Rower vs Samochod -> Honda bez zderzaka
: 14.06.2005 00:39:47
No i nareszcie pokazalismy wyzszosc roweru nad samochodem.
Jechalismy z kumplem rowerkami spokonie osiedlowa droga. Nagle z naprzeciwka pojawila sie srebrna Honda Civic. Jakis kolo jechal z laska. Nagle, chyba dla szpanu, zjechal na nasz pas i zaczal napierdzielac na czolowke, caly czas sie smiejac. Minal nas o wlos.
Nic nie myslac, dalismy w tyl zwrot, bo niedaleko czekaly na kolesia swiatla. No i udalo sie, kolo musial na nas poczekac na czerwonym.
Kolo dalej sie z nas napierdzielal, wiec kumpel stanal przed nim i poczekal na zielone. Kiedy swiatlo sie zapalilo, zaczal symulowac ze sapdl mu lancuch. Kolo sie zaczal wpierdzielac i warczec silnikiem. Po chwili walna w tyl kola kumpla, ale niestety nieszczesliwie :D Bo kolo zachaczylo sie o dol spojlerka, a kumpel depajac po pedalach wyrwal caly zderzak i wywinal na lewa strone, rzucajac go na maske :D (plastic tunink rules)
Nie wiemy jaka byla reakcja malego szpanera, bo wolelismy juz nie czekac. Ale laska chyba miala z niego niezly polew.
Jechalismy z kumplem rowerkami spokonie osiedlowa droga. Nagle z naprzeciwka pojawila sie srebrna Honda Civic. Jakis kolo jechal z laska. Nagle, chyba dla szpanu, zjechal na nasz pas i zaczal napierdzielac na czolowke, caly czas sie smiejac. Minal nas o wlos.
Nic nie myslac, dalismy w tyl zwrot, bo niedaleko czekaly na kolesia swiatla. No i udalo sie, kolo musial na nas poczekac na czerwonym.
Kolo dalej sie z nas napierdzielal, wiec kumpel stanal przed nim i poczekal na zielone. Kiedy swiatlo sie zapalilo, zaczal symulowac ze sapdl mu lancuch. Kolo sie zaczal wpierdzielac i warczec silnikiem. Po chwili walna w tyl kola kumpla, ale niestety nieszczesliwie :D Bo kolo zachaczylo sie o dol spojlerka, a kumpel depajac po pedalach wyrwal caly zderzak i wywinal na lewa strone, rzucajac go na maske :D (plastic tunink rules)
Nie wiemy jaka byla reakcja malego szpanera, bo wolelismy juz nie czekac. Ale laska chyba miala z niego niezly polew.