Strona 1 z 1
Jak wykrecic backflipa ?
: 30.07.2005 03:22:33
autor: Pawlas
mam problem przy z tym trikasem bo skacze se do wody od jakiegos czasu i dzisiaj zaczalem probowac backflipa, no i dokrece go do 180° (czyli jestem glowa w dol ) i potem sciagam nogi z roweru, a rekami ciagle go trzymam i obkreca sie za mna , no ale niestety juz beze mnie :P ktos wie co zrobic zeby mi te nozki nie spadaly ? jaka poze przybrac podczas lotu, na co szczegolnie zwrocic uwage itp.
: 30.07.2005 03:50:54
autor: johny
moze ci to dużo nie pomoze, ale robilem to tak:
w zime z chłopakami zrobilismy hope i skakalismy do śniegu:
kiedy sie wybijalem próbowalem poleciec jak najbardziej do tylu, czyli odchylalem sie, nastepna faza lotu to przyciagniecie kiery do ciala (klatki piersiowej) i jednoczesne wyprostowanie nóg( wypchniecie tyłu roweru).
moze masz zła predkość, albo za wolno to robisz, bo sila odsrodkowa powinna ciebie "wciskac" w pedały..
pozdro moze cos pomoze, próbuj dalej
: 30.07.2005 03:57:06
autor: szakal
Pawlas heh mam ten sam problem :P tyle ze ja probowalem na normalnej hopce ziemnej (stolik) i rozjebalem troche bajka wiec narazie dam se spokoj :P
: 30.07.2005 04:17:14
autor: Pawlas
hehe :P ja se skacze do wody i tylko czasami jak walne plecami o wode to boli, ale jutro biore bluze i w bluzie bede skakal :D
: 30.07.2005 04:52:31
autor: Krakus_dh
U nas w Krakowie typ chciał wykręcić na tosa inu z juniorem na takim małym stoliczku backflipa....
...złamał obojczyk i do końca rzycia nie może jeździć na rowerze (ekstremalnie)
mimo to życze powodzenia i pozdro...
: 30.07.2005 13:46:53
autor: tyfus
Krakus_dh a jak myslisz, czy gdyby mial zbroje to obojczyk by przetrwal?
: 30.07.2005 15:14:27
autor: vandall
przy skokach do sniegu mialem ten sam problem , ale niestety go nie rozwiazalem;[
: 30.07.2005 16:04:36
autor: szakal
to hyba najczestszy problem przy tym triku :P a wydaje mi sie ze poprostu trzeba byc pewnym siebie w 100% ciezko byc pewnym siebie jak sie uczy triku na ziemnej hopce :P chceialbym sprobowac do gabek ;D albo do wody ale wtedy musialbym zlozyc jakis szajsowaty rower bo mojego mi szkoda ;>
: 30.07.2005 16:10:00
autor: quilong
:)....widze ze to temat wsam raz dla mnie...:)....musze ciebie zmartwic...podejzewam ze to co robisz ma niewiele wspulnego z backflipem...wiem to po sobie...rower jest o wiele lzejszy od czlowieka...i to nie chodzi o to zeby rower szarpnac...bo wtedy to on robi backflipa a ty lecisz na plecy...ale o to zeby bardziej pociagnac barkami odchylic glowe do tylu (takie salto..mozna najpier cwiczyc z nóg do wody)calym cialem robic obród a rower ciagnac za soba poprostu...
: 04.08.2005 04:50:24
autor: piotras
jep.. a ja chciałem kręcić flipa do gąbek.. noi kończyło się tym, że rower leciał na 6m nademną a ja na plecy.. nie umiałem chyba się złamać, żeby go wykręcić, albo po prostu nie wiedziałem jak to zrobić.. ehh ale oglądałem Chain Reaction II i tam gostek mówił żeby przed wybiciem wbić się nogami w pedały i wtedy siła od środkowa zadziała.. ale nie wiem czy dobrze myślę..
: 04.08.2005 05:03:08
autor: arturl
Pawlas a gdzie Ty w kentucky skaczesz do wody backflipa?? debowa?? napisz gdzie bo sam jestem ciekaw. pozdro