FORUM DH-zone.com

Ja bym dostał dwa razy za jazdę "pod prąd" ale jechałem po chodniku, a drugi tzn. trzeci to bym dostał dziś za jazdę na jednym kółku po chodnku, tzn. po drodze dla rowerów bynajmniej mi isę tak wydaje :D bo moje miasto jest tak jeb... ze są chdoni dwu kolorowe jedna część przeplatanka czarnego bruku(szarego) i czerwonego a druga cześć czerwonego. Aż mnie rozbawiła ta dzisiejsza sytuacja <lol>

Pozdro dla fszystkih policemantuf

mnie i kumplowi tylko raz chcieli przyłożyć po 500zł mandatu....na skrzyżowaniu przejechaliśmy na czerwonym na pasach przy okazji wymuszając lekko pierwszeństwo na autkach.....ale naszczęście kumpel jakoś nas wybronił i się skończyło tylko na upomnieniach

ja dostałem 200zl mandatu bo nie zatrzymałem sie na czerwonym swietle, a drugi raz chcieli mnie za ukarac za brak swiatel , ale sie popuściło farmazonow i puscili mnie wytarczy grzecznie przeprosić. i jest spox

mnie sie czepiali wiele razy za brak jakichkolwiek śiateł lub odblasków, brak przedniego hamulca. a za jazde to norma że za manuale sie czepiają i za jazde po trawie i baniaki nad doniczkami

bloszek możecie wypissac upomnienie bo nie ma w przespisach ile kół ma mieć styczność z ziemią m ożecie nawet latac po ulicy na rowerze i nic sie do was spruć nie moga możecie tesz jezdzic rowerem środkiem swojego pasa i ***** wam moga zrobić bo tego tesz nie ma w przepisach rower jest to pojazd tak jak samochód tylko bez silniku i możecie jezdzić nim poi ulilicach jak wam sie podoba

za przejazd na czerwonym - ale uposilem bo byly wakacje i dali mi spokoj :)) mialem dobra predkosc i nie chcialo mi sie zatrzymywac...

hmm... a mnie gonili za przejezdzanie po pasach na red świetle... i dali upomnienie za "niszczenie zieleni" na korzeniu pod wawelem... chcieli mnie do pierdla poslac ale nie mieli dowodow ze skakalem na tym dropie - ponoc nalezy do zabytku klasy zero, a trawa zeby odrosla na wyjezdzonym terenie kosztuje (koszt zasiania trawy)(za m2) wiecej niz moj rower:D Spoko, ale na walach wislanych jest wiecej butelek i psich gowien niz trawy:D

Niedawno próbowałem wheelie, bo dostałem nową sztycę i wychodziło mi lepiej:) - poniosło mnie i pod prąd jechałem na tylnim kole, przeprosiłem miejskich i ogólnie sobie pogadaliśmy, jakbyśmy się znali:)

Kumplowi za manuala na głównej ulicy spuścili powietrze - ludzie idą, dziwią się co to za dźwięk a my z kumplem się brechamy:) - co z tego, że spuścili, skoro 15 metrów dalej była stacja benzynowa? :)

Przejazd przez pasy na czerwonym z chodnika przekraczając dozwoloną prędkość ulicy biegnącej wzdłóż chodnika o 10km/h (ogr 40km/h było z górki) przed maską wyjeżdzającego z zajezdni autobusu. bez sprawnych świateł (ściamniało się) hehehe

Wykręciłem się z kumplem że jesteśmy braćmi i że sie śpieszymy na chate bo ojciec dzwonił że mamy pilnie przyjechac ale nie wiemy o co biega :D dobrze że nie chcieli zadwonić ani nas zabrać na komende czy cos.

oczywiscie dokumentów ŻAdnych nei mieliśmy :]

Od straży miejskiej bym dostał za skakanie ze schodków (oni też byli na rowerach) ale zwiałem, od policji za: jazde po chodniku, jazde po pasach, jazde pod pałacem prezydenckim <sic> ,,agresywne wymijanie na ścieżce rowerowej,, złamanie zakazu jazdy w parku przyrody-prawie kolegium.
Na szczęście za każdym razem idzie się dogadać z policją przynajmniej, na straż miejską leje sikiem prostym i nawet sie przy nich nie zatrzymuje.

