FORUM DH-zone.com

Tak jak w temacie, opłaca się go kupić za 280 zł? Jak chodzi, czy pęka itd, itp. Z góry dzięki za odpowiedzi. Aha jeszcze jedno pytanko (nie chce zakładać drugiego tematu): który amor jest lepszy rst gila tl, gila t4,czy może gila t5?

TO JEST GOWNO A NIE AMOR !

i tyle w tym temacie bo nie ma co sie rozpisywac , duro uzywke za nie wiele wiecej kupisz i bedzie lepszy...

pzdr 900

JEstem posiadaczem tego amora. Za tą cene to dobry wybór. Ma bardzo fajna prace ale brak tlumienia troszke psuje caly efekt.Jak narazie nie peka i miejmy nadzieje ze teog nie zrobi :D. Podaruj sobie RST :)

jaki moge jeszcze znależc sensowny amorek do 300 zł?
a co z mozo groove q? dobry jest, bo mi sie wydaje solidny

de jot jak dirt jumper :-) zobacz link http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46044391
A powaznie to lepiej zostac przy sztywnym ktory masz

jest czuły, nawet sie to ugina, ale brak tłumienia jebie po łapach strasznie

foxrider1jak juz gila to tl albo sl
jak chcesz to mam do sprzedania gile sl za 180zł
jak cos to pisz na kenny60@wp.pl
lub gg 7947215
albo poprostu wyslij wiadomosc przez dh zone.powiem tyle ze ta gila sl jest na rok 2005 i ma 101skoku.reszte napisze ci jak bedziesz zainteresowany

a ten suntour xcp to jeden wielki shit rst sa juz leprze.jedyny jego plus to to ze ma duze golenie a tak na marginesie jest jak wielki 2 kilowy sztywny widelec.

mam tego XCP...nie słuchaj tych wyżej to jest naprawdę dobry sprzecik...oni za 300zł nie wiem co sobie wyobrażają..w tym przedziale cenowym to jest najtrwalszy amo...jeżeli nie boisz się wysoko skakać to bierz go bez namysłu

A może chcialbys kupic suntoura ns 2004 w stanie bdb-,jak bys chcial to daj znac na gg.

jojosize pisze:mam tego XCP...nie słuchaj tych wyżej to jest naprawdę dobry sprzecik...oni za 300zł nie wiem co sobie wyobrażają..w tym przedziale cenowym to jest najtrwalszy amo...jeżeli nie boisz się wysoko skakać to bierz go bez namysłu

LOL

ja ci moją omege t5 120 "wgniotu" sprzedam jeżdżona 2 tygodnie 270 zł
3388948 gg

wooke85 ma racje i uzbieraj sobie na cos konkretnego a nie jakis zlom bedziesz kupowal i odradzam duro bo mam a jak juz bedziesz cos naprawde chcial kupic to chyba mozo naj

no duro to wybor dobry jak ma sie ograniczona kase bo szczerze roznica miedzy duro ( zmieniony olej ) a np x vert jest zaaaaajebiscie duza

ale cos za cos a sa pewnie granicze i ten caly dj 75 bla bla to jest sprzet ktory NIE NADAJE sie do tego sportu , mam nadzieje ze ktos kiedys dojdzie do tego i nie zalozy takiego topicu..

pzdr 900

Ja nic nie m ado sr sam mam xc-pro rok i nic mu nie dolega. Jak za taka kase to ja bym bral w ciemno w koncu to w porownaniu z marcochami grosze. A przeliczajac na marcochya jest on duzo tanszy. wiec decyzja nalezy do ciebie najlepiej samemu sprawdzic a nie byc uprzedzonym do tej firmy.

ja mam na sprzedaż gille tl z 2004 roku pisz na gg 6813189 pozdr. i kupować mój rower!! fota w podpisie!! muszę się go szybko pozbyć...!!!!

sorry ale pytanie do wookie85 jakie masz obrecze

no temn amorek jest wart tej ceny.kumpel u mnie kupil i po lekkim tuningu chodzi jak zloto.i moge co zagwarantowac ze jest bardziej wytrzymaly niz RST u nas juz 6 gille poszlo sie jebac a sr zyje.a jezdzi ostro na 4x i dirtach i narazie ani lozow ani nic.

A ten co twierdzi ze rst jest lepsze to chyba jezdzi po truskawki.Na moich oczach 4 sie zlamaly i pozniej 5 jebla a teraz sie dowiedzialem ze i 6 tez nie istnieje.za darmo tego bym niewziol.mam SR NS i jakos zyje chodz juz jeden sie zlamal ale nie dziwne po tym co zrobilem(niedolot na ostatniej hopie w Szcawnie zdroju).Sountory to taniei wytzrymale a tak poza tym w rst sprezyny sie nadaja na smietnik(lamia sie lub zbijaja,a poza tym kazdy rst ma fabryczne luzy)Ale wybur zalezy od ciebie.