Strona 6 z 9
: 22.03.2010 02:13:48
autor: Lisek-Tm
MAGIK_KRK_PL hehehehe, zauwaz ze menel nie jest menelem z wlasnej woli, no ale mniejsza o to :p wyzej wymieniony menel nie wsiada do autobusu co 10min i nie jezdzi tam i z powrotem w gore i w dol :P
Jozan zbyt dobrze sie nie znamy, bo ja ostatnio rzadko w lesie bywam, ale kiedys spotkalem Krakosa i Zabe i Ciebie na przystanku pod bagatela, Ty byles na rowerze, ja akurat jechalem z Wami autobusem pod UP, i powiem Ci ze jazda za/obok autobusu pelnego ludzi i krzyczenie przez okna do Krakosa i Zaby to jest wlasnie to "bydlo" o ktorym caly czas pisze w temacie, przez takie zachowanie ludzie odbieraja nas tak czy inaczej :P kiedys jeszcze w wolskim bylem z Michalem i z Toba jezdzilismy, i wykrzykiwanie na lewo i prawo hasel typu "twoja stara to podpizdzie kangura" buduje nasza opinie w swiecie, to tyle z mojej strony :P osobiscie nic do Ciebie nie mam bo Cie nie znam ;p i mam nadzieje ze to byly poprostu sporadyczne przypadki.
: 22.03.2010 07:20:32
autor: Hajdas
Lisek-Tm nie jest nim z własnej woli. Czy ja jeżdżąc co 10 minut spotykam ciągle te same osoby ?
kiedyś miałem sytuacje że wracałem do domu z AGH po piwie, stwierdziłem że niechce mi sie jechać, piłem i wgl i wejde w 114 które podwiezie mnie do domu, wchodze ludzie mi uprzejmie zrobili miejsca a kierowca że mam wyjść, no więc ja pytam czemu, on że niema miejsca (a ewidentnie było) pasażerowie zaczęli mnie bronić i mówią żebym nie wysiadał, kierowca powiedział że i tak nie ruszy więc postanowiłem już wyjść nie miałem siły na kłótnie..
: 22.03.2010 07:32:31
autor: Lisek-Tm
MAGIK_KRK_PL wiadomo ze zdarzaja sie kierowcy chuje, ale ogolnie chyba warto trzymac sie pewnej zasady i nie pchac sie tam gdzie nas nie chca :p to ze w regulaminie mpk nie ma nic o "zakazie korzystania z 134 jak z wyciagu" nie swiadczy o tym ze nam wszystko wolno w tej kwestii, poprostu panowie co ukladali ten regulamin nie przewidzieli tego ze pewna grupa ludzi bedzie w ten sposob eksploatowac 134 ;P
Kilka lat temu (pewnie jeszcze nie jezdziles wtedy) lopata byla pelna, codziennie, kilkanascie osob (moze i wiecej) i wszyscy podprowadzali zadowoleni, sam z kumplami jezdzilismy w ten sposob dzien w dzien po 8h, teraz porobila sie masa "nowych" co nie wyobrazaja sobie tego ze tak nalezy jezdzic, domagaja sie tylko "swojego" heheheheh. nie o to chodzi w tym sporcie. "cel zniknal gdzies za nami, ktos kiedys go znal" :P
: 22.03.2010 11:19:10
autor: Eryknewbie
Na łopacie jeżdżę jakoś od roku , więc jestem raczej jednym z tych nowych. Zgadzam się że zaczęliśmy traktować tą linię jak wyciąg i choć sam czasami uskuteczniam ten styl jazdy(autobus>zjazd>autobus) staram się zachowywać kulturalnie i w razie gdy nie zostaje wpuszczony za bardzo się nie bulwersować. Ale to że idą zmiany zauważyłem ostatnio. Podjechałem sobie pod Cracovię , spokojny pytam się kierowcy czy mogę wejść z rowerem do środka ( nie był to nasz ukochany kierowca , chyba jakiś nowy) powiedział nie. Więc chcąc nie chcąc spytałem czy mogę podpiąć rower na bagażnik(z którego często rowerek spada) a ten wiecie co mi powiedział? Że nie ma tych paseczków. Niezłego rotfla tam zaliczyłem.
: 22.03.2010 13:55:43
autor: Jozan
Po pierwsze ludzie z poza Krakowa nie mają w ogóle po co się wypowiadać, zajmijcie się własnymi miastami.
