Strona 1 z 1

kask popękany-i co dalej....:|

: 16.05.2004 17:26:24
autor: rastabandit
była gleba i kask poszedl sie jebać w ten sposob ze styropian w srodku tam gdzie tyl glowy,jest popekany i wgnieciony....no i nie wiem co dalej...jak juz zaczne jezdzic to lepiej w nowym nie??no bo nie wiem...w sumie logiczne ze jak jeszcze raz tak przywale to juz nie pochłonie tyle energii...ale nie wiem....co wy byscie zrobili??
w sumie chyba glupie pytanie no ale dajecie...
pzdr

: 16.05.2004 17:49:00
autor: Dejv_d3
jak masz kase kup nowy kask
jak z nia krucho te jezdzij w tym co masz :D

proste co nie :D


pozdro

: 16.05.2004 17:57:29
autor: pasqd
nic dodac, nic ujac.

tylko pamietaj, ze przy nastepnej glebie kask moze w ogole nie chronic.

: 16.05.2004 18:02:01
autor: recol
[quote="pasqd"]
tylko pamietaj, ze przy nastepnej glebie kask moze w ogole nie chronic.[/quote]
zgadzan sue z pasqd`em, musisz uwazac;).
Ja bym zrobiłak że jeżdże w tym pękniętym i bym zbierał kase na nowy lub...

"Kropeleczka na czubeczek i wszyściutko wporżądeczku..."<lol>:P

Pozdro.

: 16.05.2004 18:08:48
autor: agressor
nastepne gleby staraj sie odpierdalac do przodu ;)

: 16.05.2004 18:58:29
autor: rastabandit
heh...wiedzialem ze mozna na was liczyc:))))pozdro

: 16.05.2004 19:02:04
autor: Maciek_08
nie radze jeździć w takim popękanym bo przy następnej glebie może wogule nie chronić albo jeszcze kawałkami połamanymi rozciąć ci głowe

: 16.05.2004 19:41:09
autor: Andrey777
A nie masz na kask jakieś Crash Replacement Policy?? Bo jeśli tak to dowiedz sie jak wygląda sprawa z wymianą, bo wtedy oddając rozwalony kask możesz kupić nowy taniej. A jeśli nie to radze jak najszybciej zbierać kasę na nowy, bo jazda w uszkodzonym może być dość niebezpieczna.

: 16.05.2004 19:59:50
autor: Deathwitch
Albo dowroc go o 180' i zrub srubokretem dziury na oczy. Bedziesz mial lepsza wentylacje z tylu i spokojnie jeszcze jeden cios na potylice wytrzyma.

: 16.05.2004 20:46:58
autor: rastabandit
ej no wlasnie...pewnie mam takie cos...kask to 661 full comp..ale tam chyba trzeba im jakis hajs wysylac itd..oblookam-chyba ze ktos wie jak to wyglada......
w sumie mam 3 miechy to moge czekac na przesylke - a jak kasku nie ebdzie to nie bede wczesniej jezdzil:)