Strona 1 z 2

Marzocchi z150 fr sl

: 11.01.2005 18:29:38
autor: lukasz_g
Moge kupic ten amortyzator w dobrej cenie, dlatgo prosze o opinie osób które na nim jezdziły. Czytałem informacje na mtbr.com i nie jestem przekonany co do zakupu wiec zwracam sie do Was.

Z góry dziekuje

pozdr

: 11.01.2005 19:23:44
autor: 3,143k4r2
1 jak dla mnie za duzy skok jak na 1 polke, jak ktos juz gdzies powiedzial pow 130 mm spoko ale tylko na 2 polke albo na 1 przy rurce 1,5 cali patrz Sherman Brekaut plus
2 moim zdaniem lepiej chodzi juz z1 drop off i z1 fr
3 zalezy do czego, moim zdaniem do jakiegos ostrego FR sie nie nadaje, szybko wyhaczy luzy.

: 11.01.2005 20:23:39
autor: GARY
Kolega prosil o wypowiedz osoby, ktore na tym jezdzily a nie cos od kogos slyszaly...

A wiec ujezdzalem go przez jakies 2 miesiace. Moge powiedziec, ze praca jest jak dla mnie swietna. Wybiera zarowno drobne nierownosci jak i tlumi spore dropy(do pewnego momentu). Oczywiscie zalezy to rowniez od odpowiedniego ustawienia.

Wedlug mnie 150mm to wcale nie za duzo jak na widelec jednopolkowy. Wrecz odwrotnie - zrobila sie znakomita geometria i rower wcale nie byl chopperowaty, jak moze sie niektorym wydawac.

Jedynym minusem jest to, ze dobija sie przy na prawde duzych rzeczach (jak na jednopolke). Tego dropa z podpisu nie wytlumil ani razu :/
Chociaz gdyby sie go dobrze ustawilo...

Ogolnie bardzo polecam zakup, tymbardziej jesli mozesz go dostac w niskiej cenie.

: 11.01.2005 21:44:18
autor: 3,143k4r2
po czym wnosisz ze nie jezdzilem ? Wszystko zalezy za ile mialbys go kupic, ja osobiscie wolalbym Brekauta albo PIKE'a albo Juniora.

: 11.01.2005 21:55:44
autor: Gość
nie sluchaj pierdolenia.... kupuj jak masz dobra cene!

: 11.01.2005 21:56:59
autor: lukasz_g
Całkowicie popieram GAREGO ze 150mm a nawet wiecej dla 1 półki nie jest niebezpieczne. Widac to chociz na NWD V gdie wiele sław jezdzi na 66.

Odnośnie dobijania przeczytałem na mtbr ze drzeba dolac oleju i wtedy ten cały TST zaczyna lepiej chcodzic.

Pozdr

: 12.01.2005 11:45:23
autor: lukasz_g
Może ktos jeszcze sie wypowie (up)!!

: 12.01.2005 11:53:59
autor: Burning
Goscie na NWD V nie musza sie przejmowac jak im cos zacznie strzelac, bo zmienia na nowy..
dlugie lagi mocniej obciazaja korone i nie da sie tego ukryc.. po co w takim razie sa 2polki? dla lansu? jednopolka bedzie poza tym znacznie mniej sztywna - na prawde jest roznica!
Nie jezdzilem na tym amorze, ale nowe Marcoki jakos tak rachitycznie wygladaja :/

: 12.01.2005 13:29:02
autor: troyo
[b]Burning[/b]popieram...

: 12.01.2005 13:30:31
autor: troyo
aczkolwiek sam mam pike'a w sztywniaku :P (145mm)

: 12.01.2005 14:17:46
autor: lukasz_g
Jeżeli juz zaczelism pisac o osobach na NWD V to mysle ze jakby chcieli wzieli by dwu półke, nawet jesli sponsor by odmowił mysle ze ich na to stac.Ale mniejsza o to..

co do obciazen na korone to całkowicie sie z tym zgadzam, jest to oczywiste. Lecz wydaje mi sie ze konstruktorzy w marzocchi przewidzieli te obciazenia.