Następnie uwielbiam was wielcy wypychacze co na forum pucują się jacy oni nie są a i tak w lesie zapierdalają 134. Następni wielcy co przyjedzie raz-dwa w roku na kilka godzin i wielki rider co to rower wypycha , tak tak każdy wie o kim mówię jak takie ridery jesteście zaprasza od lata ze mną od 6 rano do 20 chętnie zobaczę jacy jesteście przodowniki wypychani jak ci kurwa nie pasuje do nie jeździj 134 i nie udzielaj się w temacie tylko zapieprzaj z domu pod zoo rowerem a nie dupę wieziesz na górę a potem pucujesz tutaj się jakiś ty uczciwy czy zjedziesz do sklepu i w górę 134 nie trałuj rowerem. Ja, Hajdas i inni jesteśmy tymi pieprzonymi riderami co robią sobie z 134 wyciąg i dalej będą robili bo płacą to mogą. Ten temat powinien być tylko dla tych co jeżdżą 134 a nie pseudo jakiś pucowniczych.
Lisek-Tm tak będę darł jape w lesie bo jestem w LESIE i chce się wyżyć na ulicy będę darł jape do znajomych i się nie wstydzę mam to w dupie taki jestem siikam na resztę. W 134 wsiadam i jadę i nie robię nic zajmuje mało miejsca i nie bluzgam jak ci co tu piszą jacy to oni są wypychacze a pierwsi lecą miechem bo wiem czym grozi burdel w tej linii dlatego siedzę cicho więc człowieku weź nie *******. Bo nie raz jak mohery to nas kierowca brał nas w obronę vide kelachim może potwierdzić.
W ogóle część z was to nie da się słuchać i opadają aż liście w lesie dupce to i was pseudo riderów idę na rower i z ogarniającymi ludźmi śmigać a nie bezsensownie tracić czas na te kłótnie lepiej progressić. HIGH FIVE DLA RIDERÓW
: 22.03.2010 14:44:01
autor: GrzesiekrK
W pelni sie zgodze z Jozanem. Wiekszosc ktora wypowiada sie w tematach z krakowa nie ma pojecia jak tu jest i co sie dzieje. Sa osoby ktore wyjezdzaja do gory autobusem (sam tez sie zaliczam) ale potrafia sie zachowac. Kierowca powie ze nie ma wsiadania to nie wsiadamy na sile tylko poczeka sie na nastepny bus. A sam osobiscie widzialem takich ktorzy po nie wpuszczeniu przez kierowce zaczynaja wyzywac kierowcow itd. Po co ? Sam nie mam sily podprowadzac po kazdym zjezdzie bo poprostu jestem zmeczony jak sie jezdzi kilka godzin. Mysle ze nie pisze tylko w swoim imieniu. Ale bydla w autobusie napewno nie robie i nikt tego nie powie. Z drugiej strony rozumiem kierowce ktory nie chce wpuscic jak sie ma brudny rower i sie z nich sypie, a wiekszosc usprawiedliwa sie tym ze jest bloto w lesie i nie ma jak umyc. Ja jakos problemu nie mialem zeby od Pani ze sklepu pozyczyc miotelke i po kazdym zjezdzie oczepac rower w miare mozliwosci, i problemu nie bylo z wejsciem, jezeli oczywiscie miejsce bylo.
Ci ktorzy maja tak wielki problem do tych ktorzy podjezdzaja autobusem najczesciej jak juz Maciek napisal sa 2 , 3 razy w lesie i maja najwiecej do powiedzenia.
Co do kierowcow, sam nie mialem w tym roku problemow z nimi. Wrecz przeciwnie sami wolali do srodka jezeli jest miejsce niz zeby sie zapinac. Mozna z takim kierowca zamienic 2 zdania przed odjazdem i zupelnie na nas patrzy. Wczoraj byly 2 wozki w autobusie. Powiedzialem kierwocy ze ja sie nie zapne na tyl, odrazu bez problemu zaproponowal mi zebym wszedl do srodka i przodu ustawil rower. Kolejna sytucja byl starszy Pan ktory poprosil mnie zebym mu miejsca ustapil poniewaz jest starszy. Ustapilem i potem normlanie z nim rozmawialem przez jakis czas i nawet troche sie przesunal zebym ja mogl sobie usiasc i trzymac rower. Nie zachowujac sie jak ostatnie chamy mamy wiele przywilejow tak u kierowcy jak i u pasazerow. Z tyl ze kilka osob zachowa sie normlanie, stostownie a inni zaczna wyzywac i potem mamy wszyscy przesrane ze bydlo robimy i takich nie powinno sie wpuszczac.
