FORUM DH-zone.com

aaale jak to? jak to ktos napisal ze jak poznamy cala akcje to ocipiejemy, ale w sumie jestem w stanie zaryuzykowac tylko napiszcie o co biega :|

ja juz nic nie rozumiem :D
czyli ten cały junior ten koles wincenciak jak on moze byc w to zamieszany
przciez on tez jezdzi dosc dobrze jak na moj gust i takie wałki odwala *****?
ja nie wiem masakra

nie może byc zamieszany, tylko jest w to zamieszany... i to jak cholera! ostatnio on mial ten rower, ale najprawdopodobniej juz go sprzedal, bo bike zaginal bez wiesci...

o prze chooj, gary jesli to co mówisz jest prawdą to mamy ładny bigos...na wakacjach byłem w sanatorium z sąsiadem winceńciaka z myslenic, mówił że spoko typ, kiedyś z nim jeździł na rowerq ale mówił że czasami lubi mu odpierdolić...ale żeby aż tak...kurde nie moge uwierzyć

Gary mam nadzieje ze piszac jego imie i nazwisko masz dostateczne dowody jego winy.Bo (nie broniac go tu bo go nie znam) przy zarzutach tej wagi moze Cie oskarzyc o znieslawienie.I wygra.Chyba ze macie dowody jego winy...
A tak btw to srubki w tym rooxie nie byly orginalne wiec nie pierd ol ;)

Ej noh nawet nie muwcie , na zawodach chyba bedom zadymy nie długo!!!!
Ustawka na parkingu w myślenicach :P Co wy na to>>

po pierwsze koledzy widze jak powstaja wasze oskarzenia o kradziez rowera. ktos cos uslyszy przekaze drugiej osobie i robi sie jeden wielki burdel!

Mikolaj Wincenciak, ktorego z reszta znam bardzo dobrze, nie jest zadnym paserem tylko zawodnikiem, z reszta bardzo dobrym, slyszalem ta cala historie z rowerem, ale ta maszyna nie nalezala do niego tylko do jakiegos jego znajomego. nie chce wchodzic w szczeguly, bo to raczej sprawa mikolaja, ale moge powiedziec z czystym sercem ze mikolaj wincenciak nie jest zadnym zlodziejem ani nie sprzedaje nic kradzionego!

jak dla mnie to co piszecie jest wogole smieszne, mikolajowi naleza sie przeprosiny od kogos kto zaczal go obrazac!!!
jesli komus zginal rower niech poszuka winowajcy i rozmawia z nim a nie szuka winnych w osobach ktore nie mialy z tym nic wspolnego..

"...slyszalem ta cala historie z rowerem, ale ta maszyna nie nalezala do niego tylko do jakiegos jego znajomego..." aaaa widzisz, i tu Cie mamy :] wszystko slyszales i zero reakcji ? jak sie o wlasna dupe boisz to chociaz na psiarnie dzwon, albo do kogos kto zna wlasciciela roweru....

po co mam dzwonic na policje jak nawet nie wiem o jaki rower chodzi... jak mowie slyszalem tylko ta historie i pisze w tym temacie bo wiem ze nie slusznie obrzucacie blotem mikolaja wincenciaka!

dobra stworze nowa strone w tej sprawoe ;):


Panie Gary-dla mnie jestes bardzo srednio wiarygodny-sprawa z Roox-em RollerCoaster-em-pamietasz??Wyjasnie dla jasnosci:

Potrzebowalem napinacza-patrze na allegro-Roox Rollercoaster,bez minimum,koles z krakowa-co mi szkodzi zapytac czy nie sprzeda poza aukcja?Zapytalem-dogadalem sie co do ceny (200zl),zapewnienie ze wszysko jest ok,oprocz tego ze porysowany to w 100% oryginalny (w opisie aukcji),itp.Dogadalismy sie,umowilismy sie za 2 dni na sfinalizowanie transakcji i ok.Nastepnego dnia dostaje wiadomosc na gg ze ktos dal mu poza aukcja wiecej niz ja wiec moge sie z nim licytowac.Mocno sie zdziwilem bo sie umawialismy na te 2stowki wiec o co chodzi?No ale trudno..Gary stwierdzil ze daje 230 i napinacz jest na 100% moj.OK.Dla pewnosci umowilem sie na nastepny dzien.Ogladnalem napinacz,wydawal sie ok,poza tym zapewnienia sprzedajacego ze jak najbardziej ok i wogole...Dobra dalem te 230 i wrocilem caly szczesliwy do domu.Wieczorem wpada kumpel i stwierdza ze srubki to raczje oryginalne nie sa.Patrzymy na stone-fakt nie sa.Ale niewazne.Zdejmujemy korbe,zakladamy napinacz i zonk-klatka byla wkrecana na szybko-lekko krzywo sie ulozyla i zostala przykrecona na maxa co spowodowalo wbicie sie bolca trzymajacego klatke w kant "szyny" na ktorej sie reguluje wysokosc chaindoga.Coz...Zagadalem do Gary'ego na gadu-za pierwszym razem sie udalo,dowiedzialem sie ze srubki sa na pewno oryginalne i ze wszystko jest git i ze musi leciec...Potem kontakt sie urwal...


Wracajac do sprawy-moj poglad jest taki: Gary zle zrobil zamieszczajac tu "Mikolaj Wincenciak"- w obecnym stanie rzeczy jesli nie ma dostatecznie mocnych dowod na jego wine jest winny znieslawienia oraz pomowienia.Nie jest fajnie zwlaszcza ze Mikolaj jest zawodnikiem i to mocno nadwyreza jego popularnosc ;).Wiec moze Cie oskarzyc,Gary,i na 100% wygra,CHYBA ze udowodnisz mu wine.A jesli chodzi o mnie to jesli nie poprzesz Twego posta jakimis mocnymi dowodami to bedziesz niewiarygodny.Zwlaszcza z powodu moich osobistych doswiadczen z Toba.
POZDRO

hmm mysle że do czasu kiedy sprawa sie wyjaśni (jesli wogóle) to nie powinniśmy rzucać rzadnych oszczerstw w którąkolwiek strone, jednak chciałbym zauważyć że to co napisałem to czysta prawda.

a zamiast określenia odpierdolić powinienem napisać: "ma dziwne akcje" , za utrudnienia przepraszam...amen..

ijeeee robi sie jak w telenoweli brazylijskiej
co w kocnu jest
mieliscie jakies dowody argumenty itp....

no wlasnie Gary jak tam Wasze dowody??

Groch z Kapusta .... No Comment śmieszni jestescie ... co poniektorzy ;) .... oskarzacie bronicie weście sie w koncu zdecyduje co piszecie i liczcie sie ze słowami . . .

Gary ty sie licz ze slowami. Zwlaszcza po tym co ty odpierdalasz na gg (polamany DJ w idelanym stanie, zajebana tosa w idelnym stanie, co tam jeszcze, ddemaxy po 3,5 ,metra w idelanym stanie)

sorki, na allegroi. jakos mi sie popieoprzylo. uzywam tak samo czesto obu :]

ojj no nie ciekawie ....... :D sie zobaczy co z tego wyniknie
ale raczej nie wroze dobrych rzeczy

Julo i do tego sobie dolicz Rooxa ktorego od niego kupilem rowniez w idealnym stanie.A tak wogole to za pomowienie,oszczerstwa oraz znieslawienie grozi Ci od grzywny do pozbawienia wolnosci.A jako ze Wincenciak jest zawodnikiem,a Ty jestes pelnoletni,a do tego oskarzenie pod jego adresem padlo na tym forum to nie masz co liczyc na zlagodzenie kary ;).POZDRO