FORUM DH-zone.com

Jaki lepiej wziąźć amorek ?? Suntour DURO czy SUNTOUR NS 130 mm (2004r) ??? Chodzi mi o konkretnie te dwa amorki ! żadne inne.
Doradźcie który jest lepszy (i dlaczego). (do rowerka do streetu).

ani jeden ani drugi.

Oba chodza parchowato, ten nowszy moze troche miekcej.

Jak dla mnei jedno wielkie gowno.

tak ale nie mam kasy na np. DJ3 (który bym chętnie wziął:] ) niestety. mam kase na któryś z tych i tyle.
no chyba że lepszy nowy RST T5 ;D ??heh ?
Więc pytam tylko o duro albo NS 130 .

a ile masz kasy na zbyciu ??

Nio wlasnie bo DJ sa juz tak tanie, ze bardz omalo ci brakuje, warto pozbierac, zwlaszcza ze i tak mrozy po -20

kurde tylko fajnych jest starych marochów na allegro...

dałbym hmmm.... 340 zeta ... chyba nie tak mało brakuje. ale nawet gdybym miał dołożyć jakieś 200 zł to narazie nie chce ! mało mam kasy a jeszcze ramke kupuje ... (może obręcze ale to nie wiem).
Ps. myśle że po małym tuningu amorek będzie lepiej chodził.

Więc pytam KONKRETNIE ! który lepszy ?? Suntour DURO czy NS 130 mm ??????????

duro teoretycznie nowysz bo nastepca ns wiec ja bym wzial duro jak juz n apoczatke bedzie dobry na pewno nie przesadzajmy marcok od razu nie jest potrzebny :] ...


pzdr 900


SPRZEDAM CZESCi !!!!

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=41805799

mi sie jednak zdaje ze do streetu to mniejszy skok sie bierze. ale nie wiem niech sie streetowcy wypowiedza. moj braciak ma jakiegos suntora do xc i zdaje mi sie ze byl by lepsz. chodzi ladnie a do tego mniejszy skok i lzejszy. nie kupuj tylko sutoura XCP 80 bo to gowno, mam w drugim biku ( do xc ) i ledwo chodzi. moze mam ******* model, a moze tak jest. aha ale marcoki rzadza, mam DJ-ta z 2003, z 110mm i uwarzam ze byl by lepszy :) nara pozdro.

ja te dwa masz do wyboru to chyba lepiej weź duro i wymień olej na rzadszy
a jak do streetu to nalej więcej troche oleju żeby zmniejszyć skok bo 130 nie wykorzystasz na streecie

xxander powiem Ci szczerze, że nie używałem żadnego z tych amortyzatorów i nie wiem jak pracują, ale jakbym miał kupować pomiędzy tymi dwoma, kupiłbym nowego duro ( i nic w nim nie grzebał - niech jeździ ;)

Pozdr i powodzenia w wyborze ;)
Łukasz

najpierw sie naucz jezdic nawet na rst a potem kup sobie cos dobrego. a duro to gowno chodzi jak by mial zamiast oleju gowno

;D
tak ale jak już kupuje to w miare możliwości jak najlepszy.

jejku xxx............. ktoś tam przecierz za te 400zł możesz już całkiem konkretnego marzocha dorwać na allegro z 2000r z tą odkręcana koroną busterem dla mnie to jest super sprawa i jezeli juz jakiś z tego roku to tylko ze skokiem 100mm 130mm za szybko łapią luzy i są bardziej podatne na uszkodzenia a za ok 500 juz wyrwiesz blacka widzisz ile jest możliwości a ty chcesz kupić duro przecierz ten amorek sie nadaje na złom

za 4 stowy wyrwiesz marcoka. a o duro moge powiedziec tyle, ze dziala kiepsko ale jest mocny. przynajmniej sie nie zlamie 1 dnia jazdy(w przeciwienstwie do rst;p)

kumpel polamal duro... pekl mu boster laczacy lagi. i to na jakiejs malym uskoku w lesie. jak da foty yo podrzuce :) a z tymi marcokami to na allegro krucho i cos drogo (bywalo taniej :) wiec szukaj i nie kupuj duro. bo to moim zdaniem syf... i do streetu to nawet ci starczy 80mm powitrze z jedn asprezyna marcok jakis, albo blacka szukaj. jak chcesz cos dobrego kupic to nie SR :) pozdr....

kup marzocchi-ego z5 QR 20mm za 600zł z gregorio

pierdoleni że street wymaga mniejszego skoku niż 10 ja mam 140 jerzdże na dropach chopach i w streecie ile da się załapać i mi pasuje i skok nie przeszkadza tak naprawde ważana jest praca i to najwiekszy szkopół tego wyboru chyba duro ale zastanów się na d sztywnym widelcem też fajna opcja