: 22.03.2010 14:50:52
autor: ravfr
Jozan cham z Ciebie pierwsza klasa, będziesz starszy to zrozumiesz , że z "darcia japy" nic nie wynika. Ewentualnie to, że można w nią dostać.
Po raz kolejny poziom Twoich postów jest niedopuszczalny , na co chciałbym zwrócić uwagę Modów.
: 22.03.2010 14:54:05
autor: GrzesiekrK
ravfr ja osobiscie sam wiem jak sie zachowuje Jozan bo sam z nim jezdze. Gada duzo ale nie wyzywa chocby kierowcow bo go nie wpuszcza !
Post jako taki, troche nerwowy ale po czesci go rozumiem. Bo najwiecej jest takich co sie wypowiadaja a gowno wiedza jak jest naprawde :]
: 22.03.2010 15:33:27
autor: Jozan
ravfr Jestem w lesie to chce się wyżyć i odreagować stress za dnia może mój poziom jest niedopuszczalny ale; za to przy twoim to się chowa
: 22.03.2010 15:37:55
autor: Schodek
....
Polecam elektryka od Zumbi !!
Pozdrawiam i stalowych łydek życzę..
: 22.03.2010 16:09:41
autor: Freeride-krk
Po pierwsze to wszyscy Ci którzy jechali "kilka" razy autobusem 134 powinni się nie wypowiadać... Taka jest prawda, że dopiero po kilku latach jazdy można się wypowiedzieć na ten temat bo zależność od okresu czasowego istnieje (wiosenka

, lato, zima, jesień) nigdy nie jest tak samo!
Co do kierowców to nie mozna sądzić wszystkich tak samo bo nie kazdy jest jakim *** ze jak zobaczy przy Cracovii biker'ka to zamyka drzwi i spierdala
Nie da sie jednoznacznie wypowiedziec na ten temat...
zawsze sa dwie mozliwosci albo sobie odpuszczasz i jedziesz z "buta" albo wyciagasz sobie siodelko lub zacisk do przedniego kola i gadasz do kolesia, ze rower jest niezdatny do jazdy bo zagraza twojemu bezpieczeństwu no i ofc albo:
-kierowca bedzie zaczynal ze swoja gadka: " albo wysiadasz, albo nie jade... ble ble ble i zadzwonie a policje..." no a jak masz czas to policja stwierdzi fakt ze jazda na tym rowerku zagraża twojemu zdrowiu i ma Cie wpuścić
-albo Cie odrazu wpusci (rzadkość)
jak widzicie ze nie da sie wejsc bo miejsca nie ma to niewbijac do autobusa na sile jak te szczeniaki, co potem tylko problemow przez nie bylo...
bez szalu
"RIDE HARD, GO PRO" 
: 22.03.2010 16:33:48
autor: yasiuuu
Kurcze, temat maglowany co roku. Tak źle i tak niedobrze. Ja już się oduczyłem jeździć 134 pare sezonów temu. Chyba, ze mam "potężne parcie" i nie chce mi się tyłka ruszyć. Pakuje rower pod Cracovią na bagażnik, jadę do zoo, a później już sobie siedzę na trasie zapominając w ogóle o MPK.
Moje przysposobienie może wynika z "lubości" do treningu fizycznego i psychicznego. Jakoś podchodzenie mi nie przeszkadza, czuję że żyję. I też nieraz jak kolega Jozan wyjeżdżam z domu wcześnie rano i wracam wieczorem. Jednak nie neguję zapotrzebowania na 134 bo pamiętam jak 6-7 lat temu sam woziłem się nim jak król mając wszystko gdzieś.
Jednak teraz podchodze do tego z dystansem. Widzę co się dzieje do okoła i jakie matołowate społeczeństwo wsiada na rowery. Nie chce tu obrażać ludzi urodzonych po 1990 - ale własnie po tych rocznikach i w zwyż widać największy brak szacunku dla innych, prostactwo i chamstwo. Temat juz tez był na forum maglowany.
