FORUM DH-zone.com

DO LUKASA nic Ci stary do tego co robie ze swoim rowerkiem ,to czy wydaje 10000 na rowerek i za jakis czas go sprzedaje po kosztach to moja osobista sprawa, a czy jestem pozerem niewiem,smigam na rowerku bo lubie i to sie tylko liczy,a tak na marginesie nieładnie jest obrabiac d...... kumplowi,swiadczy to tylko o tobie

Kurcze... Na to wychodzi ze chyba jestem pozerem! Mam dosc drogi rower a moje umiejetnosci sa dosc mizerne choc ucze sie - nadganiam stracone w xc lata.... Moja wina.... Moja wina ze ciezko pracuje nieraz nawet 10 godzin dziennie... Do tego rozkoszujac sie urokami kanadyjskiego klimatu - zima - 30; lato + 30 przy 100% wilgotnosci... Moje szczescie ze cala rodzina zostala w Polsce i kazde swieta spedzam z Przyjaciolmi.... Moja wina ze nie moge spotykac sie z kumplami ze szkoly...
I po co mi taki rower? Hm... Moze dlatego ze cholernie lubie na nim jezdzic, czasami poskakac... Nawet mycie, regulacje smarowanie go to dla mnie przyjemniosc bo mam okazje nauczyc sie czegos wiecej, poznac go lepiej... Moze dlatego ze spotykam ludzi na trasach i wspolne gadamy o rowerach, i mam okazje raz na jakis czas zamienic sie i pobrykac innym fajnym rowerkiem?...
A po co to wszystko pisze? (juz widze jak czesc ludzi ma ochote napisac ze walnelem glupi i bez sensu post...)
Bo czasmi naprawde ciezko zrozumiec mentalnosc Polaka... Zazdrosc zrzerajaca i zyczenie wszystkiego najgorszego kazdemu co ma cos lepszego... Dlaczego nie jestesmy dla siebie Przyjaciolmi? Przeciez laczy nas wspolne zainteresowanie? Po cholere bluznic na kogos kto ma inne zdanie... Ups. Troche zszedlem z tematu.
Teraz konkluzja. Wedlug mnie to kto na czym jezdzi jest jego indywidualna sprawa i wara kazdemu od tego. Jezeli ma ktos ma mozliwosc miec dobry rower niech ma. Jezeli nie i jezdzi na skromniejszym sprzecie uszanujmy i to zyczac mu lepszych czasow. Niech kazdy skoncentruje sie na tym co ma i co sam umie i powstrzyma sie od glupich komentazy i zachowan. Bo w sumie na wzajemnym szacunku wszystko sie opiera.

do FREE_DH: sprawdz sobie prywatna wiadomość
sorry ze robie czata

Ja pierdole. Teraz kazdy mysli, ze jak ma drogi rower i nic nie umie to jest pozerem.

Tu chodzi o POSTAWĘ. Ktos juz to pisal z reszta.

Idziesz, cwaniakujesz, opierdalasz innych, chwalisz sie, ze Bender przy Tobie to **** a jak dochodzi co do czego to co najwyzej wycisniesz ollie na 5 cm. Ech...

No Maciejunio dobrze gada ale może już koniec tego tematu ???

Moze byc i koniec:D

Co do FF fajna akcja mi sie przypomniala:

Jade sobie kolo sklepu ABC, i jakies 2 panny stoja, i jedna:

" aaa co to kurwa jest ???!!! "

Ja na to: " ufo w kasku...."

A 2 : " aaaa ufo spierdalamy...."

Takie sa reakcje ludzi na jazde w FF

A co jazdy na rowerze , dla mnie caly urok w jezdzie na biku sporwadza sie do tego, ze moge sie wyrwac z chaty na jakies 2 H np... Od rzeczy codziennych, jak buda, dzioobanie, itp
Masz te swoje "5 minut"... mozna pogadac z kumplami, gdzies sie wybrac pogadac itp, a co do posta , o zazdrosci,

taka prawda ze polacy to maja, czesto jest ,tak ze jak ktos sobie cos kupi, odrazu jest krytyka , ze jest ****** itp , ludzie tak gadaja bo im zal dupe sciska ze to nie jest ich:/
Zamiast cieszyc sie , ze ktos cos zmienia, ma wkoncu cos na co czekal [ na amor czekalem ,1,5 roku:/ ] to nie , pojada, yzwa od ciot , co ty kupiles itp:/

pozer's rulz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

niema to jak pozerowanko o poranku
gdy o 6 rano wstaję
i po bułki sobie jadę
aż tu nagle mi zza roga
wyskakuje laska ,młoda.
Ja tu szpany,tańce,hula
na swym biku marki fulla
ona dalej niewzruszona
hyba jest naburmuszona.
więc się do niej wnet podstawiam
a ta do mnie"z pozerami nie rozmawiam!!"


kawał dobrej poezji
sam to wymyśliłem.

