FORUM DH-zone.com

czy ktoś kiedyś startował w Mega Avalanche?
http://www.avalanchecup.com/sommaire.html - chyba tylko po francusku :|
lub jakimkolwiek innym wyścigu o podobnej formule?

zajebiste ten megaavelanche...po jakimś stoku tylu chłopa...ja dziś też jeździłęm z dziecmi na górkach z tym ze my na bikach burdel był masakryczny... :D SNOW-FREEZE RIDE RLZ

ja z kumplem planujemy wybrac sie na mega avalanche w tym roku ale to jeszcze nic pewnego :)

nikom, a dokąd chcecie jechać? na którą edycję? masz jakies pojęcie ile może kosztować taka wycieczka? nie wliczając oczywiście ewentualnego rozwalenia sprzętu na pierwszym zakręcie ;)

narazie wyslalismy maila do organizatora bo ciezko cos znalesc w sieci jesli chodzi o daty itd... chociaz moze Ty cos wiesz? :)
a koszty moga wyjsc calkiem tanio, bo przejazd chocby autobusem czy pociagiem no i namiocik - wystarczy. bo tak wogole to to jest we francji nie :)

cholera, napisałem wczoraj długa odpowiedź na twój post i chyba forum się zwiesiło i wszystko zniknęło :|
zatem dzisiaj jeszcze raz to robię :) oby się udało.
otóż MegaAvalanche to cała seria m.in maratonów zjazdowych. Najbardziej znany z nich odbywa się z Alp d'Huez we Francji, ale są również edycje we Wloszech, Andorze, w Peru!! i na wyspie Reunion na Pacyfiku(?!)
tegoroczna edycja w Alp d'Huez odbędzie się w dniach "23 au 31 juillet 2005" czyli ostatnim tygodniu Lipca. wejdź tutaj http://www.avalanchecup.com/megavalanch ... maire.html i ściągnij biuletyn dotyczący zeszło-rocznej edycji po angielsku. tam jest dużo informacji, włączając ceny za udział, mapy, itd. Wydaje mi się, że wpisowe nie powinno być znacząco wyższe niż w 2004. Jeśli chodzi o zakwaterowanie, to pewnie najtaniej byłoby pojechać jakimś większym autem i spać w nim, lub chociaż trzymać sprzęt. Jak w Szklarskiej. Może być trudno znaleźć cokolwiek w tym okresie, poza tym te ceny w euro :|
ja w tym roku raczej nie pojadę, bo jest szansa że starzy zabiorą mnie do szwajcarii, gdzie znajoma poważnie bawi się w FR :)

i taki mały OT
o Crankworx festival w Whistler to pewnie wszyscy słyszeli. Niektórzy mają pewnie już nawet film z tej imprezy (ja nie :( ) ale może ktoś z was przypadkiem oglądał wczoraj Ride Guide MTB na Extreme w którym pokazali dośc długi materiał z tej imprezy. prócz slopestyle i biker-x był jeszcze Garbanzo Downhill. trasa miała jakieś 12km a różnica wzniesień ponad 1100m! Najszybszy był Cedric z czasem około 15 minut! wow! większość z nas jechałaby 20-25 :) dla mnie bomba!

No ja po 5 minutach jazdy musialbym stawac odpoczac, taka mam kondycje :P