FORUM DH-zone.com

Kupuje kask osbe (fulfejs). Bylem na stronie firmy i tam sa tylko na narty i motor. Czyli on musi byc na krosa. Da sie w takim kasku jezdzic na rowerze?? prosze o szybka odpowiedz

da się ale waży swoje...pozatym jest w nim cholernie gorąco....ale dasz rade :)

kumpel smiga na rowerku w kasku motocylowym "Airoh" bo stwierdzil ze po co mu 2 kask jak moze raz na moto a raz na biku w nim smigac , ato ze goraco w takim to fakt

te motorowe nie sciskaja tak policzkow i sie dlatego slabiej trzymaja jest w nich goraca i duzo wazą
nie polecam

ten wazy 1400 g to duzo??

i czy zna ktos ta firme i co mozna o niej powiedziec??

jezdzilem w takim kasku w zeszla sobote.... fakt troche wazy ale tragedii nie ma... to byl kumpla kask on jezdzi i nie marzeka jak dla mnie jest git....

lepiej kup bella w go sporcie po 270 są

1400g hmmm dość dużo :P prawie półtora kilo Chociaż mój sixsixone full bravo dwa waży 1100g

Ja też jeżdżę w kasku motocrossowym (bo mam też motór ;) ale w Lazerze. Co do Osbe, to są one ciężkie istotnie, ale można się przyzwyczaić. Na pewno kask motocrossowy jest bez porównania mocniejszy od zwykłego ff. Tylko musisz go sobie dobrze dopasować do dyni i jak nie będzie latał na głowie, to da się na nim jeździć na rowerze. Lepiej kup minimalnie zbyt ciasny niż minimalnie za luźny, zawsze się ułoży do głowy lub głowa do kasku :p

A belle z go sportu są leciutkie, ale wykończone w środku jak kask na kolarzówkę. Twarde i cholenie niewygodne.

To ten ma rozmiar 60 cm a na skuter mam 56-58 i jest dobry. Trudno najwyzej sobie cos wloze do srodka:P;p

to jak ja mam na skuter 56-58 to czy 60 nie bedzie za luzny??