Strona 6 z 6
: 12.12.2005 19:54:10
autor: Konrad.P
heh, fajnie zobaczyć co ludzie robią na miejscówkach po których się samemu śmiga :) Mam pytanie, pierwsza scena gleb, zaliczasz niedolota na trzynastce i jest niezły huk. Co to było ? Coś nie wytrzymało czy po prostu zawiecha dobiła ? ;)
: 12.12.2005 20:09:56
autor: lizzard king
zawicha :D
a wszystko prosciutkie z tego co poamietam (a widzialem ten rower w sobote, a wczesniej nie byl centrowany czy w serwisie...przynajmniej tak mi sie zdaje :P)
ale tak czy ianczej zawiecha
: 12.12.2005 20:39:42
autor: tywonek
moja 13 :-)
: 12.12.2005 20:57:07
autor: LinksFR
hm no ja ladujac myslalem ze nie mam tylu :P w sensie albo kola albo wachacza... ale tylko damper dobil, nawet mi sie centra na kole nie zrobila
lizzard: byl, kola mi ustawiali w os roweru bo oba byly na prawo x_X
: 17.12.2005 20:32:26
autor: lizzard king
lllol
: 22.12.2005 23:09:16
autor: tywonek
Nie wiem sam po jakim to już czasie, ale udało mi się ściągnąć ten film (w 2 godziny). Dla mnie totalna masakra, nie da się oglądać :-). Sory chłopaki, ale jestem zdegustowany na maksa. Nie róbcie już filmów proszę bo krzywdzicie innych.
: 23.12.2005 00:12:33
autor: LinksFR
ej no, nie :P
uzasadnij :P
ja chetnie slucham jak mnie ktos jedzie ale niech jedzie konstruktywnie, zebym mogl wziasc pod uwage i zmienic... bo po zmianie ma sie wszystkim podobac :P
choc w sumie mysle ze wszystko juz wytknieto co sie dalo
wzialem pod uwage i zarowno cwiczymy jazde jak i montaz ;]
w tej chwili za jedyny plus tego filmu uznaje to ze bedzie do zcego porownywac NASTEPNY :D taaaaak za <ilestam> wystawie kolejny film do jechania :P albo i nie - sami ocenicie... zreszta tego posta malo kto bedzie pamietal kiedy sie ow film pojawi wiec odradzam niecierpliwe oczekiwanie hehe
EDIT
aua
obejrzalem go po raz drugi odkad stworzylem ten topic
w sumie musze ci tywonek racje przyznac i tyle :P obiecuje poprawe
: 23.12.2005 09:54:51
autor: tywonek
Kurcza, konstruktywnie mówisz? :-)
Dużo gadać. Streszczę może. Nie chodzi o jazdę lub zły montaż. Nie wszyscy muszą wymiatać, albo robić Disordery :-) Chodzi mi o to że obraz ruchomy ma rządzi się swoimi prawami no i trzeba się ich jako tako trzymać bo inaczej film wygląda jak podgląd karty aparatu cyfrowego
Tym samym film nie ma:
- napięcia
- akcji
- treści
Ujęcia są byle jakie, nie przemyślane nic a nic. Oczywiście można coś nagrać ot tak, ale to nie wygląda i robi wrażenia. Montowanie to nie sklejenie scen, to ułożenie ich tak aby tworzyły spójną całość. Jak koleś się wyglebia to nikogo nie interesuje jak do tego miejsca dojechał, no chyba, jest to kluczowe dla sceny :-)
A tak na zakończenie to powiem, że opinia moja to opinia o filmie a nie o idei jego tworzenia. Fajnie, że robicie filmiki, ale jeszcze fajniej będzie jak się je będzie miło oglądało. I tak bez ściemy, polecam jakiś podręcznik w temacie robienia filmów (są takie) i nie mówię tego w konwencji żartu, ale rady. Nikt z nas nie rodzi się z fachową tematyczną wiedzą na temat robienia filmów, a jakieś podstawy trzeba jednak mieć. Sam kończę właśnie montować film i nie wstydzę się przyznać, że trochę zasad musiałem się nauczyć. Jak by co to będziesz mógł sobie po nim pojechać :-)
: 23.12.2005 11:21:53
autor: LinksFR
no i teraz WIELKIE DZIEKI :))))
rozumiem juz o co ci chodzi i chyba faktycznie zainwestuje w troche literatury
nastepny film - ten kiedystam powstanie w konwencji: jezdzimy sobie, cwiczymy i nagrywamy costam zeby miec, potem np dwa tygodnie robimy sesje zdjeciowa i tu uz nie skupiamy sie na samych skokach bo sa przeciez przecwiczone, tylko na ujeciach itd
ten powstal niestety wlasnie tak jak mowisz: jezdimy sobie, nagrywamy i w pewnym momencie sklejamy do kupy
jeszcze raz wielkie dzieki, bedziemy pracowac nad teoria zanim cos nakrecimy :)
: 23.12.2005 12:05:52
autor: tywonek
Spok,
Wszystko dla sztuki ;-)