I w gruncie rzeczy wszyscy wiedza, ze w kwestii 134 nie chodzi o "przepisy" tylko zwyczajny brak kultury i zrozumienia w młodym społeczeństwie, że niektóre sprawy załatwia się na poziomie.
Przypomnę ile razy "lata temu" były kłótnie z leśnikiem o duperele - wszyscy młodzi gniewni (ze mną włacznie) - nic nie załatwiliśmy;] A teraz z tym samym leśnikiem możemy porozmawiać jak z jednym z nas. "jak nie mozesz kogos pokonać to się do niego przyłacz";]
A sprawa 134 będzie trwała tak długo, dopóki pewne młode łebki nie dostaną od życia po dupie i nie docenią własnych nóg;]
: 22.03.2010 18:40:17
autor: bartol
zgadzam sie w 100% z
yasiuuu My na naszej miejscowce zwanej "Dorotka" mamy trase kolo 700-800m i kazdy wali z buta i nikt nie narzeka

hehe w sumie to tyle. Peace
: 22.03.2010 18:41:34
autor: GrzesiekrK
yasiuuu Niestety taka prawda. Dopuki mlode pokolenie nie nauczy sie szanowac starszych to nic nie osiegniemy. Co z tego ze my zachowujemy sie normlanie wobec ludzi w autobusie i kierowcy? Nic bo ja wsiadam pod cracovia, pogadam z kierowca, wszystko ladnie pieknie, potem pozwala wpuszczac a przyjdzie jeden szczyl, kierowca go nie wpusci bo jest za duzo ludzi i mlody juz robi bydlo. I przez takich pozniej nie patrzy sie kto byl "grzeczny" a kto nie tylko widzi kogos z rowerem i odrazu jest agresja.
Freeride-krk Ja jezdze lato jesien zima, i tak naprwde w zimie te gnojki bez kultury nie jezdza to nie ma problemu z kierowcami. Sam bylem wkurzony czasem na kierowce ze nie chcial wpuscic jak pusto bylo, ale nic do niego nie mowie. Jak juz mowie to do kumpli i to pod nosem a nie bezposrednio do kierowcy. I nie ma co ukrywac nie mozemy wsiadac do pustego busa wlasnie przez takich co byli na 2 zjazdy i juz caly dzien innym bikerom zjebali . A zeby nie bylo jezdze juz tak ze 3 albo wiecej lat
: 22.03.2010 19:06:27
autor: GabryH
Sorry za głupie pytanie, może mi ktoś wytłumaczyć w którym miejscu zaczyna się trasa?
: 22.03.2010 20:13:42
autor: jan.mikael
Naprawdę głupio się wyzłośliwiać, ale przeczytajcie sobie jak od paru stron wygląda ta pożal się bożę "dyskusja", to jest żenujące;/ Chcecie ustalić kto jest największym chamem i burakiem to jedźcie na jakieś pola za miastem i róbcie co chcecie, a nie pierzcie brudów na forum bo ten temat ani kreatywny, ani merytoryczny, a wynika z niego tyle że hej. Plus można by tutaj przykleić jakiś link do strony ze słownikiem ortograficznym bo oczy bolą, litości.
: 23.03.2010 00:01:28
autor: Schodek
...

: 23.03.2010 00:52:10
autor: GrzesiekrK
Schodek no i ? co tak ciekawego do tematu dodales ? 2 bez sensu posty ?
jan.mikael juz nie chodzi kto jest chamem a kto nie. Temat raczej sie zmienil w temat nie udzielania sie jezeli nie ma sie pojecia o czym mowa. Zreszta jeden post nade mna wszystko tlumaczy, glupi bez sensu. Schodek sam wie w jakim celu zostal napisany. Mozne nam ujawini ta tajemnice po kiego uja dodaje bez sensowne posty.
: 23.03.2010 01:44:32
autor: Schodek
GrzesiekrK też dużo wniosłeś
...co miałem wnieść to już dawno wniosłem, a Ty nadal toczysz potyczkę z której nic mądrego nie będzie
takie bicie piany a temat został wyczerpany....
Pozdrawiam i pamiętajcie...albo wpychamy albo na elektryka zbieramy, bo jak były i są prostaki i chamy to taki odbiór u ludzi mamy !!