkladek - one w sumie nic nie daja, podnosza tylko troche amora do gory...

Ale nalales tego oleju do tlumika wiecej, czy nalales kolo tlumika?

: 24.06.2006 21:28:30
autor: Karlo
A Jak chce poprostu wyjąć lagi z goleni to odkręcam te śrubki co9 tam sa na dole ii wyciągam lagi z goleni, tak? Tam będą te bialęm opaseczki tylko czy co tam jest- jak mam to włożyć z powrotem? Chce poprostu wyjąć lagi z goleni żeby go przesmarować i dać nowe uszczelki.
Pozdrawiam

: 25.06.2006 09:12:23
autor: Gryzon
Karlo aby wyjac gorne golenie z dolnych nalezy odkrecic te srubki na dole kolo hakow na piaste. Przeczytaj poradnik o duro, tam jest to wszystko opisane.

: 26.06.2006 17:02:22
autor: szczavol
ak47 pisze: Niedługo porobię fotki, bo własnie dostałem amorka od klienta i będę robić mu tuning. Wtedy sprawa się trochę wyjaśni.
czekamy :D
nardziej interesuje mnie rozwiązanie otwartej kąpieli. Czy wymiana oleju na 2,5WT dużo daje, bo na razie jestem tylko po zdjęciu opaski i chce właśnie płyn zmienić?

: 26.06.2006 22:34:57
autor: ak47
opaskę bez wątpienia trzeba zdjąć. Ale wtedy lejemy olej 10-15W. Zmiana na 2,5W bez zdjęcia opaski niewiele daje.

: 26.06.2006 23:48:20
autor: szczavol
ak47 pisze:opaskę bez wątpienia trzeba zdjąć. Ale wtedy lejemy olej 10-15W. Zmiana na 2,5W bez zdjęcia opaski niewiele daje.
nie wiem czy dobrze zrozumiałem :) Czyli jak już zdjąłem opaskę to zmienić jeszcze olej na 2,5WT tak?, teraz mam orginalny.

: 27.06.2006 23:02:40
autor: Karlo
A jak chcę wyjąć golenie z lagów to opróżnić goleń z oleju czy może o tam być podczas tej czynność? Pytam bo w poradniku olej wlewa sie już po zkręceniu amora.

: 28.06.2006 15:25:59
autor: tadzio-krk
ej ktora sprezyne do wagi 50kg mozna wyjac ktos tak pisal ze mozna zeby lepiej pracowal bo nie pamietam..

: 03.07.2006 13:51:00
autor: Makaveli
Ja zrobilem tuning tzn. wyjalem opaske i amor jest za miekki ... waze tylko 70kg a dobijam go na chopkach czy nawet w streecie... juz zalozylem spowrotem opaske i jednak uwazam, ze duro nie jest amorem przeciez do xc itd. i nie ma wylapywac nierówności, a amortyzowac uderzenie przy ladaowaniu np. na dircie. U mnie na dziuirach ledwo co dziala, ale w streecie im sztywniejszy amor tym lepiej. Mysle o przesiadce na sztywniaka. Tuning polecam bo nic z amorem sie nie dzieje tzn. nie lapie luzów, ale czy każdy chce mieć puzniej takiego miekkiego amora co mu dobije jak skoczy z 1m na plaskie ?

: 12.07.2006 13:18:25
autor: dragonfly
głównie do ak47 zamierzam wysłać ci amorka żebyś mi zrobił kąpiel olejową i całą resztę ale zastanawiam się czy warto skok zwiększać ze 130 bo przy mojej cocainie zrobi się chopper

: 12.07.2006 14:22:02
autor: Gryzon
Pozwole sobie wkleic zdjecia roweru ak47 ;) http://www.pinkbike.com/photo/?op=list& ... rid=114577

A moje pytanie to: ile ml oleju lejecie do tlumika?

: 12.07.2006 18:59:02
autor: dragonfly
czyli bez lipy ale jednak bym chciał żeby ak47 wypowiedział się jak mu się jeździ na 150 mm i cocainie
----------------------------
trochę nie na temat ale zależy mi na tym

: 13.07.2006 22:47:39
autor: ak47
Po długiej nieobecności znowu pojawiam się w tym temacie:]
Do rzeczy : kiedyś na próbę zwiększyłem skok do 150mm tylko "na chwilę". Jak siadłem na rower to od razu mi się spodobało. O wiele łatwiej robi się wheelie czy manuala. Poza tym lepiej pokonuje mi się ciasne zakręty, gdzie tylne koło ucieka na piaseczku. Dopiero z zwiększym skokiem Cocaine czuje się jak ryba w wodzie. Jedno jest pewne - nigdy nie zmniejszę skoku do 130(prawdziwe 120). Jeżdżę prawie pół roku na 150'tce i jest super.Poza tym teraz amor jest miększy ale nie dobija bo ma o 30mm więcej skoku i ładnie się utwardza pod koniec.

