Strona 1 z 1

HFX-9 czy HOPEMono MINI ???

: 20.02.2005 00:32:20
autor: _Outsider
Własnie... co mi powiecie?? który komplecik wybrać??:> oba oczywiście nowe tegoroczne... wady zalety... prosze o konkretne wypowiedzi;-)

: 20.02.2005 08:45:45
autor: 8!k3r
ja bym hopa bral sam sie nawet nad nim zastanawiam a ten mini to jest ten 2 tloczkowy niby do xc ?

: 20.02.2005 10:07:56
autor: ed3ride
bierz Hayesa!! sila hamowania miarowa, wogole dla mnie wypas ale nie wiem jak ten Hope sie sprawuje

: 20.02.2005 10:21:30
autor: Cosmos
do czego Ci ten komplecik ??

: 20.02.2005 11:23:19
autor: Paulo-ride
Nie no wypowiedz ed3ride jest niezla:)
Cos w tym stylu:

"Z kim sie lepiej bzykac, z Renata Beger czy z Jenna Jameson??"

"Bierz Renate, sila miarowa, wypas, ale nie wiem jak sie ta Jenna sprawuje"

:))))))

: 20.02.2005 12:30:34
autor: _Outsider
hmm.. Cosmos.. ale to w sumie nie ma więksego znaczenia do czego ja ich będę używał... powiem, że nie do XC.. więc na wadze mi nie zalezy... che je wpakowac do nowego full`a którego majstreuje na wiosne. HOPE`y mogę mieć w dość dobrej cenie, porównywalnej do HFX`ów... wiem że ludzie je chalą (hope).. ale słyszałem tez sporo niepochlebnych opinii.. dlatego najlepiej jesli wypowiedzieli by się użytkownicy.. jesli o HFXy chodzi to dobrze wiem jak to działa.. ale nie mam porównania do hope`a... minus hayesów to te pieprzone luzy które dość szybko się pokazują...

: 20.02.2005 12:45:16
autor: _Outsider
tzn nie o sorki.. źle sie wyraziłem.. owszem ma znaczenie do czego hampel będzie... ma bez problemy zatrzymać ok. 20kg rower + ja niecałe 70kg:) czasem rekreacyjne DH, troche po mieście ale głównie jakieś szybkie traski w dół po lesie... MONO mini przeznaczony niby do XC i enduro.. ale czy da rade?? ponoć lepszy od XT:)

: 20.02.2005 21:01:36
autor: _Outsider
?? ?? ??

: 20.02.2005 21:47:50
autor: jasiek
Hayes tylko weź z dużą tarczą i bedzie git :)

: 20.02.2005 21:52:39
autor: ciamek
Ja tez zalozylem jakis czas temat o hope'ach mini, ale nie uzyskalem konkretnych odpowiedzi.

ciamek

: 20.02.2005 21:55:16
autor: BaDMaN
w stanach hayesy kosztują 100$ więc przy szczęściu i jak masz kogoś kto Ci załatwi możesz mieć dwa hayesy w cenie jednego hope'a ;]

: 20.02.2005 22:05:03
autor: _Outsider
wiem po ile są w stanach:-) i owszem mam tak kogoś... nie chodzi mi jednak o cene... szkoda ze nikt na forum nie jeździ (bo jak widać nikt) na tych hope`ach.. bo naprawdę jestem bardzo ciekaw jak to chodzi...

: 20.02.2005 22:09:13
autor: BaDMaN
mój kolega ma hope'y i są zajebiste, w sklepach w wawie wszyscy je bardzo zachwalają i hamują zajebiście jak jedziesz i zaciśniesz hampel na przednim na asfalcie to koło sie zatrzymuje i zostaje ślad po gumie

: 20.02.2005 22:16:07
autor: oort
BaDMaN: to nie o to tylko chodzi, żeby koło się w miejscu zatrzymywało, bo to i v-ką można <: plus tarczówek to modulacja. więc dobra tarczówka pozwoli się przejechać na przednim kole, a nie tylko zatrzymać (; dlatego porównywać należy pod różnymi względami: siła, modulacja, awaryjność...

: 20.02.2005 22:16:14
autor: the dude
Tym hamplem bedziesz raczej mial problemy zatrzymac pikujace z gory 90 kg, z drugiej strony lepsza modulacja, ale co z tego jak bedziesz mial problem zeby wyhamowac, no i serwisowanie drozsze niz w hayesach. Jesli juz to raczej sie rozgladaj za M4.

: 20.02.2005 22:22:30
autor: Cosmos
ja bym proponowal hfx9 hd...

: 20.02.2005 22:27:34
autor: Bierut