Strona 1 z 4

jak to stracilem 2500zl kupujac shermana

: 26.08.2005 23:41:57
autor: Inur
krotka historyjka o przepuszczaniu pieniedzy inwestujac w eksperta tej dziedziny - manitou...

rok temu uzbieralem sobie 3200zl z przeswiadczeniem ze wreszcie kupie porzadny widelec ktory nie bedzie mial jakis wad, nie bedzie sie psul i wytrwa w moich rekach tak dlugo jak bede jezdzil. po zanalizowaniu rynku zdecydowalem sie na thor'a, jednak szybko zmienilem zdanie i kupilem shermana. wybralem model z spv bo bylo mnie na to stac, tym bardziej ze nie mialbym potem pretekstu do wymiany flick'a na cos z tlumieniem kompresji bo "lepszego" :| shermana na rynku juz nie bylo.
nadszedl upragniony dzien odbioru widelca. szybko zamocowalem go w rowerze w siedzibie epicentrum. widelec chodzil jak suka. stwierdzilem ze to wina niewyrobionych tulejek (w koncu manity nie maja kapieli olejowej) i jezdzilem dalej. gwarancja pozostala niewypelniona, na wszelki wypadek gdyby cos popsulo sie za pozno.
pare dni pozniej zaciekawilo mnie tlumienie kompresji w tym widelcu, wiec wkrecilem czerwone pokretlo kluczem nasadowym (jakoby nie mozna bylo go inaczej zrobic). ku mojemu zaskoczeniu widelec dostal wytrysku gornego i niebieska fontanna zalala mi piekna szara sciane o ktora opieralem rower. postepujac zgodnie z zasadami maniany, olalem problem i stwierdzilem ze nie bede pozbywal sie na tydzien widelca tylko po to, by pozbyc sie wytrysku, ktory juz sam sie rozwiazal i uszczelnil.
przez nastepne pare miesiecy, olewalem kiepskie dzialanie widelca probujac wmowic sobie, ze to nadal za wczesnie by amorek dzialal tak jak nalezy. mniej wiecej pol roku temu, kiedy znow wsiadlem na fulla zauwazylem ze widelec nie chce dzialac. tym razem wmowilem sobie, ze to na pewno system spv gdyz widelec w miare dobrze radzil sobie z (wiekszymi) nierownosciami, mimo ze przy wbijaniu go, chodzil jak zatarte rst.
w koncu pod natlokiem negatywnych zdan na temat dzialania widelca (w tym polgara komu pozyczylem rower na tydzien) zdecydowalem sie zajrzec do srodka. poza strasznie ciezko chodzaca szpila tlumika nic co mogloby psuc jakosc pracy nie znalazlem. dowiedzialem sie ze w poznaniu jest serwis, przeszkolony w amorkach manitou.

epilog: wracam wlasnie z owego serwisu, gdzie dowiedzialem sie ze prawa golen jest wybrakowana (brakuje kilku czesci w tym zasadniczej czesci tlumika spv bez ktorego cala prawa golen jest bez sensu). amor kosztowal mnie 3200zl, teraz jest wart okolo 500-700zl. za wyjatkiem luzow ktore sam narobilem, wina lezy w producencie. i niechetnie wspomne o tym, ze kumpel kupil slidera z dziura w goleni. niechetnie, bo jeszcze mam male zaufanie do tej firmy - robia zajebiscie wytrzymale widelce. i to wszystko, bo nic pozytywnego o manitou juz nie powiem.

pytanie rodem z reklamy fanty dla madrych dh-zone'owiczow: co zrobic?

: 26.08.2005 23:47:50
autor: GAAP
hehe trzeba było kupic shivera uzywje albo juniora

: 26.08.2005 23:50:47
autor: Inur
mialem shivera ktorego lekko rozjebalem, sprzedalem go zeby kupic shermana i fakt faktem, trzyma sie w jednym kawalku.

: 26.08.2005 23:59:57
autor: szakal
bylo brac juniora :P i jeszcze by zostalo na kolo :P

: 27.08.2005 00:02:35
autor: nicolai
czyli masz pecha do wszystkiego. przedtem hamulce teraz amorki :(

: 27.08.2005 00:06:05
autor: R_O_S_A
Inur ja ci powiem ze wszystkie manitou to ciulstwo (nei jezdzilem na dorado nie wiem co z tym jest).

