FORUM DH-zone.com

Ja mam takie pytanie jedno :P Dlaczego dresy aż tak bardzo Was "nie lubią"....rowery Wam kradną itp. Po co to wszystko :> Wogóle dresy są dziwni, np. moja kumpela idzie na czarno ubrana, a oni wyzywają ja jakby była niewiadomo kim :/
Ps. Jak głupi temat to sorry...

bo dresy juz takie sa....czekaja zeby tylko komus wyj....niestety...

Są "dresy" i ludzie którzy chodzą w dresach...

Sam chodze w dresie np po dzialce itp :) w koncu w dzinsach sie nie zawsze chodzi ;]

a co do dresow coz byli sa i bede ale oby jak najmniej mam nadzieje ze cosraz czesciej beda po dupie dostawac i tegoz im zycze

ps ost jak bylem na " ptaku " widzialem sklep gdzie dresy sprzedawali lol dla calej rodzinki ;] , ladny butik wystroj a w srodku kilka miskow i lysych pal smiesznie to wygladalo , pierwszy powazny sklep z dresami na sprzedaz :D

a skad zes sie urwala dziewczynko ?? z choinki ?.....bo malo konkretne te twoje posty :-) ( bez obrazy dla osoby ).....

a co do twojej kumpeli, widzisz ona sie ubiera tak jak chce i chce tym samym cos wyrazic.....wiec od razu kole w oczy ( tak uwielbiam laans po dresiarskim osiedlu w moich spodniach moro urban lub wood camo kurtce wojskowej plecaku z naszywkami i koszulce "czlowiek^legenda\/ " .....skurwiele..)

a jak np. TY ( mam nadzieje ze sie myle .....]:-> )idziesz w dzyndzlach koloru
pospolicie niebieskiego z pospolitym paskiem z takimi badziewnymi krysztalkami, bluzeczka "nobody's perfect but me' lub biala z zamkiem, pod spodem zielony/granatowy top, bialoczerwonych superstarach ( hehe jak to moj kumpel kiedys wymyslil " wszystkie lodziary nosza..... :D ) z pospolitymi blondzio pasemkami ( + odrosty <lol> ) i torebka na ramieniu z ramiaczkiem +/- 10cm dlugosci ( zeby pot zakrywac :D:D:D ) i kolczykiem w pepku a'la zawieszka na kostke zapachowa' ( muehehe ) no to na ciebie raczej uwagi oni nie zwroca......bos zwykla :D <- a z takich panienek mam wieczna beke z fumflami/fumfelkami :D:D:D......co nie zmienia faktu ze sa wyjatki.... i ktos kto tak wyglada czasem potrafi byc bardzo sympatyczny :D

a czarny widac z daleka :D wiec w oczy kole.......

sorry za to zaczepialskie zboczenie z termatu....ale sama tresc watku do niczego konkretnego nie nawiazuje...albo ja nie wiem co konkretnie odpowiedziec ?:D.....bo jakies to nijakie .... pozdro.

Niusia" Dlaczego dresy aż tak bardzo Was "nie lubią".." a Ciebie lubia????? :OOO

eeeee, nawet nie chce mi się o nich myśleć :/

Ale że ktoś ma dres to nie musi od razu kraść. Poprost dla skróty zamisat łysy koleś ukradł mi bike mówi się że dres i juz każdy kojarzy wygląd.

kurwa szczeki ty to masz jaja....ten transfer przez ulice jest boski!......widzialem kilka filmow ale tej fotki jeszcze nigdy <lol>

Niusia Jesteś źle doinformowana, otóż ,,dresy,, nas kochają ponieważ jesteśmy jednym z źródeł ich utrzymania, i jest odwrotnie ; to my ich nienawidzimy !

nie NAS... widzialas kogos 'spoza' kogo lubia? bo ja nie
i jak juz ktos trafnie zauwazyl mowie o dresach nie ludziach w dresie

Buhehehe... widzę że dresiki to dreczący temat:)
Ja osobiście w dresie gram w gałkę, jak jest chłodniej, są tacy, co wdresie śmigają na biku (ja nie, bo wolę krótkie gatki, nawet zimą, zakładam wtedy również getry piłkarskie, a pod nie ochraniacze również boiskowe:)))))

Wiadomo, że dresy to strój "specjalistyczny":)))) jakkolwiek by to nie brzmiało....

A mam parę teorii, co do tego czemu dresy noszą dresy na codzień:

1. Szelest - dresy na wzór dawnej husarii zbliżając się w stadzie do ofiary emitują niepokojące odgłosy tarcia powodujące paraliż ofiary i zaprzestanie wszelkiej obrony:)))))))

2. Najprostsze wyjaśnienie - dres nie krępując ruchów umożliwia sprawną pogoń za mniejszą jednostką i sprawne spier******* przed jednostką większą:))))

3. Intensywne kolory - nawiązanie do świata zwierząt - ptaki o barwnym upierzeniu dają w ten sposób wyraz swojej dominacji9 nad pozostałymi jednostkami latającymi:)))

Mam nadzieję, że moje teorie pomogły niektórym w zrozumieniu kwestii stroju sportowego:)))))

xxxxxx zgadzam sie z tobą

xxxxxx pisze:Są "dresy" i ludzie którzy chodzą w dresach...

tak

myszek pisze:a skad zes sie urwala dziewczynko ?? z choinki ?.....bo malo konkretne te twoje posty :-) ( bez obrazy dla osoby ).....

racja

Hrumak pisze:Jesteś źle doinformowana, otóż ,,dresy,, nas kochają ponieważ jesteśmy jednym z źródeł ich utrzymania, i jest odwrotnie ; to my ich nienawidzimy !

też racja

o fuck dres is dres:/ trzeba jezdzic zawsze razem z pit bulem na bika:d

Myszek....jednak się myliłeś, ja sie tak nie ubieram, chociaż sądzę, że wygląd nie mówi o charakterze ososby, chyba, że w niektórych przypadakch...
Ps. Wiem, że są 'dresy" i osoby, które je noszą, ale mi chodziło o tych innych :P Wookie85 rozbawiłeś mnie tym textem heheh lol :P

gdzie? co? dresy w polsce???

No dres - No stress :D

taka moda...zeby być twardym wśród kolezków, zakłada sie dres, bo tak sie przyjeło, pozatym ci "ludzie" chcą ładnie wyglądac, a że nie mają wogole gustu i wyobraźni kładą na siebie szeleszczący dres ze znakiem nike i myslą ze są zajebiscie kool.

pozatym w dzieciństwie naoglądał się filmów o gangsterach i sam zapragnął być takim małym chuliganem, imponuje swoim kolegom gdy wpierdoli komuś lub cos zapierdoli...