Strona 1 z 2

z gwara czy bez?

: 11.05.2005 18:50:23
autor: serg
sc bullit z 5th elementem, w crazy crank kosztuje 4600, jest koles ktory sprowadzi z usa za 3700/3800. roznica kuszaca, mankamentem jest sprawa gwary. mozliwa ponoc jakas miedzynarodowa, ale przyjmijmy opcje pesymistyczna ze nie ma zadnej.

pytanie jest takie: oplaca sie inwestowac w taki sprzet bez gwary? sam bullit ma opinie niezniszczalnego, ale co z 5th elem? jezdze na sztywniaku i nie mam doswiadczenia z damperami, a ten jest przeciez cacko. serwisowac trzeba, ale gdzie? jak czesto? awaryjne toto jest? drogie w naprawie? pytanie do kazdego kto ma doswiadczenia z serwisowaniem 5th elem w polandzie. z gory thx.

: 11.05.2005 20:44:09
autor: olisko
ja też jezdze na sztywnym...ale wydaje mi sie że % elementh jak bedziesz o niego dbał...to sie tak szybko nie rozpierdoli..a o ramce juz nie mówie :):)

pZdR

: 11.05.2005 20:44:48
autor: chrosciel
Hmmm 5th elemneta nie znam, jednak ja bym brał bez gwarancji, bo znajac zycie i tak Ci jej nie uznają, a 1000zł roznicy to duzo...

: 12.05.2005 15:19:13
autor: frango
wedlug mnie, z damperami to nie jest tak, że trudno je rozwalić... wszystkie nowoczesne są bardzo skomplikowane, więc jak się jedna mała śrubeczka zepsuje, to nici z jazdy... a podejrzewam, że rower na ramie Bullit nie będzie ci służyć do jazdy po bułki na róg ;)
to samo tyczy się ramy... wszystko da się rozwalić... (widziałem ze 2 spawane S8-ki w polsce) kwestia jak crazy crank podchodzi do sprawy gwarancji...

: 13.05.2005 16:24:51
autor: bart.
serg czy crazy crank ma jakas strone?

: 13.05.2005 17:21:49
autor: LoneWolf
www.santacruz-pl.com

Strona CrazyCrank

: 13.05.2005 17:37:58
autor: 3,143k4r2
A ja tam panie uwazam ze nie ma co gdybac bo to juz konkret kasa wchodzi w gre. Zadzwonilbym sie i spytal jakie sa warunki gwary albo majac kase wrecz do nich pojechal i wrecz powiedzial Panowie rower bedzie do tego i tego czy jesli peknie czy sie cos jebnie to moge liczyc na gware czy nie. Jesli tak to super jesli nie kupuje gdzies indziej krotka pilka. POza tym jak kupujesz bulita to od razu zweryfikujcie do czego ta rama jest itd itd zeby pozniej nie bylo ze rama zostala uzytkowana w niewlasciwy sposob albo byla uzywana do nieprzewidzianych rzeczy. Prawda jest taka ze masz kase wymagasz a przy takiej kasie to na prawde Ty jestes dla nich nie oni dla ciebie. Ile oni takich bulitow sprzedadza w ciagu roku ? 1 -3 max wiec jest pewnie im to jak najbadziej na reke w koncu od sprzedanej sztuki tez maja jakas tam prowizje.

: 13.05.2005 17:43:48
autor: bart
Powiem ci na przykladzie cyfrowki jak jest z gwarancja. Jest gwarancja, ktora mozesz realizowac na terenie ktoregokolwiek z krajow unii europejskiej, ale pod warunkiem, ze produkt kupisz rowniez w ktoryms z krajow unii. Ze stanow aparaty byly tansze, ale bez gwarancji... Nie wiem czy moglbys odeslac wadliwy sprzet do stanow na gwarancji, ale na pewno nie byloby to oplacalne :P
Warunkiem jest oczywiscie posiadanie podbitej gwarancji i dowodu zakupu.

: 13.05.2005 18:58:27
autor: Inur
te wszystkie gwarancje to jest sciema. na rb daje sie "gwarancje na zawody" czyli niemalze pelna bo uwzglednia hardcorowe uzytkowanie a nie ze kupujesz sante i ci pisza ze gwarancja nie obejmuje skokow i akrobacji. mimo wszystko nawet taka gwarancja na zawody nic kumplowi nie dala kiedy glowka zaczela pekac od monstera. jedyne przypadki o ktorych slyszalem ze wymieniaja, to czesci ns.

