Dzieci na lekcji rozmawiają.
Pani pyta Jasia:
- Jasiu masz może kotka ?
- Miałem kiedyś kotka ale sie go pozbyliśmy, bo ja mleka nie pije, ojciec z matką też nie, dla kota nie bedziemy kupowac.
- Jasiu to straszne, a masz może pieska ?
- Mieliśmy kiedyś pieska ale sie go pozbyliśmy. Ja mięsa nie jadam, ojciec i matka też nie - dla psa nie bedziemy kupowac.
- Jasiu przyjdź jutro z mamą
- Miałem kiedyś mame, ale sie jej z tatą pozbyliśmy. Ja jeszcze nie bzykam a tata już nie może - dla sąsiada nie będziemy trzymać
Jasiu jedzie chodnikiem i mówi
- Lowelku stój! Lowelku jedź!
Starsza kobieta słysząc to mówi:
- taki duży chłopiec i nie potrafi mówić rrr
Jasiu na to:
- Spi*rrr***** stara k*rr**!!
A ty Lowelku jedź
