Strona 1 z 1

buddy 02 na 2005 czy kona shred?

: 02.02.2005 22:32:03
autor: stashek
Co ważniejsze osprzęt czy amor? buddy stoi 2599zl ma z przodu i z tylu
deore lx manetki deore amor suntour jakis 100mm kona ma z przodu o ile sie nie myle altus z tylu alivio amor dirt jam comp. Amor u kony nie jest wybitny ale lepszy niz suntour z pewnością. Co lepiej wybrac? 300 zl na korzyść buddy

: 02.02.2005 22:37:15
autor: pertynek
1

: 02.02.2005 23:13:13
autor: jackkO
samemu coś złożyć

: 03.02.2005 06:44:46
autor: freeride 46
hmmmmm sądze ze buddy..... sam mam 03 na 2004rok i powiem ze te na 2005 mi sie nie podobaja..... kona to tez dobra alternatywa,najlepiej sam sobie cos zloz.

: 03.02.2005 08:12:19
autor: wookie85
za 2600 mozna miec niezly bika , a na uzywkach tym bardziej , przyklad mam na kumplu ktory skladal po czesci na uzykach a po czesci na na nowych rzeczach......


pzdr 900

: 03.02.2005 11:11:38
autor: stashek
ta ciekawe jakiego bika za 2600 zlozysz na deore lx i tarczowkach. Przecież cały rower jest tanszy jakbys te czesci co sa w nim kupowal oddzielnie