Ja tez niedawno (miesiac temu) stalem sie szczesliwym(?) posiadaczem MANITOU STANCE BLUNT'a. Na poczatku jezdzilo mi sie fajnie, moze dlatego ze malo za niego zaplacilem (700zl) prawie nowka koles z mojego miasta jezdzil na nim przez miesiac i zmienil na juniora (on amora mial nowego seryjnie montowany ejst do speca big hita). Amor po 2 tygodniach uzytkowania go przezemnie zaczal mulic i muli do tej pory. Kazdy kto jezdzil na tym amorku mowił mi to samo

pozdrawiam

: 27.08.2005 00:45:03
autor: HCR
straszna lipa, szkoda zes wczesniej sie tym nie zainteresowal na powaznie to bys na gwarze oddal i mial wszystko w dupie :|

: 27.08.2005 00:45:24
autor: Martines
Powiem jedno: WSPOLCZUCIA !!!!

: 27.08.2005 01:01:34
autor: Jaca
cóż, wszyscy wiemy, że na gwarancję nie masz co liczyć.
Nie ma sensu także sprzedawać widelca za bezcen mając go niecały rok.
Pozostaje Ci jedno rozwiązanie - kupić gdzieś tłumik, albo zepsutego shermana, w którym owy tłumik by działał. po zakupie tego czegoś złóż to wszystko do kupy i... sprzedaj amorek.
Wszelkie problemy miną, a za amorka otrzymasz sensowną kwotę.

tyle z mojej strony, powodzenia

: 27.08.2005 01:07:58
autor: cyc
straszne... <ziew>... :]]]

: 27.08.2005 01:18:16
autor: Dhrpit
Makabra... było brac Marzocchi a nie kombinować :-}

: 27.08.2005 01:33:23
autor: Xxsin
Współczucia :/ Mogłeś wziąść coś innego, ale wziełeś to, więc nie piszci, że mógł coś, a czegoś nie. Zrób tak jak pisze Jaca

: 27.08.2005 01:54:17
autor: MiZZiU
no to zes mnie zdziwił sam chciałem zamawiać shermana ze stanów - teraz kosztują (po przecenie) 290$ czyli jakieś 900zł a teraz trzeba bedzie to przemyśleć :/

a moze wsadzisz inny tłumik bez spv ?

: 27.08.2005 02:10:13
autor: slazak
a ja wam mowie kup se duro to nie bedziesz plakac jak zamiesz

: 27.08.2005 02:20:40
autor: forest guma
Pewnie niewiele to da ale mozesz sprobowac napisac do manitou napisz ze nie chciales rozkrecac widelca bo (cos nasciemniasz) itp, no do cholery jak sprzedaja lewe widelce to niech nie leca w ***** i nawet nie probuja pieprzyc ze to twoja wina ze gwary nie wypelniles, bo skad miales wiedziec ze w twoim widelcu nie ma flaków???

: 27.08.2005 02:27:18
autor: Inur
jesli ktos jest zainteresowany tym wrakiem to niech pisze na gg....

: 27.08.2005 16:38:27
autor: MaxDamageDA
Stratos S8 Ultra , leciutki, mocny, pieknie pracuje.

: 27.08.2005 17:22:03
autor: Bukove
ja mam manitou splice 130mm, jest do bani, juz dwa razy oddawałem do gwaracji poniewaz złapał luzy miedzy korona a rurą sterową , dwa razy to samo , manitou to jest firma dla kolarzy.:D

: 27.08.2005 17:43:03
autor: FREEBIKEDH
ZBIERAŁEM KIEDYS NA 2 PÓLKI I MAJAC 1800ZŁ WPADŁ MI W RECE MARCOK DROP-OFF 170 SKOKU TAKI JAK W KONACH STRINGI.CHODZI ZAJEBISCIE I MA KOMPIEL-BOXXER RACE NIE MA I CHODZI GORZEJ.JAK KTOS NIE MA KASY I CHCE KUPIC COS DOBREGO DO PRZODU POLECAM.ZWYKLE MOZNA KUPIC PO 1300 OSTATNIO WIDZIAŁEM ZA 1100 OCZYWISCIE NOWE