Co do ilości oleju w tłumiku - olej należy wlewać, kiedy tłumik jest poza amorkiem.Najpierw nalewamy oleju tyle, żeby uciekło powietrze spod tłoczka.Potem wciskamy trzpień tłoczka tak żeby wystawał na 10mm. Teraz dolewany oleju, aby lustro cieczy było 20mm wyżej od tej śrubki na górze tłoczka. Do mierzenia polecam długie drewniane wykałaczki - zaznaczyć sobie długopisem 25mm na końcówce i zanurzać w tym oleju - olej zostawi widoczny ślad wskazujący poziom.

Bardzo dobrym rozwiązaniem przy zastosowaniu kąpieli olejowej jest wlanie takiej ilości oleju do lewej lagi, żeby amor zatrzymywał się na 15mm przed dobiciem.Przy takiej ilości oleju przy uginaniu ciśnienie powietrza w amorku gwałtownie rośnie i nie ma szans go dobić. Moje duro jest bez małej sprężyny i jest super miękkie a mimo to go nie dobijam dzięki temu olejowi.Poza tym dzięki tej kąpieli jest dodatkowo tłumienie szybkiego dobicia - na odbicie nie ma to wpływy. Tylko masa o 300gram wieksza...
Dla zwolenników tego pseudo tuningu z poradnika - wyjmując opaskę lejcie gęsty olej bo inaczej tracicie tłumienie i amor jak już wspomniał Makaveli robi się za miękki.
Polecam olej mobil1 zimowy dla zwolenników szybkich zjazdów i normalny mobil letni na skoczków dirtowych - letni jest trochę gęstszy.
Aha, apropo poradnika tego z netu - nie dawajnie pod żadnym pozorem tych podkładek, które rzekomo zwiększają skok - można narobić sobie niezłego bałaganu bo w przypadku mocnego dobicia te nakrętki zmiażdżą końcówkę tłumika i mogą pokrzywić końcówki górnych lag.
PS ostatnio u siebie nalałem do kąpieli oleju do automatycznych gearboxów i zauważyłem że o wiele mniej syfu lepi się do goleni:]

: 14.07.2006 20:39:09
autor: paczek_26
przepraszam bo moje pytanie może być glupie ale wy lejecie do duro olej jakiś specjalny do amoró2w czy zwykly samochodowy??;p

: 15.07.2006 16:17:49
autor: bimbom
Makaveli pisze:Ja zrobilem tuning tzn. wyjalem opaske i amor jest za miekki ... waze tylko 70kg a dobijam go na chopkach czy nawet w streecie... juz zalozylem spowrotem opaske i jednak uwazam, ze duro nie jest amorem przeciez do xc itd. i nie ma wylapywac nierówności, a amortyzowac uderzenie przy ladaowaniu np. na dircie. U mnie na dziuirach ledwo co dziala, ale w streecie im sztywniejszy amor tym lepiej. Mysle o przesiadce na sztywniaka. Tuning polecam bo nic z amorem sie nie dzieje tzn. nie lapie luzów, ale czy każdy chce mieć puzniej takiego miekkiego amora co mu dobije jak skoczy z 1m na plaskie ?
nie jeździłeś na d streecie

: 16.07.2006 09:30:12
autor: zuku
mój duro już trzyma sie ładnie cały rok, a nie oszczędzałem go. poddałem go specjalnemu tuningowi i chodzi teraz wysmienicie. gdyby miał około 170 skoku to bym na nim jeździł aż by sie zużył. nie są mu obce dropy i wysokie hopy. a nierówności wyłapuje bardzo dobrze. gdyby miał kąpiel olejową z prawdziwego zdarzenia, to byłby jescze bardziej czuły.

pozdro

: 16.07.2006 10:22:56
autor: bimbom
nie bo marcok tylko po prostu WG MNIE jest lepszy. osobiście bałbym sie skakać czy robić czegokolwiek na duro, i wg mnie jakbym miał wydać ok 300 zł na duro, to wole już w tej cenie używanego marcoka. nawet jeśli nie dirt jam, to na lajcie znajdzie się jakis starszy rocznik w tej cenie.
ale jak kto woli.... :|

: 17.07.2006 17:53:29
autor: shacky
Takie małe pytanko: Jeżeli ktoś nie ma smaru to amorów może użyć zwykłego smaru?

: 17.07.2006 18:14:39
autor: ak47
shacky \zwykły smar często jest za gęsty i amor zamula. Teraz pewnie nie, ale jesienią i zimą będzie się utwardzać. no i ten smar nie może zawierać litu bo ponoć : rozpuszcza uszczelki, rozpuszcza magnezowe golenie, powoduje korozję sprężyny. Osobiście z takim czymś się nie spotkałem i zawsze używałem shella litowego do łożysk. Teraz dorwałem mobila niebieskego ale nie wiem jak się sprawuje bo jeżdzę na nim od wczoraj.