FORUM DH-zone.com

siema wczoraj stuningowalem mojego duracza chodzi (jak narazie) jak marzenie, ale jest jeden maly problem mam wrazenie ze strasznie mi go ddbija i jak by mial mniejsze tlumienie, co prawda wycieklo mi troszke oleju (w nim jest go wogule malutko) podczas wyjmowania kardridża, teraz pytanie czy to tak ma byc i przez to ze wczesniej tak mulowato chodzil i odbijal teraz mam takie wrazenie czy konieczne bedzie dolenie malej ilosci oleju? osobom ktore chca tylko sonie nabic posta lub chca krytykowac z gory dziekuje i niech lepiej sobie pojda z gory dzieki za sensowne odpowiedzi

wszyscy mają mułowate duro??? czy to tylko taki mit, o co chodzi z xcp 75 dj??? sorry ze wbijam sie w topic, ale niechce żeby mnie jechali, że zakładam po raz kolejny "taki durny topic" lol "opcja szukaj:P"

raczej wszystkie chodza mulowato ale po tunigu super tylko nie wiem co z tym tlumieniem czekam na porady

musisz dolac oleju tyle zeby sie na nim na 120mm zatrzymywal to go nie dobije tylko ile to nie wiem musisz sie pobawic na czuja

on mi nie dobija tylko odbija

a co z nim zrobiles se ci za szybko odbija???

Hej!

To chyba tylko złudzenie ze Ci za szybko odbija... duro noramalnie ma takie tłumienie ze łoj .. wiec po tutnigu to chyba oczywiste ze mniej sie je odczuwa :)

Sam tuningowałem Duro i na poczatku sie dziwiwłem .. pojeździłem moment is e przywyczaiłem ze teraz ten amor poporstu działa :)

motomysz ty tez musisz mu co chwile uszczelki czyscic bo ja ma tam po godzinie jazdy kilo brudu i amor gorzej chodzi

panowie w takich amorach jak duro, rst i takie tam, lizard skiny czy jakies inne neopreny to muss jak to ze do koła potrzebujesz opony bo zawsze bedzie syf na uszczelkach.

ja mam duro i zamierzam go stuningowac jakos:P jezdzilem na xcp dj 120 i on poprostu nie ma tlumienia olejowego i jak sie na nim jezdzi to jest takie wrazenie jakby sie jechalo na samych sprezynkach:P:D

Tak dokładnie Lizardy w duro to zakup tak wazny jak korby do roweru .. bez tego amor bedzie sie brudził i mulił ... poporstu szczelki kurzowe sa na tyle słabe ze wszystko z goleni wchodzi do srodka i brudzi ślizgi ;/

"kkkk" a co z nim zrobiłeś? bo ja chyba mam podobny problem bo kiedy wymieniłem olej na 2.5W Finish line i wlałem go troszku mniej to chodzi miodzio ale zauwazyłem ze troszku mi na prawej golieni olej cieknie :| tzn tylko troszku ale jestem niemało wkur...$@$ RrrrRR hmm i własnie zastanawiam sie dlaczego tak cieknie??

A mam pytanie bo nie wiem, jesli chce przeczyscic te uszczeli to musze rozkrecac amor czy nie? bo o ile sie nie myle to sa te u gory dolnych lag przy boosterze...

Narwaniecmi tedo orginalnego oleju( 11-12 w) troche wycieklo przy wymianie i dlatewgo chyba mi tak odbija a moze mam takie wrazenie olej jest bez zmian tylko uszczelke ze srodka lumika wyciagnolem Nadgija wkaladam miedam miedzy uszczelke jakis olowek i przejezdzam nim dookloa goleni i troche brudu wychodzi

dla tych wszystkich to tuningują duro:
pamiętajcie że duro ma tłumienie w kartuszu, a co za tym idzie olej podczas pracy sie nagrzewa i staje sie rzadszy, co z kolei powoduje mniejsze tłumienie. Warto pamietać że charakterystyka pracy na zimnym oleju jeste inna niz na rozgrzanym oleju po ostrym zjeździe / hopach dropach. Trzeba to uwzględniać dobierając gęstość oleju.

balrog no tak to wiem ale wiesz moze dlaczego jak wymieniłem olej na 2.5 W to z prawej goleni troszku mi cieknie??? czy to wina uszczelek?? bo duro 04 mam juz prawie rok, czy to uszczelki sie zużyły czy jak ??????

aha no i jezcze wlałem dobry olej Finish linea 2.5 W zeby niebyło ze wlewam jakies syfy

tez mialem mulowatego duro do dzisiaj, wiozlem kolezanke (ok 46kg) na kierownicy nawet nie caly kilometr i jaka narazie amor pracuje tak jakbym go przedchwila kupil i jestem ciekaw ile tak bedzie pracowal :)

e, a moj nie jest mulowaty, przed kazda jazda czyszcze golenie wd-40 i wycieram ten syf, co z niego wychodzi i tez chodzi bardzo dobrze, jadac po plaskim uginam go conajmniej za polowe, zostaja ze 4cm od korony