do mnie sie dzisiaj dowalali za to że skacze nad słuipkami którymi odgrodzili zamknięty fragment drogi :/

jak wogole mozna dostac mandat????? jak gosc na piechte moze cos zrobic a w radiowozie to ja nie wiem. mnie 3 razy chcieli capnac: 2 razy byli w polonezie i za kazdym razem za czerwone swiatlo i raz na piechte 2 szlo. skreca sie w osiedle i ....uj im w dupe a jak sa na piechte to o czym tu mowic wogole :):):):):):)

ja dostalem 50 zeta (chcieli dac 250) za zlamanie znaku zakazu ruchu - miejscowa to rynek i przy wjazdach sa znaki itd i sie doczepili ... ogolnie spokojnie stalem sobie podlazlo dwoch polizei kozaczkow itd suke wezwali jeszcze z 3 itd ... ogolnie ponad 30 min z zyciorysu ... nie zaplacilem i teraz zawsze spierdzielam nawet jesli nic nie robilem jak wtedy ... HWDP ... doliczam do tego pogon przez 4 tajniackie wozki zakonczona ujeciem ale latwo sie nie dalem :P hehe no coz w polsce o 3 w nocy nie mozna rowerem jechac bo juz sie jest zlodziejem ... i ostatnio tez tajniacy z ciekawosci zajechali na hama droge prawie taranujac BIKE ... co do strazy miejskiej hehe kiedys zrobili pogon i ... nic im nie wyszlo z tego stracili czas paliwo i na koniec sie wydarli ze gdyby chcieli to by na zlapali :P pozdrawiam @ll

Ja sie tam nigdy nie daje złapac ali policj ani straży miejskiej. A jak mówią że to nei jest miejsce do popisów i chcą wlepic ulotke to mówie zeby pilnowali tych co piją za rogiem i tych co zaczepiają niewinnych. Ogólnie najdłużsa ucieczka z chłopakami trwałą jakies 50minut - 4 radiowozy nas goniły jechalo nas chyba czternastu :-) Nie zlapali nikogo, ale wrócili i sie zemścili na dzieciakach z podstawówki ze chodzą po drzewach , a ze jednego znalem to powiedzial ze po 200zl dostali mandat za dewastacjie zieleni :) i mieli dac mamusi i tatusiowi ... CÓŻ ZA KÓREW**A RASA :||||||| POzdrawiam streetowców i reszte bikerów. Nie dawac sie schwytac !!!!!!! :)
gg : 1143294

ja własnie wrociłem z dołka

zawineli mnie za wykorzystywanie sygnałow dzwiekowych zarezerwowanych tylko i wyłacznie dla pojazdow uprzywilejowanych.

miał byc tylko mandat 200zł i demontaz ins. ale niestety sprawa została skierowana do sondu grockiego.

co mi grozi?

zajebista grzywna i areszt do dni 14

wiec korwa uwazajcie na tajniakow bo nie znacie dnia ani godziny w ktorej dopadna was skurwysyny


dla warszawiakow uwazajcie na peugota 307 hdi srebnego na wh-------- nr nie pamietam.

ja dostawalem za picie w parkach 2 razy i tyle a tak to sie czepiaja ale raczej nie wstawiali mi nic.

Mi i kumplowi chcieli po 100 zeta wrabac za jazde po rodze rowerowej, a przynajmniej cala sytuacja wygladala tak: wiec jedziemy sobie z kumplem a tu zajezdzaja nam suka droge na malym skrzyzowaniu i wysiadaja i mowia: tu nie wolno jezdzic to chodnik dla pieszych!! A moj kumpel male zdziwko i do niego panie wladzo ja nie chcem wyjsc na pyskatego ale my tu mozemy jezdzic,a policjant: jak to?? -No normalnmie pan zobaczy na czym pan stoi(a tam namalowany rower:D):D CO smiechy mielismy z niego!!

hehe, ja kiedys szedlem do kumpla (rano, pusto na drogach, miasto zamkniete - pogrzeb Jana Pawla II)... i szybko przelazlem na red swietle... i widze ze stoi bryka... ale Zandarmerii Wojskowej... no to uznalem ze sie nie przyczepia... a tu nagle... "podejdz no synku"... drzwi sie otwieraja a z tylu dwa smerfy siedzą... i zaczyna sie gadka... ze 250zł mandat zaraz bedzie... ja mowie ze nie mam nic, kasy, dokumentow... no to zaczal pierniczyc o komorniku... to ja zaczalem z siebie idiote robic ze nie wiem o co chodzi, ze sie spiesze do domu na audycje z Watykanu i ze wogole sie zagapilem... to mnie puscili... szokiem dla mnie bylo tylko to ze 250zeta daja za przechodzenie na czerwonym swietle...

Ja dostałem za to sie gosciu mi wyszedl z bocznej sciezki przede mna, chcialem go ominac , przywalilem w kraweznik, wyrzucilo mnie z bika i jebnalem w znak drogowy... zebra polamane itd. 50zł