FORUM DH-zone.com

Mam zamiar znowusz śmigać na rowerku, ale nie mam teraz kasy jak i przedniego amorka. Poradzcie mi co ja moge sobie kupić do tysiaka, oczywiście zeby coś na nim tez polatać zeby to jako tako sie trzymało. myślałem o RS Judy xc czyli : http://katalog.colex-rowery.pl/towar.php?t=203
albo RX Judy sl czyli : http://katalog.colex-rowery.pl/towar.php?t=202
a moze jeszcze coś innego. jak mozecie to zaproponujcie mi coś
dzięki z góry
Pozdrawiam

Oba się do latania nie nadają. Typowe konstrukcje xc. Do 1000, dorwiesz Manitou Black Sport albo Marzocchi Z1 Wedge.

http://allegro.pl/show_item.php?item=25572016
mash jeszcze 3 godz. do konca aukcji.......a cena zajebista :D:D

no w sumie tez sie przymierzam do z.1 a zobaczcie jaka cena na tej stronce http://www.cult-bikes.com.pl/

Didzeja3 Tajwanskiego se wez za 1000.

na twoim miejscu bym sie nawet nie zastanawial www.radon.of.pl i tam masz za tysiaka wloskiego bomber dirt jumpera 3 z tego roku jak i wiele innych fajnych propozycji

Budka ma racje cala parafia się zaopatruje w amory i ramy w Opolu http://www.radon.of.pl/

ja ostatnio kupilem mx compa i nie nazekam jest lekki i mozesz se go utwardzic jak chcesz. tylko w koronie ma otwory srednicy ok 25mm tak niby chyba zeby wylightowac albo zeby za mocny nie byl bo nikt nie kupowalby dj'ow:-) ogolem jak dla mnie jest super i ma piwoty!!

mx comp wyglada sensownie. :) mimo tych nawiertow :P

hmm poszukaj a moze znjadziesz powietrzno-olejowego dnma miraga. mam juz od miecha i sie super sprawuje pompowalem go dwa razy - raz spusilem powieterze sam a raz mi zlazlo nie wiem dlaczego :P ale tera jest gites, cos tam nawet wyiera a jest twardziutki nic tylko dropy walic na nim :P

hmm no i ofcoz tlumienie olejowe - mozna zmulic albo ustawic tak jaby go nie bylo slowem full wypas :D

a zreszta... tera ksywke zobaczylem - co ja ci o miragu bede mowil :] sam wiesz najlepiej...

hm skontatkuj sie ze mna na gg poszukam moze uda sie cos skombinowac amora tanio. ale o tym na gg.

ave

judy xc do latania sie niebardzo nada...

ale szczerze mówiac to ja pieprze czy pisze xc czy dirt...wszystko jest dobre:)

hmm chrosciel z tego co orientuje sie to ty masz tego manitou six :]

hmm wszsytko sie nada. inna sprawa to komfort i trwalosc tego rozwizania :P

hmm trudny wybor :( jak tak patrze czytam i wogole to nie ma dobrych amorow :| wszystko sie psuje/lamie/bebechy wyzlaza/ i wogole :|

No mam manita six comp ale do tej pory jezdziłem na sztywniaku do xc przerobionym na dirtoca-streetowca i teraz jakikolwiek amor to dla mnie zbawienie...
fakt jest faktem ze na nic lepszego za ta cene nie miałem wiec i manit za 200zł sie nada...jak połamie czy cos to przynajmniej nie bedzie bardzo szkoda...


Cszyvy fakt ze wszystko da sie połamac i zniszczyc..to tylko kwestia czasu:P

Polecam manitou black sport, dobry amor, który potrawi duuuuużo wytrzymać.
Troche poszukasz po allegro i ogłoszeniach i na pewno coś znajdziesz

bierz blacka

nie bierz blacka. jak jezdziles na dnmie mitragu to jak sie przesiadziesz na blacka to bedzie on taki maly i cherlawy :]

dm usd 120 to wyglada konkretnie! nie bierz zadnych blackow, wedgeow bo to jest syfne... gdzie sie na wszystkies storny miekkie to to...

moze i wybiera all ale miekkie...

ja nie lubie jak mi kamyki wszystkie wybiera - moj dnm dziala przy duuuzych dolach kraweznikach 10 cm wysokosci ladowaniach z duzych hop i dropach :] a korzonki to mi opona wybiera a reszta na rece idzie :P

krzywy bo ty to maniak jestes :) ... a ja sobie kupie boxxera i dla wzmocnienia go zel-betonem od srodka zaleje ... nic go nie ruszy- nawet ja z miejsca :P. ale fakt- ja bym DNMa radzil (120 USD)

za tysiąc najlepiej blacka chyba lekki i zajebiście chodzi

weś se blecka albo jakieś psylo urzywane