FORUM DH-zone.com

heheh jest jakis ziom co nie pil kozackiego na festynie? ;D
kozackie rulzzzzzzzz !! ;D

szkoda tylko ze jedno z nich [zbitych] wbilo mi sie w stope w sobotnia noc.. generalnie bylo gruba ;D kolesie w stringach tez dali rade ;P

pe es : z kim wyrywalem znaki? ;P cos nie pamietam ;o

ja nie piłem kozackiego bo miałem zapas krolewskiego

hehe warszawiak wie co dobre ;P

kozackie bylo dobre aczkolwiek babka w tym minibarku z zapienkami i innymi co sprzedawala tez kozackie byla nieco dziwna :) i miala smieszne problemy :D

a za znaki cie pojada :)

ja tez niepiłem:P hehe - w sklepie jest za 99 groszy:]

ja nie piłem - wlewałem sobie do gardła :P