Vinrael pisze:Jak przeshimowałeś Liryka i jakie zmiany w pracy zaszły? I jaki smar pod uszczelki kurzowe zastosowałeś?
Oryginalnie ułożenie shimów od dołu ku górze (wg średnic) to: 20-20-17-20-20-17-13. Ja chciałem zwiększyć LSC i HSC i po prostu zwiększyłem początkowy stos 20-stek zamieniając shimy na 20-20-20-17-20-17-13 lub na 20-20-20-20-17-17-13 (już nie pamiętam). W dodatku dodałem na nam dół shima o średnicy 21 lub 22mm. Sprawa wygląda tak, że otwory w pistonie mają po maksymalnym obwodzie 20mm, a shimy układane są na gwincie 8mm i mają luz, nie ułożysz ich idealnie współosiowo. Największy shim również ma 20mm i nie sposób tego ułożyć tak, by wszystkie otwory w pistonie były idealnie zakryte, co powodowało łatwe przedostawanie się oleju w górną część tłumika, i słabsze odczuwanie regulacji.
Po tej modyfikacji amor zyskał troche więcej różnicy między skrajnymi regulatorami, zwłaszcza na lsc.
Przy następnej zabawie spróbuję zamienić ślizg na pistonie na oringa, myślę, że olej również przedostaje się łatwo przez ślizg w górną część tłumika przy ugięciu i przez to mniej oleju przepływa przez sam tłumik - efekt wiadomy.
Generalnie bardzo prosty tłumik do zabawy
A co do smaru to narazie używam SlickHoney'a, ale w szafie leży też RSowy PM600 Military i ciekaw jestem czy odczuje w ogóle jakąś różnicę.
Przy okazji, mały upgrade
Zdjęć nie ma bo jeszcze nie wszystkie zmiany wprowadzone, przykładowo nie rozplatam kół bo wole pojeździć póki jeszcze się da :P