Ja lubie mieć dobry sprzęt i tyle. Ulepszam go na ile to tylko moziwe bo tak lubie. A wkurwi## mnie takie komentarze np. Jeżdze sobie i złapałem kapcia z tyłu na jakimś szkle a kolo z mojej klasy do mnie hasło : hahahah ty masz taki dobry rower i ci dędka poszła.
Niech ludzie piedzą co chcą NAJWAŻNIEJSZE ZEBY JAZDA SPRAWIALA CI 100 % PRZYJEMNOŚCI.

Dobra, starczy. Koniec.

Hmm ja niezbyt lubie pozerów chociaz dobrze wiem ze czasem tez lubie zaszpanowac... chociaz nie bikiem ale tym co umiem ( a jeszcze nie umiem duzo chociaz mam dobrego bika - jeszcze sie musze duzo rzeczy nauczyc ). Najbardziej mnie denerwuja tacy ludzie ktorzy sami sa pozerami jak **** strzelil a wypominaja to Tobie, mimo iz praktycznie wogule nie szpanujesz...

a ja mam superiora chyba 20" z zoomem 550 79mm skoku i osprzetem acera. najlepsze co w nim jest to kiera tioga dl :P jezde na nim od 4 lat w tym 2 tak ostrzej. zlom sie trzyma :P duzo nie umiem, jak sie boje skoczyc to mowie, jak nie umiem tez mowie ;P zbytnio nie lbie pozerow a zwlaszcza z tej drugiej grupy (wg. Czszywego)...

eee a co macie do dzieci na dendzerjus majkach <lol>? I do osob w wieq dojrzewania :P? Ja zaczynalem na treku 800 21" potem kolejny RST Aerosa (...) a potem kupilem sobie kolo na piascie xt i ktostam mowil ze pozer jestem... no coz... kupilem takie bo po pierwsze akurat nie bylo innych tzn byly beznadziejne a nie chcialem takowych bo swoje poprzednie blaszane kolo zlamalem :) No ale na tym swoim treku troche polatalem i teraz wlasnie qpilem dendzerusa... moze i tez pare osob powie ze pozer ze mnie bo duzo nie umiem ale naprawde nie mozna sie wszystkiego na 21" calowej ramie nauczyc :)) Ale bede twardy :D

No i teraz kazdy sie powtarza bo mu sie nie chce czytac poprzednich sron z postami. Kurwa, jak nie jestescie pewni czy jestescie pozerami to ****, wasza sprawa, w ogole takie pojecie jest wzgledne i nie tlumaczcie sie tu kurwa, nie wylewajcie lez i nie opisujcie swoich historii z rowerami bo to juz sie robi nudne. Patrzcie z reszta, na moj ostatni post powyzej w tym temacie.

...Starczy...

ja tam juz wyrazilem swoje zdanie na ten topik

dobry pozer jest dobry
zly pozer jest zly

koniec

ocenta sie sami :D

ja jestem pozer :D

Jaki z tego wszystkiego morał ? JEBAC DRESOW!

pozd.

nie wiem jak wy, ale ja nic nie mam do kolesi z drogim sprzetem, ale wkurwiajace jest jak sie nasmiewaja z tych z gorszym. Osobiscie mam rower slaby i do XC bardzij ale sie na nim ucze. Teraz zmieniam kase i wkladam troche wiecej, ale wiem, ze warto bo skoro przez trzy lata sie tak wkrecilem ze o niczym innym nie mysle tylko jak tu zrobic jeszcze ladniejszego Xup to wiem, ze warto wlozyc kase

To ja może powiem pewna historyjke
Gadam z kumplem i zeszlismy na temat cherakterów niektórych bikerów i on nagle o jednym takim co smiga na niezlym sprzecie troche umie (wiecej jak ja) ale ostatnio bał sie z czegos tam skoczyc no i do mnie z textrem " ej Karko a ten XXXXX to pozer!" a ja na to "czemu tak myślisz?" bo w sumie koles fajny nawet jest a kumpel na to " bo sie bał z czegos tam skoczyć" czyli wychodzi na to ze u mnie co niektorzy to o kazdym co im nie pasuje to mowią pozer .