: 13.05.2005 19:30:32
autor: serg
dzieki za komentarze.
przyklad gwary na bullita jest na stronie <a href="http://www.santacruz-pl.com/?co=oferta& ... nki">crazy crank</a>. jest bardzo restrykcyjna:

"2. Gwarancja obejmuje wady materiałowe lub konstrukcyjne powstałe z winy producenta (...)";

"10. Gwarancji nie podlegają uszkodzenia ramy, lakieru, tylnego amortyzatora itd. powstałe na skutek użytkowania, np. spowodowane uszkodzeniem mechanicznym (uderzeniem w przeszkodę)."

to chyba rozwiazuje sprawe, taka gwara jest do dupy. pozostaje tylko pytanie czy trudno jest znalezc dobry punkt serwisowy, gdzie mi 5th jakby co naprawią a nie spieprzą. mowie oczywiscie o naprawie platnej, poza gwarą. macie jakies doswiadczenia? sam crazy crank odpowiedzial, ze nie serwisuje sprzetu zakupionego poza polska, czyli poza nim w tym wypadku.

: 13.05.2005 19:33:00
autor: serg
kurde spieprzylem linka, sorry nie wiem jak to zrobic ;) ale sam url jest ok:

http://www.santacruz-pl.com/?co=oferta& ... dz=warunki

: 13.05.2005 19:59:55
autor: LoneWolf
Crazy Crank jest tez serwisem 5'th Element

: 13.05.2005 20:02:37
autor: LoneWolf
Pozatym:

12. Użytkowanie rower, w szczególności w kolarstwie górskim (zjazd, freeride, xc itd.) wiąże się z ryzykiem, w związku z czym Gwarant nie odpowiada za jakiekolwiek szkody spowodowane przez Nabywcę, powstałe w wyniku użytkowania zakupionego towaru.

13. W przypadku uszkodzenia, złamania (w następstwie wypadku, uderzeniu w przeszkodę itd.) czyli sytuacji nie objętej niniejszą gwarancją, pierwszy Nabywca otrzyma części zamienne w minimalnych cenach dystrybutora i producenta tj. firmy Santa Cruz Bicycles w ramach programu "Limited No Fault Replacement" w okresie 3 lat od daty zakupu ramy.

: 13.05.2005 20:04:01
autor: 3,143k4r2
serg a nie rozwazales nad zakupem np tej ramki ?
http://www.supergo.com/profile.cfm?LPROD_ID=25568
zawieszenie i konstrukcja niemalze identyczna jak bullit a cena znacznie mniejsza gwary nie bedziesz mial czy tak czy siak. Do tego kupujesz damper w Polsce i masz fajny rower.

: 13.05.2005 20:08:35
autor: LoneWolf
To jest podroba Bullita...

: 13.05.2005 20:44:09
autor: serg
LoneWolf: no ten punkt 13 jest ciekawy wlasnie, jego mi najbardziej szkoda, ale z 2giej strony ten program dotyczy tylko ramy (bez dampera), a ta jak wiadomo jest raczej niezniszczalna. ja sie trzese raczej o dampera.

3,143k4r2: lol ciekawa rzecz. rozmiar nawet pasuje (prawie, wolalbym 21", bom wysoki jak cholera). i ma pelna podsiodlowke. bede musial poczytac; tak na szybko: nie wiem z czego to jest zrobione ani ile wazy, nie moze byc za ciezkie bo enduro tez czasem fajnie pojezdzic. no i jakosc? znalazlem na mtbr:

http://www.mtbr.com/reviews/2003_full_s ... 2530.shtml

sa tam dwie b. zle recenzje co do wytrzymalosci. ta cena jest podejzana...

ale piszcie, bo to ciekawe mimo wszystko, ta ramka i ta firma. wie ktos cos o tym?

: 13.05.2005 20:46:37
autor: LoneWolf
To jest podrobka Bullita, masowka z Tajwanu

: 13.05.2005 20:50:37
autor: 3,143k4r2
Pozwole sobie przytoczyc wypowiedz MAXA ktory jest tutaj niejako specem od fuli:

"To jest bardzo dobre alu.

Ramka jak 100 innych, sprwadzona , banalna konstrukcja, dobre lozyska, swietne lekkie rury na trojkacie i dobry damper. Degresywna niestety.
Wykonanie na dobrym poziomie.
"

Dla mnie bomba , a cena jak najbardziej spoko. Moim zdaniem za taka kase mozna spokojnie lykac, jasne ze to nie SC Bullit ale budowa niemalze ta sama. Nie placisz za firme i ladne naklejki :)

: 13.05.2005 20:56:29
autor: 3,143k4r2
A swoja droga podrobka Bulita z tajwanu jak mowi Wolf niechaj i tak bedzie, ale na sprawdzonym patencie. Placisz za cos co jest juz sprawdzone i zaporzyczone z Santy. Kupujac Sante placisz firmie nie tylko za sprzet ale i za znaczek oraz za technologie jaka jest potrzebna do wymyslania coraz to nowszych rzeczy lub byla uzyta do stworzenia ich modeli. Przeciez to kupa kaski i jakos musza sobie to odpracowac :)