1 półka też ma swoje zalety takie jak mniejsza waga i zwroność wiec nie nalezy skreslac tych amortyzatorów. ale to moje skromne zdanie i moze sie myle..

: 12.01.2005 15:14:56
autor: hofmen
150mm skoku, łooo karwaaaa, do czego to jest? sztywny wideł ziommmmmm

: 12.01.2005 16:18:00
autor: t_jaworze
Ja bym sie chcial zapytac skad niektorzy wiedza ze zawodnikom strzelaja amortyzatory itd. Albo dlaczego niektorzy uwazaja ze nie ma co patrzec ba czym jezdza zawodnicy bo to jest zupelnie inny sprzet niz ten w sklepie. Przeciez nie da sie wyprodukowac lepszego, mocniejszego i zarazem przy takiej same wadze np. amortyzatora dla zawodnika. Zawodnik moze miec sprzet ulepszony przez dodatki, przez dobry serwis, moze tez miec rame pospawana wedlug wlasnych wymagan ale przeciez nie mozna powiedziec ze sprzet uzywany przez zawodowcow jest zupelnie inny niz ten w sklepie. Udowodnijcie ze poniszcz.y polamie sie jednopolkowy amoryzator z duzym skokiem (moze jkaies fotki rozwalonego marzocchi z150)

: 12.01.2005 16:19:26
autor: t_jaworze
Ja bym sie chcial zapytac skad niektorzy wiedza ze zawodnikom strzelaja amortyzatory itd. Albo dlaczego niektorzy uwazaja ze nie ma co patrzec ba czym jezdza zawodnicy bo to jest zupelnie inny sprzet niz ten w sklepie. Przeciez nie da sie wyprodukowac lepszego, mocniejszego i zarazem przy takiej same wadze np. amortyzatora dla zawodnika. Zawodnik moze miec sprzet ulepszony przez dodatki, przez dobry serwis, moze tez miec rame pospawana wedlug wlasnych wymagan ale przeciez nie mozna powiedziec ze sprzet uzywany przez zawodowcow jest zupelnie inny niz ten w sklepie. Udowodnijcie ze poniszcz.y polamie sie jednopolkowy amoryzator z duzym skokiem (moze jkaies fotki rozwalonego marzocchi z150)

: 12.01.2005 16:36:01
autor: .aranwe.
Mam z1 fr sl, ale z 2003 roku i 130mm skoku. Chodzi wręcz wyśmienicie, troche zabawy i wybiera jak sprężynowiec, będąc przy tym sporo lżejszym. Nie wiem jak jest z jego wytrzymałością bo mam go od miesiąca i nie katuje go mocno ( jak narazie przy moich zdolnościach można powiedzieć że uprawiam turystyke na hopkach ). Jest sztywny (mimo iż na miękką oś).
Jedyny minus to zabawa w regulacje, przy której żeby dobrać odpowiednie ciśnienie trzeba długo się bawić i testować.

: 12.01.2005 17:12:10
autor: Tassadar
to już 130 mm nie wystarcza? lol, ale to wszystko zależy od budowy korony, myśle że 150 mm styknie, bo w dwupółkach górna półka itak jest tylko dla "pewności"

: 12.01.2005 17:38:31
autor: bad
nie, jest dla usztywnieania i rozlozenia sil dzialajaceych na korone, a nie dla pewnosci

: 12.01.2005 19:32:02
autor: troyo
t_jaworze nie widziales filmu z oficjalnego testu z150'ki ?? test marzocha jak typ ma go w big hitcie skacze dropa 3-4 mety i mu w ramie zostaje korona a reszta odlatuje :] ??

: 12.01.2005 19:34:00
autor: bad
to byl chyba jedyny taki przypadek...