Kupilem sobie Stinky 05 i jest tio jedyny stinky w miescie ...zaraz moj kolegoa chce sobie go kupic i juz niebedzie jedyny..... jak mysliciwe powinienem sie matwic czy cieszyc ze bedziemy razem jezdzc na stinkaczach w koszulakch kony itd...cieszcy sie czy martwic? wieszac sie czy nie ?? :D Pozdrowka
Krótko powiem tak np. w moim miasteczku jeżdze tylko ja i mój kumpel i kiedy b ysmy kupili takie same ramki to ludzie by zaczeli głupoty gadac ale ja na to leje i mam to głęboko w d. więc raczej nie ma powodu do wieszania sie :D
o fuck to masz wielki problem, zeby byc gossu w twoim miescie proponuje sprzedac Stinky i kupic STAB wtedy kolega kupi Stinky a ty bedziesz miec lepszy rower i tyle. Topic z dupy wyjety :/
I co z tego, masz orwer do jazdy czy lansu?? Ja z usmiechem powitam każdą kolejną Stinky w Poznaniu... bo to radość dla nowego posiadacza, że ma wreszcie rowerek wymarzony... A z tymi koszulkami Kony itp.. to mi kiczem troche zajechało.... nie obraź sie:)