Strona 1 z 2

Abubaca

: 23.02.2005 22:18:04
autor: lukass
Moze glupie pytanie, ale mozecie mi opisac mniej wiecej jak sie robi abubace? Czy trzeba zrobic przy tym pdedalkicka ? Wiadomo ze mi nie napiszecie dokladnie co pokolei, ale tak ogolnie

: 23.02.2005 22:31:27
autor: molmagic
można z pedalkicka,można z bunnego---->wskakujesz na tylne koło na jakiś kant np. murka wciskasz hampel i odbijasz sie tylnym kołem i lądujesz na fake albo robisz abubace ze 180:) na bardzo wielu filmach jest.....łątwiej mi było sie uczyć z pedalkicka na początku, można też abubace robić na jakichś pochyłościach:górkach,qaterach,spinach itp....

: 23.02.2005 22:43:30
autor: Domestos_WC
ta Toja abubaca ze 180 to po prostu fufanu.... i nie pytal sie jak wyglada tylko jaj to zrobic... wiem ze sie czepiam...

a jak zrobic to nie powiem, bo nie umiem... i nie bede kozok... bo i tak juz nie jezdze...

: 23.02.2005 22:44:11
autor: Cinek
Pedal kicka nie umiem, więc próbuję z bunnego, choć na razie cianko wychodzi. Czytaj albo spadam na przednie koło albo prawie na plecy, ale biorąc pod uwagę, że niedawno to zaczałęm tzn abubace i bunnego to jestem usprawiedliwiony.
Po prostu wyrywasz przód robiąc jakby manuala i jak już ciągnie cię na plecy, to pochylasz się do przodu ciągnąc przy okazji kiere do siebie, następnie wyskakujesz i nie wypychaj za bardzo kiery bo zrobisz bunnego na dwa kółka a nie abubace. Sam to obczaisz, tylko poćwicz i na początku najlepiej na krawężnik - bezpiecznie jest;]

: 23.02.2005 22:44:32
autor: m4kar0n
[b]Domestos_WC[/b] czemu juz nie jezdzisz ?

: 23.02.2005 22:46:27
autor: Domestos_WC
kiedys jak jeszcze jezdzilem... to probowalem... ale to byly juz koncowki moich ridow... jak wbijalem sie na couping to mi sie kolo zeslizgiwalo :-/ a jak juz sie odbilem to i tak zlatywalem z roweru bo i tak sie odbic nie potrafilem zeby poprawnie wywijke potem zrobic :-/ jedynie co zauwazylem to to zeby wbijac sie na kolo to mocno amortyzowac i dupe pod opone prawie... ale i tak ja dupa jestem w tym to poczekaj na inne posty

: 23.02.2005 22:56:03
autor: Domestos_WC
czemu juz nie jezdze? stracilem zajafke? problemy zdrowotne? brak czasu i kasy? wszystko po trochu tak sie na siebie zlozylo + wielki dol i juz... wystarczy...

: 23.02.2005 22:57:53
autor: molmagic
Abubaca ze 180 to nie fufanu:/ Fufanu to wskok na manuala na coś i zeskok a nie pauzowanie jak w przupadku abubaki...
Fufanu to jak np. najeżdżasz na quatera wbijasz sie za cooping na manuala jedziesz tym manualem a potem rzucasz sie w zeskok....
źle mówie?jeśli tak to niech mnie ktoś poprawi....

: 23.02.2005 23:21:22
autor: hofmen
uu kochany raczej nie:D fufanu to jak abu stylowe ugiecie oponki na copingu , przyjmujesz troche zgieta pozycjie i doskakujac robisz w powietrzu 180 spadajac na regular. proste

: 23.02.2005 23:34:04
autor: Wilczek
to w takim razie czym sie rozni abubaca od fufanu bo zdania sa podzielone a sam jestem ciekaw

: 23.02.2005 23:51:36
autor: za0_DR/FR
Ja się nauczyłem z pedal kicka. Podjeżdam pod jakis murek tudziesz krawężnki kopie ze pedałko, tylnim kółkiem na kant zaciskam hampelek i potem na fake. Tylko tu się przydaje dobrze trzymający tylni hampel bo jak przepuści to moze być nieciekawie z twoimi pleckami.

: 23.02.2005 23:58:02
autor: budka
now lasnie a pedalkicka jak latwo zrobic? bo latwo to wyglada jak ktos robi ale samemu to juz inna jazda:D

: 24.02.2005 00:39:49
autor: -Przemooo-
ech fufanu to jest jak wskakujesz z 90 stopni i odskakujesz dokrecajac 180 mozna to tez nazwa tire tap czy cos abubake robisz tak ze podjezdzasz do kraweznika bunny ladujesz na tylnim i odskakujesz mocno do tylu zeby nei zachaczyc o kraweznik przednim kolem bo to niestylowe :D

: 24.02.2005 01:08:02
autor: Janik
najpierw sie naucz na jakims podjezdzie, np na podjezdzie dla wozkow (stromych w miare), pozniej sie przerzuc na inne bajery... jedzies wolno robisz bunnego lekkiego tak jakby robil bunny to manual (mowie o abu na podjezdzie) i zaciskasz hampel odchylajac sie do tylu, jak czujesz ze lecisz do tylu to sie po prostu odbijasz i jedziesz na fakie :) i odkrecasz b.pivotem :D albo mozna z pedal upa na jakis murek (jak chcesz zobaczyc abu na podjezdzie to oblukaj moja galerie na pinkbike, mam w opisie) pozdro

: 24.03.2005 06:34:54
autor: KuMiK
tak jak koledzy wspominali - najlepiej na podjeździe lub pochyłości jakiejś spróbować... ja ćwiczyłem na ubitej zaspie śnieżnej (ale z tym problemy mogą teraz dzięki Bogu już być :D ) tak, że miałem krótki moment wybicia, kawałeczek w powietrzu tylne koło i lądowanie, postać sobie i energicznie odbić się do tyłu ... właściwie to wszystko jest łatwe tylko trzeba ładnie spaść na tym tylnim kole...nie do przodu za bardzo i nie do tyłu. I tutaj poraz kolejny pomoże tylko trening :D
pozdrower :D

: 24.03.2005 12:51:44
autor: jaco
ja robiłem z bunego to żadko mi wychodziło a teraz robię z pedalkicka i prawie zawsze mi wychodzi

: 27.03.2005 17:03:30
autor: Konradek
Cze, niedawno zaczolem sie uczyć abubacki i wszystko okej, tylko że mam problem z odskoczeniem :( wskoczyć umiem, a jak odskakuje to przednim kolem chacze w ten murek na który wskakiwalem tylem, nie umiem tak daleko odskoczyć :( macie jakiś pomysl jak to zrobić ??

: 27.03.2005 17:40:58
autor: Baja
nho ja też tak mam :( cza chyba więcej siły dac :) tak na chama bo inaczej jak

: 27.03.2005 17:44:28
autor: Konradek
już próbowalem tak dość mocno odskoczyć ale nie da rady, zawsze zachacze przednim kolem :-(