FORUM DH-zone.com

Mam glupie pytanie potrzebuje pomocy :P
a dokładniej jestem początkującym i nie łapie tych wszystkich tricków i tego wszystkiego abardzo cgciałbym sie nauczyc :)
Pozmoze kto zagubionemu bikerowi z wawy ??
Jezdze na Konie Scrap ok hmm 2 tygodni
Pozdrawiam
i w gory dzięki
P.S. Głupio mi tak jezdzic w miejsca "publiczne" bo zostran wysmiany jak jezdze :P:P

I znowu taka drażniąca nazwa tematu...

:/

Wydaje mi się, że powinieneś zaczać jeździć w miejsca "publiczne". Sprzęt masz fajny (też poluję na Konę tyle że Stinky:)), więc poprostu podbij, zagadaj, powiedz otwarcie że mało umiesz, ale chcesz wymiatać:):). Ja nie jestem z wwa, ale u mnie tak właśnie robilem. Jak trafisz na fajnych ludzi to Ci pomogą, jak na sk*****nów to wyśmieją. Ale nie łam się bo ta druga grupa, choć niestety liczna, to jest ch**a warta i nie ma co z nią zawierać znajomości:):):). Też miałem taki dylemat ale z powodu sprzętu:/:/,a mimo to się przełamałem. Teraz już umiem troche i zmieniam sprzęt(nareszcie:D:D)
Powodzenia...
PS. I nie ucz się trików przez neta...to nie ma sensu... każdy ma swój styl i tego nie da się tego przekazać przez sieć, ktoś musi Ci pomagać bezpośrednio:)

hehe dlatego pytam sie czy jest ktoś z wawy bo przez neta to m jakos nie wychodzi:P
:D
pozdrawiam

heh... stary, pojedz w sobote na skarpy i agrykole, poszwedaj sie... jak ja tam jezdze to spotykam zwykle pare ekip. badz mily, podlacz sie do jakiejs grupy i podgladaj :)

I pamiętaj że gdziekolwiek w Polsce byś nie podszedł do kolesia na rowerze co skacze i zagadał nikt Cię nie wyśmieje nawet jak bez bika zajdziesz. Więc wal do ludzi. Poza tym jest taka zasada. SAM NICZEGO NIE OSIĄGNIESZ żeby poziom rósł musi być grupa ludzi która wzajemnie sie motywuje, współzawodniczy. Do im lepszej grupy się podepniesz tym szybciej będziesz się uczył i sam będziesz lepszy.
Co oczywiście nie znaczy że masz ignorować kogoś jeśli stwierdzisz że jeździ gorzej od Ciebie.

Pozdro

dziwny jesteś człowieku......chyba widziałęś kiedyś grupkę bikerów........podjedż do nich, przywitaj się i już, nie zabronią przecierz Ci ze sobą jeżdzić, nie pogryzą.....tylko bądż normalny, bo jest u nas kilka osób, które jak podjeżdżają, to wszyscy się rozjeżdżają....:P

ja tez jeszcze 2 lata temu sie wstydzilem czegos uczyc na ulicy ale teraz jak robie cos nowego to mam w dupie czy ktos sie patrzy i tyle :)

zymunt, agrukola, skarpy, tam czeesto ludzi znajdziesz, tak jak napisal rufus :)

Oj widze że źle to odbieracie. Umiejętnościami można polansować sie przed laseczkami na mieście a Wy się wstydzcie heheheheh :P

dobrze gadacie chłopy..ja tak mam ze jak jezdze z kims starszym,jakims dobrym jezdzcem to sie na maxa staram i po prostu musze robic jakies fajne rzeczy(czasem;)
więc zagadywuj do starych wymiataczy to nauka bedzie Ci szla 10000 razy lepiej i łatwiej a przy okazji wyrobisz sobie dobrą opinię w towarzystwie ..pozdrawiam