FORUM DH-zone.com

jakie jest wasze zdanie co do rowerku o przenaczeniu do dualu i xc amatorskiego czyli hopy droopy dirt w powrotnej drodze przez miasto zaliczyć jakieś schodki, wywinąć jakiegoś trikulca buuniego, pivota jak sie już naucze :D heh masa osób uzywa do tego dragów, a-gangów i innych o przeznaczeniu do dualu.............
Ja natomiast zastanawiam sie nad zakupem kony hossa lub marinka b17 Gdyz chciałbym też uzyć do xc amatorskiego sztyce wysunąć na maxa w góre :D i śmigać po lesie traskami gdzie kolesie na rowerkach do xc jezdżą :D Kręci mnie to i to :D
Czy taki marinek lub konik nada sie :D ??? oglądnijce sobie :D
geometrią sie wiele nie róznia od tych o przeznaczeniu do dualu ?..


http://www.mtbreview.com/reviews/2004_h ... 3386.shtml


http://demo.i-bikeshop.com/products.php ... 1b23s2p184


rowerek do freeridu może by rozwiązał mój problemik :D
znacie jakieś rozwiązania ???

a może full :D choć nie widziałem nigdy ludzi fullowców na dircie i większość fajnych fullów jest powyzej 3 tys a ja musze coś do 3 tys wybrać


ech a co do rozmiaru ramy jak mam 176 wzerostu jata rama lepsza 16 czy 18 ?

[quote="krzychu"]a może full :D choć nie widziałem nigdy ludzi fullowców na dircie i większość fajnych fullów jest powyzej 3 tys a ja musze coś do 3 tys wybrać


ech a co do rozmiaru ramy jak mam 176 wzrostu jaka rama lepsza 16 czy 18 ?[/quote]

ale pierdolenie. Kup se dualowke normalna i dluga sztyce i juz. Chcesz pokrosic - siodlo w gore i juz. Poza tym trzeba sie silowac z grawitacja raz na czas. Ja czasem podjazdy robie napitbullu z juniorem 2003...

ja mam tak jak Julo mówi: agang am ze sztycą 40cm , ale jak sie wysunie to sie rower za krótki i tak robi jak chcesz gdzieś dalej jechać

jak cos jest do wszystkiego... to to jest wielka kupa. (a dirt na fullach to patrz disordery i takie tam :P)

kona hoss - nie no to nie dla mnie jak juz cos ma byc do skakania to do skakania a nie universal. bo tak to ani tu ani tu sie nie sprawdzi. a jak gdzies dalej pojechac - obnly sztyca w gore dobre przelozenia i jedziemy.

ja mam singla 3-6 rame 15 i daje rade. a sztyce zadko kiedy wyciagam, a jezdizc sie da.

jak chcesz i to i to to se kup dwa rowerki. taki za 2500 do skokow (kona shred?) i jakis xc kolo 2000... i bedzie gites

cszyvy dobrze gada (choc raz nie pierdoli w celu nabicia postów:)
Ja bym brał jakąs dualówe długą sztycę i tyle...
a widziałes dirtowca na fullu?? pomysł nie zbyt mondry:)

ale skoro chłopak TYLKO LUBI poskakać a nie jest wyczynowcem dirtowym ,a też jeździ XC to chyba niech kupi sobie rame normalną gdzieś 18"... przeciez sie nie połamie! niewiem po co dualówa odrazu? przeciez to jest juz porządna rama na rowerach po 3000 zł...

jak czasem chce poskakac to niech nie bierze 18" bo dzieci miec nie bedzie...
16max.
a jak czesciej skacze niz smiga xc to 14" i dluga sztyca...

Bierz kone Stuff 15 albo Aganga 14 o ile masz tyle kasy a jak nie to Shreda bo rower do wszystkiego to gówno jest

a jak dla mnie to b17 sie nada ladny jest ja jezdzilem na meridzie do xc 16 " byla zajebista ramka ale sztycy nei wyciagalem bo sie zapiekla :/ ale dojechac gdzies to nei problem ...

wszystko sie da tylko mniejszy komfort bedzie. ale na takim rowerze "do wszystkiego"... nie poskaczesz dobrze - bo w koncu jak by sie skakalo tak samo to po co by robili "zwykle" dualowki :)

cos w tym jest jednak... wiec zalezy - jak chcesz naprawde skakac kup np shreda. jak nie - hossa. a jak i to i to - to kup po prostu dwa rowery inaczej sie nie da - bo bedize i to i to shitowo wychodzilo...

heh, spodziwałem się takich wpisów :)
a jakie przeznaczenie ma taka hossa ???
i co rozumiecie przez enduro ???
w MArinku ricke rodge a b17 nie ma róznicy w ramie geometria ta sama , ridge ma lepszy osprzęt i spaw wzmocniony przy kierze
i ujeli jako dual, a b17 -enduro
http://www.rutlandcycling.co.uk/Marin20 ... s_2004.htm

ech to chyba a-ganga wezme :D



kto pyta nie bładzi !!!!!!!!!!!.......................

Jakoś te Mariny mi dziwnie wyglądają. Ni to do jednego ani do drugiego pasuje. Fakt że nawet całkiem solidnie wygląda i nie powinno sie łamać ale rozmiar i wogóle...
Może pojeździj na tym co masz teraz jeszcze i sie dowiedz dokładniej co chcesz na tym sprzęcie robić.
A tak swoją drogą to na dualówce można spoko tez sobie gdzieś dalej pojechac! Ja podczas 2 tygodni na nowym koshmarku tuż po zdjęciu gipsu przejechałem już ok 400-500 km :P Dziś po wypadzie do wawy miałem 70 km na liczniku i to wcale nie była spokojna przejażdżka <lol>

redrock, na czym jezdzisz ??? i jaki rozmiar ramy i twój wzrost ?

Oj krzychu ty mnie poprostu rozpierniczas na maxsa!Drugiego takiego niezdecydowanego to ja nieznam :D !! I naprwaw rower kuźwa bo mi sie samemu jezdzic niechce!!!! A na twoim miejscu bral bym Hosse bo jest najlepsza , zreszta ty sam dobrze o tym wiesz :D

wytrzymalosc mija ise z masa :D a w xc rower ni ***** ale lekki musi byc

wez cos do skakania i jakiegos kellys
quartz sie fajnie prezentuje :D

mozesz smialo wziac jakas rame dirtowa 14'' lub 16'' i smigac na niej xc... 15km/h w porywach 20km/h i podprowadzajac rower pod gorke od czasu do czasu, inaczej raczej sie nie da. dluga sztyca moze troszke pomoc, ale nie wiele, bo geometrii ci nie zmieni.